eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoparanojaparanoja
  • Data: 2006-05-25 08:42:47
    Temat: paranoja
    Od: "KACPER" <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam Wam,
    Chcialbym Wam opisac pewna sytuacji, która spotkala mnie wczoraj i
    jedocześnie prosic o komentarze.
    Mieszkam na grodzonym osiedlu, gdzie wladze sprawuje Rada Osiedla. Rada
    Osiedla uchwalila sobie regulamin wg. ktorego w jednym miejscu na osiedlu
    nie mozna parkowac samochodow. Ci ktorzy to zrobia zostanie zalozona blokada
    na kolo i jej zdjeciem zajmuje sie prywatna firma kasujaca za cos takiego
    200 PLN. Wczoraj mnie to spotkalo. Kolej z tej firmy przyjechal i zada ode
    mnie 200 PLN gotowka. Nie mialem takiej kworzy przysobie wiec chcialem jakis
    rodzaj kredytowego albo f-re na przelew. Powiedzial, ze nie ma takiej
    mozliwosic i pojechal. Zadzwonilem po Policje.
    Przyjechal policjant, zapoznal sie ze sprawa i powiedzial tak: ja Pana
    ukaram teraz mandatem za parkowanie w miejscu niedozwolonym, a ta bolkada w
    swietle prawa jest zalozona bezprawnie. Osoba, ktora ta blokade zalozyla,
    zrobila to bez posiadania takiego prawa i musi ja zdjac. Polechal. Kolej od
    blokad twardo obstawial, ze bez 200 PLN jej nie zdejmie i sie wszysyc
    rozjechali. Moj samochod jak stoi tak stal. Dodam, ze wczoraj musialem byc w
    pracy na bardzo waznej prezenacji przez co moja firma prawdopodobnie
    stracila duzo kasy (moge to udokumentowac). Sam policjant powiedzial mi na
    boku, ze moge tych ludzi starzyc z kodeksu cywilneg.

    Co o tym sadzicie ? Czy rzeczywscie oni nie mieli prawa mi tej blokady
    zakladac ? Z jakich artykulow moje ich sadzic ?

    pozdraiwam,
    KACPER


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1