eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2005-11-05 19:57:49
    Temat: Re: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    Paweł Ubysz napisał(a):

    >>>ja osobiście uzalezniałbym stawkę OC od mocy silnika
    >>Dlaczego?
    > Dotad argumentacją uzaleznienia stawki OC od pojemności silnika było
    > stwierdzenie ze samochody o większych pojemnościach silnika mogą powodować
    > większe szkody niz te o mniejszych. Wieksza pojemność = większa moc =
    > wieksza prędkość = większa szkoda. Tak to mniej więcej wygląda.

    Lol ...
    Mój dieselek - 2,5 litra ... waży dajmy na to 1,5 tony ...
    Małe autko ala COLT z 2 litrowym silnikiem benzynowym. I
    wykoleiła się oto Twoja teoria.

    --
    |______ Stasio Podróżnik
    o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
    (Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
    []=******=[] http://skocz.pl/STOK-NARTY/ Już wkrótce na NARTY !!!


  • 12. Data: 2005-11-05 21:08:24
    Temat: Re: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl> napisał w
    wiadomości news:dkj2g7$cks$1@news.onet.pl...
    >
    > Tak? Proponuję doświadczenie - wjedź w betonowy mur np. trabantem, albo
    > maluchem. Natomiast później dla porównania
    > załadowanym tirem.

    Proponuję inne rozważanie: gówniarz mający prawko od wczoraj jedzie
    maluchem (650ccm) i powoduje zderzenie z drogim autem - szkoda np.
    100000zł; inny kierowca, starszy, doświadczony, jedzie vanem (3600ccm)
    i... jedzie dalej bez wypadku - szkoda 0zł mimo pięciokrotnie większego
    silnika.

    > Energię która wyzwoli się z momencie hipotetycznego
    > zdarzenia wyzwoli, można wyliczyć ze wzoru masa *
    > prędkość.

    albo i kwadrat prędkości

    Ale jak przejedziesz pieszego to będzie mu obojętne ile litrów czy koni
    miałeś pod maską. Wysokość odszkodowania ani renty wypłaconej przez
    ubezpieczyciela też nie będą od tego zależeć.

    > A oba te czynniki mają dużo wspólnego z pojemnością silnika.

    Nie bardzo, prędzej z mocą silnika, ale też nie tak bezpośrednio.


  • 13. Data: 2005-11-05 22:06:09
    Temat: Re: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Hubert Grochowina wrote:

    > dlaczego płace wieksze ubezpiecznie bo mam wiekszy silnik ?
    > prosze o zajebiście konkretne uzasadnienie

    Trywialne: większy silnik = większa masa + większa moc = większe
    potencjalne szkody.

    Teraz jasne?

    > odpowiedź ze na podstawie pojemność jakoś trzeba ustalić koszt OC mnie nie
    > satysfakcjonuje bo jest poprostu bez sensu jeśli chodzio ten sam rodzaj
    > pojazdu.

    To, że ty nie dostrzegasz sensu, nie oznacza, że go nie ma. Tylko że
    jesteś mało spostrzegawczy.

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 14. Data: 2005-11-05 22:08:29
    Temat: Re: Odp: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Lukasz wrote:

    > Popieram. A dokładniej współczynnika moc/masa pojazdu.
    >
    > To nawet jeszcze lepsze sito, niż wyższa stawka dla <25 lat.

    Idiotyczne sito. Za mały skuterek płaciłbyś więcej, jak za poloneza.

    > Bezpieczny kierowca zwykle nie kupuje 1-tonowego auta z silnikiem 200KM.

    Dlaczego? Jakiś przepis zabrania?

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 15. Data: 2005-11-05 22:12:02
    Temat: Re: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Hubert Grochowina wrote:

    > co my drobni mozemy z tym zrobic ??

    Kupuj lżejsze pojazdy ze słabszymi silnikami - będziesz mniej płacił.
    Albo poszukaj ubezpieczyciela, który ma inne kryteria - w dziedzinie
    ubezpieczeń komunikacyjnych jest wolny ryek.

    [ciach]

    > mamy nowy rzad (nie dyskutuje jaki) byc moze trzeba zwrócić uwage na takie
    > na razie błache sprawy

    Nowy rząd będzie miał wystarczająco dużo własnych kretyńskich pomysłów
    na 'sprawiedliwość'. Nie trzeba im ich więcej.

    PS: a ja w PZU płacę niecałe 80 zł za roczną polisę OC :D

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 16. Data: 2005-11-05 22:15:00
    Temat: Re: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Marcin Wasilewski wrote:

    > prędkość. A oba te czynniki mają dużo wspólnego z pojemnością silnika.
    > Chociaż jak już ktoś napisał wyliczanie stawek
    > wg osiągalnej prędkości i masy pojazdu było by uczciwsze.

    Ale technicznie bardziej skomplikowane.

    Przypominam, że stawki nie są ustawowo regulowane. Stawki ustalają
    firmy. Przeważnie prywatne (w mniejszym lub większym stopniu).

    Firmy te wykształciły w toku ekonomicznej ewolucji takie kryteria
    wyliczania ryzyka, a tym samym takie kryteria wyliczania stawek za
    ubezpieczenie.

    Więc do kogo ci zrzędzący mają pretensje? Do Boga o prawa fizyki?

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 17. Data: 2005-11-05 22:15:58
    Temat: Re: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: scream <n...@p...pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Trywialne: większy silnik = większa masa + większa moc = większe
    > potencjalne szkody.
    >
    > Teraz jasne?

    Wcale, bo istnieje cała masa samochodów lekkich lub o przeciętnej masie
    (powiedzmy 1-1,4 t) i mocy dużo większej od konkurentów. Jaskrawym
    przykładem niech będzie maluch, którego przerabiali bez swapu silnika na
    2x większą moc niż miał w fabrycznej wersji.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 18. Data: 2005-11-05 22:18:39
    Temat: Re: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Alek wrote:

    >>A oba te czynniki mają dużo wspólnego z pojemnością silnika.
    >
    > Nie bardzo, prędzej z mocą silnika, ale też nie tak bezpośrednio.

    Nie bardzo? Twiedzisz, że możesz dowolnie powiększać pojemność skokową
    silnika _bez_ powiększania jego gabarytów i masy?

    ROTFL

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 19. Data: 2005-11-05 22:20:24
    Temat: Re: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Alek wrote:

    >>A oba te czynniki mają dużo wspólnego z pojemnością silnika.
    >
    > Nie bardzo, prędzej z mocą silnika, ale też nie tak bezpośrednio.

    Nie bardzo? Twiedzisz, że możesz dowolnie powiększać pojemność skokową
    silnika _bez_ powiększania jego gabarytów i masy?

    ROTFL

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 20. Data: 2005-11-05 22:27:17
    Temat: Re: pojemnośc a ubezpiecznie auta - długie troszk
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:dkjb6l$6f0$1@opal.futuro.pl...
    >
    > Nie bardzo? Twiedzisz, że możesz dowolnie powiększać pojemność skokową
    > silnika _bez_ powiększania jego gabarytów i masy?

    Nigdy czegoś takiego nie twierdziłem. Chodziło o masę _pojazdu_.
    Masa silnika jest znacznie mniejsza i nie ma tu większego znaczenia.

    > ROTFL

    właśnie...

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1