-
11. Data: 2006-10-26 04:57:18
Temat: Re: podzial spadku przez sad, a umowa o podzielenie spadku
Od: "Kraszan" <k...@g...com>
> Tutaj bank najpewniej zażąda przedstawienia stwierdzenia nabycia spadku oraz
> dowodu działu spadku. Dlatego najlepiej podzielić się wierzytelnościami z
> rachunków bankowych pisemnie(notariusz nie jest potrzebny, choć bank może
> wymagać notarialnego poświadczenia podpisów na umowie o częściowym dziale
> spadku - koszt ok. 30 zł od łebka).
Mam stwierdzenie nabycia spadku i notarialnie poswiadczone
pelnomocnictwo wszystkich spadkobiercow. Czyli te wierzytelnosci moge
podzielic sobie jak chce? Bez zadnych oplat? Powiedzmy z 600 tysiecy
zlotych, wdowa chce jedynie 150 tysiecy (czesc ze wspolnoty malzenskiej
jakby przekazuje dziecku), i dzieci np po 150. I wtedy kazdy zaplaci
podatek tak, jak to wynika z uzgodnien miedzy spadkobiercami?
> Czy potem tez bedzie mozna notarialnie albo
> > sadownie zrobic umowe o dzial tych nieruchomosci tak, zeby wlascicielem
> > zostala wdowa?
>
> Tak, tyle że we wniosku będziecie musieli wskazać sądowi, że domagacie się
> jedynie częściowego działu i zniesienia współwłasności obejmującego tylko
> nieruchomości spadkowe, ponieważ reszta spadku została już podzielona
> umownie
Dzieki wielkie. To by mnie ratowalo. Po prostu wierzytelnosci bankowe
podziele wg moich upodobac, zaplace podatek, zrealizuje je, a potem w
sadzie zniose wspolwlasnoc obydwu nieruchomosci na wdowe. Tak?