-
1. Data: 2004-09-22 13:07:21
Temat: podzial majatku
Od: renata<r...@o...pl>
jestem w tragicznej sytuacji pomocy. Jestem po rozwodzie 2000r w tym
roku wnioslam pozew o podzial majatku . Spor toczy sie o prawo do
mieszkania wlasnosciowego plus rzeczy pozostawione przeze
mnie.Dzisiaj sie odbyla 3 sprawa na ktora moj byly raczyl sie wstawic
wraz z adwokatem. Mamy dwoje dzieci na ktore mam zasadzone
alimenty 700 na dwoje z czego on placi po 70 na 2 dzieci. sila wyzsza
nie stac mnie na adwokata. mieszkanie aktem notarialnym jest
naszym dorobkiem wspolnym a on przyprowadza swiadkow ze dostal
pieniadze od rodzicow , oczywiscie sad jak na razie nie przyjal tego do
wiadomosci na podstwie aktu notarialnego. Chce pozbawic mnie prawa
do wszystkiego,tzn rzeczy pozostawionych w mieszkaniu .JA w obecnej
sytuacji wynajmuje mieszkanie.jest mi ciezko bardzo. Sad kazal mi sie
dogadac polubownie zgodzilam sie na polowe wartosci lecz adwokat
stwierdzil ze jest to niesprawiedliwe.Ja napisalam o przydzielenie mi
prawa do mieszkania ze splata w jak najdluzszym okresie . moje
pytanie czy moge sie godzic na polubowne zalatwienie sprawy czy tez
domagac sie tego co w pozwie moge czekac mi w tej chwili nie zalezy
poradzcie co moge zrobic bo czuje sie bezradna czy sad przyzna mi
prawo do lokalu ze wzgledu na moja zla sytuacje mieszkaniowa acha
powodem do rozwodu byla spraw karna z powodu jego znecania sie
nademna .
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info