Witam wszystkich.
we wrzesniu 2002r. podpisalem umowe z firma UPC o swiadczenie uslug
tv/internet w wynajmowanym przeze mnie mieszkaniu. W lutym 2003 dostalem
oferte zakupienia mieszkania w tej samej dzielnicy za bardzo rozsadna
cene. Niestety firma UPC nie swiadczyla tam swoich uslug a caly czas bylem
zwiazany z nimi umowa (12 mies. od jej podpisania). Napisalem podanie z
prosba o rozwiazanie unmowy z przyczyna takich a nie innych i jako
uwiarygodnienie calej sprawy zobowiazalem sie do dostarczenia dokumentu,
ktory stwierdzal, ze jestem zameldowany pod nowym adresem. Firma UPC
niestety nie przychylila sie do mojej prosby i kazala zaplacic 600 zl kary
za przedterminowe rozwiazanie umowy. Podanie o rozwiazanie zlozylem
21.III.2003, odpowiedz dostalem ktoregos tam czerwca tego samego roku.
Kilka dni pozniej (jeszcze w czerwcu) wyslalem do nich pismo, ze nie
zgadzam sie z tym, ze oni sie nie zgadzaja :) i do tej pory nie dostalem
odpowiedzi. Chcialem zapytac o to, czy firma UPC ma obowiazek odpowiedziec
na moje pismo w przeciagu jakiegos okreslonego czasu czy tez mozemy sie
tak wozic do przyslowiowej usranej smierci ??? Czy cos takiego moze ulec
np. przedawnieniu i nie moga potem egzekwowac ode mnie czegokolwiek ?

Z gory thx za odpowiedz

--
Zmylna

do góry