-
1. Data: 2005-05-27 14:39:53
Temat: pelnomocnictwo do sprzedazy samochodu
Od: Kwik <k...@i...pl>
wittam,
czy jesli chce sprzedac nie swoj samochod (oczywiscie za zgoda
wlasciciela ;-) to wystarczy mi zwykle pelnomocnictwo sporzadzone w
formie pisemnej, ze "ja nizesz podpisany (wlasciciel auta) upowazniam
(xyz), legitymujacego sie dowodem osobistym (ABC1234567) do zawarcia w
moim imieniu umowy sprzedazy samochodu", i wtedy juz bede mogl ja
podpisac sie pod umowa i bedzie ona wazna? (chodzi mi takze o to, by
kupujacy nie mial pozniej jakichs problemow np w wydziale komunikacji)
Pozdrawiam
Kwik
-
2. Data: 2005-05-27 18:33:54
Temat: Re: pelnomocnictwo do sprzedazy samochodu
Od: Jasek <j...@p...onet.pl>
Kwik wrote:
> (chodzi mi takze o to, by
> kupujacy nie mial pozniej jakichs problemow np w wydziale komunikacji)
Wydzyial komunikacji = pelnomocnictwo notarialne. Popros po
potiwerdzenie zgodnosci podpisu u notariusza i tez przejdzie. Cwiczone
na wlasnej skorze.
Jacek
-
3. Data: 2005-05-27 18:53:27
Temat: Re: pelnomocnictwo do sprzedazy samochodu
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> potiwerdzenie zgodnosci podpisu u notariusza i tez przejdzie. Cwiczone
> na wlasnej skorze.
Wszystko zalezy od dobrej woli kupującego.
--
Krzysiek, Krakow
-
4. Data: 2005-05-27 19:21:28
Temat: Re: pelnomocnictwo do sprzedazy samochodu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1d018b1172ab44a2989f4c@news.tpi.pl...
> Wszystko zalezy od dobrej woli kupującego.
Dokładnie. ja bym nie kupił bez pełnomocnictwa notarialnego, choć co do
zasady przeciwwskazań formalnych nie ma. Jaką mam pewność, czy na tym
upoważnieniu jest podpis właściciela pojazdu?
-
5. Data: 2005-05-27 19:41:02
Temat: Re: pelnomocnictwo do sprzedazy samochodu
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> zasady przeciwwskazań formalnych nie ma. Jaką mam pewność, czy na tym
> upoważnieniu jest podpis właściciela pojazdu?
Niby notariusz potwierdza to swoim majątkiem :D Ale wez mu udowodnij, ze
to byl jego podpis i jego pieczątka .... koszmar po prostu. Wszyscy
notariusze to byli sędziowie, wiec jaki sens ma sprawa w sądzie
przeciwko notariuszowi ?
--
Krzysiek, Krakow
-
6. Data: 2005-05-27 20:57:58
Temat: Re: pelnomocnictwo do sprzedazy samochodu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1d01962d58e05ba5989f54@news.tpi.pl...
> Niby notariusz potwierdza to swoim majątkiem :D Ale wez mu udowodnij,
ze
> to byl jego podpis i jego pieczątka .... koszmar po prostu. Wszyscy
> notariusze to byli sędziowie, wiec jaki sens ma sprawa w sądzie
> przeciwko notariuszowi ?
Wiesz, ale co innego wziąć kartkę papieru i napisać "upoważniam Jana
Kowalskiego do sprzedaży mojego samochodu i nieczytelny gryzmoł u dołu
złożyć, a co innego sfałszować pełnomocnictwo notarialne. Mam nadzieję,
ze dostrzegasz różnicę jakościową.
-
7. Data: 2005-05-28 03:15:02
Temat: Re: pelnomocnictwo do sprzedazy samochodu
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Wiesz, ale co innego wziąć kartkę papieru i napisać "upoważniam Jana
> Kowalskiego do sprzedaży mojego samochodu i nieczytelny gryzmoł u dołu
> złożyć, a co innego sfałszować pełnomocnictwo notarialne. Mam nadzieję,
> ze dostrzegasz różnicę jakościową.
Ale ja pisze o fałszowaniu dokumentow przez notariusza ...
--
Krzysiek, Krakow
-
8. Data: 2005-05-28 07:22:32
Temat: Re: pelnomocnictwo do sprzedazy samochodu
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Jasek napisał(a):
> Wydzyial komunikacji = pelnomocnictwo notarialne.
chciałbym kiedyś poznać podstawę prawną takiego wymogu ;)
KG