-
1. Data: 2004-07-09 19:41:49
Temat: picie w miejscu publicznym
Od: scream <s...@...pl>
Witam,
Jak wygląda sprawa z piciem w miejscu publicznym (np. park)? Czy jeśli
trzymam w rękach otwarte piwo i podchodzi do mnie policjant zarzucając
mi, że pije w miejscu publicznym, to czy moge mu powiedzieć, że to
nieprawda, tylko po prostu trzymam je otwarte?:) Czy trzymanie otwartej
butelki z piwem jest równoznaczne ze spożywaniem?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
2. Data: 2004-07-10 04:01:00
Temat: Re: picie w miejscu publicznym
Od: "P@wel" <b...@p...onet.pl>
> Witam,
> Jak wygląda sprawa z piciem w miejscu publicznym (np. park)?
w parku nie wolno. ale nalezy podkreslic, ze ustawa nie mowi o miejscu
publicznym sensu stricto. wymienia niektore: park, ulica, plac.
>Czy jeśli
> trzymam w rękach otwarte piwo i podchodzi do mnie policjant zarzucając
> mi, że pije w miejscu publicznym, to czy moge mu powiedzieć, że to
> nieprawda, tylko po prostu trzymam je otwarte?:)
mozesz tak powiedziec - bo przeciez w tym momencie nie pijesz, tylko
trzymasz je otwarte:-))
>Czy trzymanie otwartej
> butelki z piwem jest równoznaczne ze spożywaniem?
nie jest rownoznaczne ze spozywaniem, ale imho jest rownoznaczne z
usilowaniem spozywania - a to juz jest rownoznaczne z ukaraniem, gdyz
usilowanie spozycia jest karalne, tak samo jak spozywanie
pozdr
P@wel