Jakiś czas temu czytywałem "Elektronikę Praktyczną" i tym podobne
czasopisma, czasem dla zabawy wykonałem jakiś układ. Pamiętam, że prze
pewien czas autorzy przedstawiali projekty najrozmaitszych podsłuchów
radiowych: a to taki, który można było podłożyć komuś w mieszkaniu, a to
wpiąć w linię telefoniczną itp. Za każdym razem jednak pojawiała się
adnotacja, że takie działania się niezgodne z polskim prawem, do
założenia podsłuchu wymagany jest nakaz a zrobienie tego bezprawnie może
skutkować karą więzienia, tak więc apelowano do czytelników, aby
traktowali te konstrukcje w ramach "zabawy" i ewentualnie szukali dla
nich innych, bardziej legalnych zastosowań.
Przypomniałem sobie o tych artykułach sprzed lat w nieco innym
kontekście. Mianowicie czasem przełączając kanały trafię na serial
"Detektywi" - wiem, że aktorstwo żenujące (w końcu to amatorzy z ulicy)
ale właściwie zawsze podkładają tam komuś podsłuch w mieszkaniu,
samochodzie w telefonie, a przecież nie są żadnymi specjalnymi służbami
a prywatnymi przedsiębiorcami świadczącymi usługi detektywistyczne, o
nakazy się nie starają. A wiec pytania:
Czy może prawi się zmieniło? A może TV pokazuje kompletne bzdury? A może
tego typu firmy bezkarnie łamią prawo i nikt na to uwagi nie zwraca, że
nawet TV może pokazać taki tryb pracy? ;)

do góry

Atlantis wrote:

> Czy może prawi się zmieniło?

Nic.

> A może TV pokazuje kompletne bzdury? A może
> tego typu firmy bezkarnie łamią prawo i nikt na to uwagi nie zwraca, że
> nawet TV może pokazać taki tryb pracy? ;)

Łamią. I przy każdym takim złamaniu powinna ruszać stosowna sprawa
karna. Oczywiście zawsze istnieje możliwość stwierdzenia, że to było "w
stanie wyższej konieczności", ale...

do góry

Z tego co pamiętam to nie wolno zakładać podsłuchów. Ochrona prywatności
itp. Ale jeśli masz uzasadnione podejrzenie o tym, że ma dojść (lub
dochodzi) do popełnienia czynu karalnego to wtedy możesz. Np ktoś wcześniej
groził ci i chcesz mieć dowód dla Policji, widzisz jak dresy kopią leżącego
na ulicy to to filmujesz. Tyle z tego co pamiętam mówi prawo.

W życiu to jest tak, że jak masz podsłuch radiowy to zwykły człowiek nie ma
szans ciebie namierzyć. Nawet jak znajdzie podsłuch to nic nie zrobi.
Trzeba by specjalnej ekipy ze specjalnym sprzętem za potworne pieniądze aby
wykryć podsłuchującego.

--
contact_agentedwardfring1(at)yahoo(dot)co(dot)uk is spamer
contact_agentedwardfring1(at)yahoo.co.uk is spamer
c...@y...co.uk is spamer
c...@y...co.uk

do góry

c...@y...co.uk wrote:
> Z tego co pamiętam to nie wolno zakładać podsłuchów. Ochrona prywatności
> itp.

Nie tyle prywatności, tylko Art. 267 KK

> Ale jeśli masz uzasadnione podejrzenie o tym, że ma dojść (lub
> dochodzi) do popełnienia czynu karalnego to wtedy możesz.

Nie za bardzo, ale można się tłumaczyć "stanem wyższej konieczności"...

> Np ktoś wcześniej
> groził ci i chcesz mieć dowód dla Policji,

Nienienie - swoje rozmowy wolno nagrywać, a na swoim telefonie założyć
podsłuch.

Zakładałem że inicjator wątku pisał o zakładaniu podsłuchów u kogoś bez
jego wiedzy i zgody.

> widzisz jak dresy kopią leżącego
> na ulicy to to filmujesz.

Akurat to, co jest widoczne, to można filmować nawet, jak jest legalne :)

> Tyle z tego co pamiętam mówi prawo.

