-
1. Data: 2004-12-16 22:56:06
Temat: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: "Design" <t...@j...com>
Witam,
Nurtuje mnie kwestia jak w temacie. Zeznania odbierane są pod przysięgą i
wówczas sprawa jest jasna.
Co jednak jeśli strona składa przed sądem pisma w których poświadcza
nieprawdę? Nie ma żadnej sankcji?
Czy nie ma zastosowania przestępstwo przeciwko dokumentom, np. osoba pisze
iż nie jest w stanie pokryć kosztów sądowych, a jest oczywiste że jej
dochody na to pozwalają np koszty zażalenia to 5.000 zł, a wynagrodzenie tej
osoby to 200.000 tys miesięcznie. Jeśli taka osoba podaje taką argumentację
w celu przeciągnięcia postępowania to wedle zdrowego rozsądku poświadcza
nieprawdę. Drugi przepis sankcjonujący takie postępowanie to próba
wprowadzenia w błąd celem uzyskania korzyści majątkowej - brak opłaty. Czy
sąd jest instytucją która nie może być przedmiotem oszustwa? Chyba jak
najbardziej, dlatego wprowadzanie sądu w błąd powinno móc mieć cechy
oszustwa.
Takie mam zdanie i nie widzę argumentu, który by mówił, że przed sądem można
składać dowolne oświdczenia bez jakiejkolwiek odpowiedzialności.
pozdrawiam
DS
-
2. Data: 2004-12-17 12:30:41
Temat: Re: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: "sanders" <m...@t...com>
"Design" <t...@j...com> wrote in message ...
> Witam,
>
> Nurtuje mnie kwestia jak w temacie. Zeznania odbierane są pod przysięgą i
> wówczas sprawa jest jasna.
> Co jednak jeśli strona składa przed sądem pisma w których poświadcza
> nieprawdę? Nie ma żadnej sankcji?
> Czy nie ma zastosowania przestępstwo przeciwko dokumentom, np. osoba pisze
> iż nie jest w stanie pokryć kosztów sądowych, a jest oczywiste że jej
> dochody na to pozwalają np koszty zażalenia to 5.000 zł, a wynagrodzenie
tej
> osoby to 200.000 tys miesięcznie. Jeśli taka osoba podaje taką
argumentację
> w celu przeciągnięcia postępowania to wedle zdrowego rozsądku poświadcza
> nieprawdę. Drugi przepis sankcjonujący takie postępowanie to próba
> wprowadzenia w błąd celem uzyskania korzyści majątkowej - brak opłaty. Czy
> sąd jest instytucją która nie może być przedmiotem oszustwa? Chyba jak
> najbardziej, dlatego wprowadzanie sądu w błąd powinno móc mieć cechy
> oszustwa.
> Takie mam zdanie i nie widzę argumentu, który by mówił, że przed sądem
można
> składać dowolne oświdczenia bez jakiejkolwiek odpowiedzialności.
>
>
Niestety ale jest tak, że do odpowiedzialności można pociągnąć tylko za
zeznania.
Praktycznie można przed sądem składać jakiekolwiek pisma procesowe.
Przestepstwo przeciwko dokumentom polega na podrabianiu dokumentu.
Wypowiedź strony w piśmie procesowym najbardziej absurdalna i nieprawdziwa
nie będzie więc przestępstwem przeciwko dokumentom.
sanders
-
3. Data: 2004-12-17 18:57:35
Temat: Re: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Design" <t...@j...com> napisał w wiadomości
news:1103237823.14b5b6e16ed0039b3176386e213ecb54@ter
anews...
> Witam,
Jest na to sposób. Wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka strony na
okoliczności podniesione w piśmie. Jeśli zezna nieprawdę, to popełni
przestępstwo. Bo pisać, to można ...
-
4. Data: 2004-12-17 19:45:55
Temat: Re: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Robert Tomasik wrote:
> Jest na to sposób. Wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka strony
to się nie da :)
KG
-
5. Data: 2004-12-17 20:01:02
Temat: Re: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "mak" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
news:cpvcug$158$2@news.onet.pl...
> Robert Tomasik wrote:
> > Jest na to sposób. Wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka strony
>
> to się nie da :)
No dobra, masz rację. Przesłuchanie stron. Ale skutek ten sam (art. 304
kpc).
Choć co do zasady, to nie było napisane o jakie postępowanie chodzi. W
karnym się da. Zresztą w cywilnym też się da, jak jest kilku
współuczestników.
-
6. Data: 2004-12-17 20:17:31
Temat: Re: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: "Design" <t...@j...com>
"sanders" <m...@t...com> napisał:>
> Niestety ale jest tak, że do odpowiedzialności można pociągnąć tylko za
> zeznania.
> Praktycznie można przed sądem składać jakiekolwiek pisma procesowe.
> Przestepstwo przeciwko dokumentom polega na podrabianiu dokumentu.
