-
1. Data: 2014-10-30 22:14:37
Temat: podsłuchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: "neostradiusz" <t...@j...w.pl>
Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele świadczy o tym, że
znajduje się tam podsłuch. Jej szef zbyt często wie o czym mówiło się w
biurze, gdy go tam nie było, nawiązuje do rzeczy których nie można się
domyślić...
Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformował pracownic o
podsłuchu, więc jest to działanie nielegalne?
-
2. Data: 2014-10-31 09:23:21
Temat: Re: podsłuchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: kosmos <a...@u...pl>
W dniu 2014-10-30 o 22:14, neostradiusz pisze:
> Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele świadczy o tym, że
> znajduje się tam podsłuch. Jej szef zbyt często wie o czym mówiło się w
> biurze, gdy go tam nie było, nawiązuje do rzeczy których nie można się
> domyślić...
> Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformował pracownic o
> podsłuchu, więc jest to działanie nielegalne?
A może to nie żaden podsłuch, tylko donosiciel?
-
3. Data: 2014-10-31 10:42:27
Temat: Re: podsłuchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: "neostradiusz" <t...@j...w.pl>
Użytkownik "kosmos" <a...@u...pl> napisał w wiadomości
news:m2vgtr$d22$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2014-10-30 o 22:14, neostradiusz pisze:
>> Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele świadczy o tym,
>> że
>> znajduje się tam podsłuch. Jej szef zbyt często wie o czym mówiło się w
>> biurze, gdy go tam nie było, nawiązuje do rzeczy których nie można się
>> domyślić...
>> Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformował pracownic o
>> podsłuchu, więc jest to działanie nielegalne?
>
> A może to nie żaden podsłuch, tylko donosiciel?
Nie, to na 99% podsłuch, czytałem w necie że to bardzo powszechna praktyka
w tego typu instytucjach.
W biurze pracują obok siebie dwie dziewczyny i np o czymś rozmawiają,
gdzie w tym czasie nie wychodziły nigdzie, a szefa nie było w firmie,
wraca i wie o czym one rozmawiały!?
-
4. Data: 2014-10-31 11:04:29
Temat: Re: podsłuchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/5452aa45$0$12642$6578
5...@n...neostrada.pl
*neostradiusz* napisał(-a):
> Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele świadczy o tym,
> że znajduje się tam podsłuch. Jej szef zbyt często wie o czym mówiło
> się w biurze, gdy go tam nie było, nawiązuje do rzeczy których nie
> można się domyślić...
> Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformował pracownic o
> podsłuchu, więc jest to działanie nielegalne?
Urządzić małą prowoakcję, żeby połapał się, że słuchaczami są również
osoby postronne ;) Nie tylko on musi być taki "światły" o czym się mówi
w biurze kiedy go nie ma
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
5. Data: 2014-10-31 20:15:10
Temat: Re: podsłuchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-10-31 10:42, Użytkownik neostradiusz napisał:
>>> Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele świadczy o tym, że
>>> znajduje się tam podsłuch. Jej szef zbyt często wie o czym mówiło się w
>>> biurze, gdy go tam nie było, nawiązuje do rzeczy których nie można się
>>> domyślić...
>>> Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformował pracownic o
>>> podsłuchu, więc jest to działanie nielegalne?
>>
>> A może to nie żaden podsłuch, tylko donosiciel?
>
> Nie, to na 99% podsłuch, czytałem w necie że to bardzo powszechna
> praktyka w tego typu instytucjach.
> W biurze pracują obok siebie dwie dziewczyny i np o czymś rozmawiają,
> gdzie w tym czasie nie wychodziły nigdzie, a szefa nie było w firmie,
> wraca i wie o czym one rozmawiały!?
>
Bo usłużna koleżanka która przez chwilę stała przy uchylonych dźwiach
nadwyrężając słuch jest oczywiście niemożliwa a podsłuch ktorego nikt
nie widział jest pewnikiem.
A wiesz co na to prawo ? twierdzi że oskarżyć można o każde wymyślone
przestępstwo czy wykroczenie, ale trzeba je będzie jeszcze udowodnić.
Pozdrawiam
-
6. Data: 2014-10-31 22:09:52
Temat: Re: podsłuchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: Marek Wisniewski <m...@g...com>
W dniu czwartek, 30 października 2014 22:14:47 UTC+1 użytkownik neostradiusz napisał:
> Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele świadczy o tym, że
> znajduje się tam podsłuch. Jej szef zbyt często wie o czym mówiło się w
> biurze, gdy go tam nie było, nawiązuje do rzeczy których nie można się
> domyślić...
> Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformował pracownic o
> podsłuchu, więc jest to działanie nielegalne?
To niech sie znajoma zajmie robotą, a nie plotkowaniem i omawianiem zrobionych
zakupow. Wtedy problem przestanie istniec.
-
7. Data: 2014-11-01 11:03:44
Temat: Re: podsłuchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "neostradiusz" <t...@j...w.pl> napisał w wiadomości
news:5453598a$0$18077$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele świadczy o tym,
>>> że
>>> znajduje się tam podsłuch. Jej szef zbyt często wie o czym mówiło się w
>>> biurze, gdy go tam nie było, nawiązuje do rzeczy których nie można się
>>> domyślić...
>>> Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformował pracownic o
>>> podsłuchu, więc jest to działanie nielegalne?
Jak poinformuje, to i tak niewiele to zmienia z parwnego punktu widzenia.
>> A może to nie żaden podsłuch, tylko donosiciel?
>
> Nie, to na 99% podsłuch, czytałem w necie że to bardzo powszechna
> praktyka w tego typu instytucjach.
Ale podsłuch odsłuchiwany na odległość? Wkancelarii adwokackiej, to dość
niebezpieczna zabawa. Jak ktoś inny przejmie te informacje?
> W biurze pracują obok siebie dwie dziewczyny i np o czymś rozmawiają,
> gdzie w tym czasie nie wychodziły nigdzie, a szefa nie było w firmie,
> wraca i wie o czym one rozmawiały!?
-
8. Data: 2014-11-02 10:18:07
Temat: Re: pods?uchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: My <a...@a...com>
On 31 Oct 2014 09:23, kosmos wrote:
> W dniu 2014-10-30 o 22:14, neostradiusz pisze:
>> Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele swiadczy o tym, ze
>> znajduje sie tam podsluch. Jej szef zbyt czesto wie o czym mówilo sie w
>> biurze, gdy go tam nie bylo, nawiazuje do rzeczy których nie mozna sie
>> domyslic...
>> Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformowal pracownic o
>> podsluchu, wiec jest to dzialanie nielegalne?
>
> A moze to nie zaden podsluch, tylko donosiciel?
>
Czy to cos zmienia ?
-
9. Data: 2014-11-02 11:34:57
Temat: Re: pods?uchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-11-02 10:18, Użytkownik My napisał:
>>> Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele swiadczy o tym, ze
>>> znajduje sie tam podsluch. Jej szef zbyt czesto wie o czym mówilo sie w
>>> biurze, gdy go tam nie bylo, nawiazuje do rzeczy których nie mozna sie
>>> domyslic...
>>> Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformowal pracownic o
>>> podsluchu, wiec jest to dzialanie nielegalne?
>>
>> A moze to nie zaden podsluch, tylko donosiciel?
>>
>
> Czy to cos zmienia ?
>
Wszystko.
Donosicielstwo nie jest przestępstwem, wykroczeniem też nie. :-)
Pozdrawiam
-
10. Data: 2014-11-02 20:42:51
Temat: Re: podsłuchiwanie przez pracodawce w biurze
Od: "neostradiusz" <t...@j...w.pl>
Użytkownik "Marek Wisniewski" <m...@g...com> napisał w
wiadomości news:0abc486f-60e2-4e10-9593-3d6bcb0f7048@googlegrou
ps.com...
W dniu czwartek, 30 października 2014 22:14:47 UTC+1 użytkownik
neostradiusz napisał:
> Moja znajoma pracuje w kancelarii adwokackiej i wiele świadczy o tym, że
> znajduje się tam podsłuch. Jej szef zbyt często wie o czym mówiło się w
> biurze, gdy go tam nie było, nawiązuje do rzeczy których nie można się
> domyślić...
> Pytanie, co na to prawo? Szef kancelarii nie poinformował pracownic o
> podsłuchu, więc jest to działanie nielegalne?
>To niech sie znajoma zajmie robotą, a nie plotkowaniem i omawianiem
>zrobionych zakupow. Wtedy problem przestanie istniec.
Nie o to chodzi, żyjemy w świecie Wielkiego Brata, ale tam gdzie są kamery
czy monitoring, jest o tym informacja, regulaminy FB itp też informują co
robią te strony, ale mówimy o braku
świadomości tegoż! Zapewniam że nie są to bzdury i wydumane fanaberie,
pytanie tylko co z czymś takim można zrobić? Najpierw trzebaby faktycznie
jednak na 100% wykryć ten podsłuch, a to już chyba tylko sprawa dla
jakiegoś detektywa...