Tia... Ciekawe, w którym miejscu ;)

> W życiu to jest tak, że jak masz podsłuch radiowy to zwykły człowiek nie ma
> szans ciebie namierzyć.

Ma, ma...

> Nawet jak znajdzie podsłuch to nic nie zrobi.

Zrobi - wezwanie policji, odciski palców na urządzeniu... Szanse są.

> Trzeba by specjalnej ekipy ze specjalnym sprzętem za potworne pieniądze aby
> wykryć podsłuchującego.

Bez przesady.

Oczywiście odbiornika nie da się wypelengować (wbrew idiotyzmom
pokazywanych w filmach ;) ) ale osobę już prędzej - odciski palców,
mikroślady, rachunek w firmie sprzedającej to urządzenie...

do góry

c...@y...co.uk napisał(a):
> Z tego co pamiętam to nie wolno zakładać podsłuchów. Ochrona prywatności
> itp. Ale jeśli masz uzasadnione podejrzenie o tym, że ma dojść (lub
> dochodzi) do popełnienia czynu karalnego to wtedy możesz. Np ktoś wcześniej
> groził ci i chcesz mieć dowód dla Policji, widzisz jak dresy kopią leżącego
> na ulicy to to filmujesz. Tyle z tego co pamiętam mówi prawo.
>
> W życiu to jest tak, że jak masz podsłuch radiowy to zwykły człowiek nie ma
> szans ciebie namierzyć. Nawet jak znajdzie podsłuch to nic nie zrobi.
> Trzeba by specjalnej ekipy ze specjalnym sprzętem za potworne pieniądze aby
> wykryć podsłuchującego.
>

gowno prawda.



--
>> http://wynagrodzenie.info <<
darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
oraz ZUSem.

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> c...@y...co.uk wrote:
>> Z tego co pamiętam to nie wolno zakładać podsłuchów. Ochrona prywatności
>> itp.
>
> Nie tyle prywatności, tylko Art. 267 KK
>
>> Ale jeśli masz uzasadnione podejrzenie o tym, że ma dojść (lub
>> dochodzi) do popełnienia czynu karalnego to wtedy możesz.
>
> Nie za bardzo, ale można się tłumaczyć "stanem wyższej konieczności"...


nie bo to nie ma miejsca bezposrednie zagrozenie. A nawet jakby mialo to
owy podsluch musiaby byc uzyty nie w celu udowodnienie przestepstwa a
w celu zapobiegniecia temu przestepstwu.

P.


--
>> http://wynagrodzenie.info <<
darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
oraz ZUSem.

do góry

Tam, gdzie masz legalny dostęp (swoje mieszkanie, swój telefon itp) albo
osoba wyraziła zgodę, możesz zakładać i nagrywać. W innych przypadkach to
łamanie prawa (takie rzeczy mogą robić tylko określone służby, za zgodą sądu
i to w określonych przypadkach, jeśli nie ma innych możliwości).

do góry

Zajmij się może tym, na czym się znasz.
JaC

-----

> Oczywiście odbiornika nie da się wypelengować

do góry

Sowiecki Agent wrote:

>>> Ale jeśli masz uzasadnione podejrzenie o tym, że ma dojść (lub
>>> dochodzi) do popełnienia czynu karalnego to wtedy możesz.
>>
>> Nie za bardzo, ale można się tłumaczyć "stanem wyższej konieczności"...
>
> nie bo to nie ma miejsca bezposrednie zagrozenie. A nawet jakby mialo to
> owy podsluch musiaby byc uzyty nie w celu udowodnienie przestepstwa a
> w celu zapobiegniecia temu przestepstwu.

Zależy od okoliczności. Np. wyobraź sobie sytuację, z której osoba A
chce udowodnić osobie B, że osoba C ją próbuje okantować na grubszą sumę
pieniędzy.

I masz działanie w celu zapobieżenia przestępstwu.

do góry

666 wrote:
> Zajmij się może tym, na czym się znasz.

To ty zrób wypad z usenetu - nie umiesz poprawnie cytować, lamo tępa...

do góry