eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopodrobiony podpis na umowie o swiadczenie uslug
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2004-01-30 11:30:01
    Temat: Re: podrobiony podpis na umowie o swiadczenie uslug
    Od: marcin <s...@s...friends.id.pl>

    Użytkownik Michał Mokosa napisał:

    > Moze doleje nieco oliwy :-) W normalnej sytuacji sprawa jest oczywista.
    > Normalna sytuacja = ktos podrobil moj podpis w celu osiagniecia jakiejs
    > korzysci wbrew moim intencjom. A tu sytuacja jest troche inna - ja chcialem
    > ta umowe podpisac, wiec odpada wazny argument. Czy nie?

    nie odpada, imho.
    Czyn ten jest przstęstwem formalnym przeciwko wiarygodności dokumentów.
    Zagrożone dobro to wiarygodnosć dokumentów i nie ma na to wpływu czy
    jest pan zainteresowany istnieniem umowy czy nie.

    Jeżeli tak, proponowałbym zawarcie właściwej umowy.
    Jeżeli nie, porozumienie z providerem co do zakończenia świadczenia
    uslug (wnioskuję z listu, że usługi te są świadczone)

    > Czy to nie zmienia ciezaru przewinienia?

    Może zmieniałoby, gdydy podpisywacz podpisał umowę z Pana
    błogosławieństwem, a nie bez Pana wiedzy.

    pozdrawiam

    marcin

    ps. czy w świetle art. bodajże 88 kpk, Pańskie pytania stanowią jakiś
    test? :)


  • 12. Data: 2004-01-30 15:08:48
    Temat: Re: podrobiony podpis na umowie o swiadczenie uslug
    Od: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>


    Użytkownik "marcin" <s...@s...friends.id.pl> napisał w wiadomości
    news:bvdf7m$7t7$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik Michał Mokosa napisał:
    >
    [ciach]
    > > Czy to nie zmienia ciezaru przewinienia?
    >
    > Może zmieniałoby, gdydy podpisywacz podpisał umowę z Pana
    > błogosławieństwem, a nie bez Pana wiedzy.
    >

    nie zmieniałoby. Podrobienie jest podrobieniem, nie ważne czy za zgodą lub
    na prośbę...



  • 13. Data: 2004-02-02 10:49:54
    Temat: Re: podrobiony podpis na umowie o swiadczenie uslug
    Od: "Michał Mokosa" <m...@w...pl>


    > ps. czy w świetle art. bodajże 88 kpk, Pańskie pytania stanowią jakiś
    > test? :)
    >
    Nie rozumiem? to jest artykul z rozdzialu o obroncach i pelnomocnikach (wiem
    bo sprawdzalem, nie ze jestem taki madry :-) Wiec jaki test?

    pzdr
    M.

    PS. Na razie staje na tym, ze napisalem reklamacje ze streszczeniem
    wszystkich "grzechow" i informacja, ze domagam sie szybkiego wyjasnienia, a
    jak nie, to zglaszam organom. Dzisiaj skladam, zobaczymy. Dzieki za dyskusje
    :-) I nie chodzi o TPSA :-) Tych bym nie oszczedzal :-)


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1