eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › oszustwo i przeniesienie własności
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2009-01-28 21:35:10
    Temat: oszustwo i przeniesienie własności
    Od: " Czarny" <c...@N...gazeta.pl>

    Cześć,

    znajoma ma taki problem: kupiła samochód od faceta, który podał się za
    reprezentującego właściciela. Znajoma podpisała umowę podpisaną już z jednej
    strony przez rzekomego właściciela (który widniał na wszystkich dokumentach
    pojazdu), zapłaciła i odebrała kompletny samochód. Teraz chce go sprzedać i
    nabywca skontaktował się z poprzednim właścicielem, który stwierdził, że nie
    sprzedawał samochodu znajomej, bo wcześniej sprzedał go pośrednikowi, co ma
    potwierdzone umową. A jego jakoby umowa ze znajomą jest sfałszowana. Z czego
    wniosek, że pośrednik ją oszukał i nie przeniósł na nią prawa własności: ani z
    poprzedniego właściciela, bo go nie reprezentował, ani od siebie. Zakładając,
    że pośrednik nie chce współpracować, to czy można w jakiś sposób dowodzić, że
    jednak własność została faktycznie przeniesiona? Czy też raczej należy zgłosić
    fałszerstwo i oszustwo do prokuratury i czekać na zasądzenie zwrotu pieniędzy
    przez pośrednika? (co może trwać wieki)

    pozdrawiam
    czarny

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2009-01-28 21:51:49
    Temat: Re: oszustwo i przeniesienie własności
    Od: " jb" <j...@g...pl>

    Czarny <c...@N...gazeta.pl> napisał(a):

    nie przeniósł na nią prawa własności: ani z
    > poprzedniego właściciela, bo go nie reprezentował, ani od siebie.

    O, to art. 169 par. 1 kc przestał obowiązywać?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2009-01-28 22:07:23
    Temat: Re: oszustwo i przeniesienie własności
    Od: " Czarny" <c...@g...pl>

    jb <j...@g...pl> napisał(a):

    > Czarny <c...@N...gazeta.pl> napisał(a):
    >
    > nie przeniósł na nią prawa własności: ani z
    > > poprzedniego właściciela, bo go nie reprezentował, ani od siebie.
    >
    > O, to art. 169 par. 1 kc przestał obowiązywać?

    no nie przestal:-) też sie nad tym zastanawiałem, ale nie jestem prawnikiem i
    mam wątpliwości, czy faktycznie doszło tutaj do zbycia, szczególnie że
    pośrednik nic nie podpisywał, tylko przyjął kasę i wydał samochód.
    Wprawdzie jest świadek transakcji, ale i pośrednik ma swojego świadka i
    mógłby twierdzić, że np. jedynie przekazał w użytkowanie albo co. Co o tym
    sądzisz?

    pozdrawiam
    Czarny

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2009-01-29 05:42:28
    Temat: Re: oszustwo i przeniesienie własności
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik " Czarny" <c...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:glqj2e$9kf$1@inews.gazeta.pl...

    > znajoma ma taki problem: kupiła samochód od faceta, który podał się za
    > reprezentującego właściciela.
    ...
    > Teraz chce go sprzedać

    czyli co?
    handlarz od handlarza kupil samochod? ;)
    czy moze jak to kobieta zanim zdarzyla go na siebie zarejestrowac to juz jej
    sie znudzil i chce go sprzedac?

    tak z ciekawosci pytam, bo jesli nie, i ma go zarejestrowanego na siebie, to
    co nowemu nabywcy do poprzedniego wlasciciela?



  • 5. Data: 2009-01-29 11:42:42
    Temat: Re: oszustwo i przeniesienie własności
    Od: " Czarny" <c...@g...pl>

    szerszen <s...@t...pl> napisał(a):

    > czyli co?
    > handlarz od handlarza kupil samochod? ;)
    > czy moze jak to kobieta zanim zdarzyla go na siebie zarejestrowac to juz jej
    > sie znudzil i chce go sprzedac?
    >
    > tak z ciekawosci pytam, bo jesli nie, i ma go zarejestrowanego na siebie, to
    > co nowemu nabywcy do poprzedniego wlasciciela?

    kobieta ma go ponad rok i chce sprzedac, bo jej nie pasuje. a nowy nabywca
    chce miec 100% pewnosc, ze samochod nie jest kradziony, i ze znajoma ma pelne
    prawo go sprzedac, tzn ze jest wlascicielka. to ze zarejestrowala na siebie
    niestety w niczym nie pomaga ani niczego nie dowodzi... samochod jest
    specyficzny, dlatego potencjalny nabywca nie moze latwo znalezc drugiego
    podobnego i chce wyjasnienia sprawy.

    pomozcie, prosze:-)

    Czarny

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1