> Wypowiedź strony w piśmie procesowym najbardziej absurdalna i nieprawdziwa
> nie będzie więc przestępstwem przeciwko dokumentom.
>
Była kiedyś na ten temtat dyskusja z przesłaniem, że można pisać wszystko w
pismach procesowych.
Jest chyba coś takiego jak poświadczenie nieprawdy, w dodatku na okoliczność
postępowania sądowego.
Wprowadzanie sądu w błąd jest dozwolone, można się rozmijać ze stanem
materialnym, pisać dowolne rzeczy - może tak jest w postępowaniu karnym, ale
w postępowaniu cywilnym? Dla mnie jest oczywiste, że jak ktoś wprowadza sąd
w błąd w celu osiągnięcia korzyści (wyrok sądu) do dopuszcza się oszustwa.
Czyżby nikt nie praktywał składania wniosku do prokuratury gdy strona
przeciwna poświadcza w pismach procesowych nieprawdę?
Jeżeli w pismach procesowych można pisać wszystko, w tym nieprawdę, to po co
je czytać?
DS
-
7. Data: 2004-12-19 12:41:26
Temat: Re: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: Tomasz Waszczyński <w...@w...org>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cpvcqg$96u$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Jest na to sposób. Wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka strony na
> okoliczności podniesione w piśmie. Jeśli zezna nieprawdę, to popełni
> przestępstwo. Bo pisać, to można ...
Strony nie możesz przesłuchiwać w charakterze świadka :) Strony można
przesłuchać w charakterze strony, przy czym każda ma prawo zrezygnować z
takiego przesłuchania.
--
Pozdrawiam,
Washko
-
8. Data: 2004-12-19 14:40:36
Temat: Re: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tomasz Waszczyński" <w...@w...org> napisał w wiadomości
news:cq3tg7$htf$1@inews.gazeta.pl...
> Strony nie możesz przesłuchiwać w charakterze świadka :) Strony można
> przesłuchać w charakterze strony, przy czym każda ma prawo zrezygnować z
> takiego przesłuchania.
Masz racje co do samego przesłuchania - o czy zresztą tak ze dwa dni temu z
KAM pisaliśmy w tym właśnie wątku. Natomiast napisz na jakiej podstawie
strona może odmówić wzięcia udziału w przesłuchaniu strony. Nie jestem
biegły w kpc, tym nie mniej z pobieżnego przejrzenia podstawy nie znalazłem.
-
9. Data: 2004-12-20 11:40:56
Temat: Re: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: Tomasz Waszczyński <w...@w...org>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cq4hih$n0m$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Strony nie możesz przesłuchiwać w charakterze świadka :) Strony można
> > przesłuchać w charakterze strony, przy czym każda ma prawo zrezygnować z
> > takiego przesłuchania.
>
> Masz racje co do samego przesłuchania - o czy zresztą tak ze dwa dni temu
z
> KAM pisaliśmy w tym właśnie wątku. Natomiast napisz na jakiej podstawie
> strona może odmówić wzięcia udziału w przesłuchaniu strony. Nie jestem
> biegły w kpc, tym nie mniej z pobieżnego przejrzenia podstawy nie
znalazłem.
Po pierwsze do stron nie stosuje się środków przymusowych jak wobec świadków
(art. 304 Kpc). W związku z tym nie ma możliwości przymuszenia strony do
zeznawania. Skutkiem tego rezygnacja strony z przesłuchania jej samej
powoduje taką sytuację procesową, że przesłuchanie drugiej strony jest
możliwe (o ile sąd nie pominie w ogóle zeznać ze stron), a w stosunku do
strony odmawiającej zastosowanie będzie miał art. 233 par. 2 Kpc. Oczywiście
konkretne skutki takiej rezygnacji będą zależały od konkrentej sprawy.
W sumie nie jest to więc prawo przyznane przez konkretny przepis ustawy, ale
wynikające z niej faktycznie. W szczególności ma zastosowanie przy
procesach, w których stronami są osoby prawne zastępowane przez
pełnomocników, którzy co do zasady rezygnują z takich zeznań (i tak jest to
odnotowywane w protokołach rozpraw).
--
Pozdrawiam,
Washko
-
10. Data: 2004-12-20 16:42:22
Temat: Re: pismo procesowe a poświadczenie nieprawdy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tomasz Waszczyński" <w...@w...org> napisał w wiadomości
news:cq6e48$2pd$1@inews.gazeta.pl...
> W szczególności ma zastosowanie przy
> procesach, w których stronami są osoby prawne zastępowane przez
> pełnomocników, którzy co do zasady rezygnują z takich zeznań (i tak jest
to
> odnotowywane w protokołach rozpraw).
W wypadku osób prawnych ich przedstawiciele z reguły nie mają żadnej wiedzy
merytorycznej w zakresie zagadnienia będącego przedmiotem postępowania. ani
nie uczestniczyli w tych wydarzeniach, ani nawet często nie znają dokładnie
procedur. Ich przesłuchiwanie faktycznie nie ma większego sensu.