-
1. Data: 2004-12-21 10:38:06
Temat: paser na allegro i konsekwencje zakupow w dobrej wierze....
Od: "-=Conik=-" <c...@i...pl>
Witam,
Sprawa wyglada nastepujaco....
Kupilem jakis czas temu na allegro u goscia dwa notebooki....jak sie okazalo
sprzet pochodzil potencjalnie z przestepstwa
Dzisiaj zostalem zaproszony na komisariat gdzie zadano mi pytanie czy znam
allegrowiczow (tu zostaly podane nicki z allegro)
nie zaprzeczylem bo mam wystawione na takie nicki pozytywne komentarze po
zakupie wymienionych przeze mnie notebookow
co wiecej potwierdzilem marke sprzetu bo zaprzeczanie kiedy na allegro mozna
to sprawdzic tez by bylo absurdem.
Nastepnie zostal mi przedstawiony nakaz rewizji ktora nie wykazala
posiadania przeze mnie tego sprzetu bo go najzwyczajniej w swiecie
sprezedalem
tak to wyglada i teraz kilka pytan
- policja sugeruje zebym sobie przypomnial komu sprzedalem notebooki....ja
tego nie pamietam bo byly to transakcje poza allegro i na chwile obecna nie
wiem komu je sprzedawalem a ze bylo to jakis czas temu nie jestem w stanie
dotrzec do tych ludzi...czy ma to dla mnie jakies znaczenie jesli oswiadcze
ze po prostu nie znam tych osob i nie potrzafie ich wskazac?
- kupowalem sprzet w dobrej wierze tzn przy zakupie padlo pytanie czy sprzet
jest legalny itp....wiem ze to troche naiwne ale tak bylo....w sumie nie
mialem podstaw zeby przypuszczac ze notebooki byly kradzione bo nic na to
nie wskazywalo (cena byla owszem dobra ale nie na tyle niska zeby
przypuszczac ze sprzet jerst kradziony) co mi grozi jesli nie wskaze osob
ktorym je sprzedalem....generalnie w tej sytuacji "jestem" paserem bo
sprzedalem kradziony sprzet tyle ze nic o tym nie wiedzialem
moze mi ktos wyjasnic w krotkich slowach jakie moga byc konsekwencje i z
czym powinienem sie liczyc oraz jaka ew strategie przyjac przy rozmowie z
policja
bo na razie wystepuje w charakterze swiadka
pozdrawiam
Conik