Witajcie,

mam taki oto problem:

podpisałem z biurem nieruchomosci umowę pośrednictwa kupna,
z ktorej wynika iż płatność za usługę odbywa na podstawie dwóch rat:

- 50 % po podpisaniu umowy przedwstepnej
- 50 % po podpisaniu umowy przyrzeczonej

dodatkowo pani podczas podpisywania umowy poinformowała o 10% rabacie,
i informacje o tym dopisała odręcznie na umowie: "10 procent rabatu",
przy czym nie udzieliła żadnej informacji o ewentualnych warunkach
udzielenia takiego rabatu.

Po podpisaniu umowy przedwstępnej otrzymałem fakturę opierającą na
całą kwotę ( z udzielonym rabatem),
no i niestety podpisałem fakturę, przy czym nie ma tam żadnej formułki
typu "akceptuję i zobowiązuje sie do zapłaty", jest tylko mój podpis.
Po ochłonięciu, zreflektowałem się że taki sposób zapłaty jest
niezgodny z zawartą umową, i poprosiłem o korektę (50% teraz, 50% po
umowie przyrzeczonej). Biuro nieruchomości twierdzi jednak, iz
warunkiem rabatu była płatność ceny w całości, i ze mogą mi wystawić
dwie faktury zgodnie z umową ale bez rabatu.

Czy fakt, iz podpisałem fakturę z którą sie teraz nie zgadzam,
przkreśla moje szanse na skuteczną walkę z biurem?
Czy mogą nie uznać mojej prośby i żądać zapłaty według wystawionej i
podpisanej ( a niezgodnej z umową) faktury?
Czy jeżeli na umowie jest tylko informacja o rabacie bez warunków jego
udzielenia, to biuro może twierdzić inaczej?
Co radzicie w tej sytuacji?

dziekuję za info

michał