-
1. Data: 2006-02-09 16:50:14
Temat: oprogramowanie w firmie
Od: Artur <a...@o...pl>
Jakie kryteria musi spełniać oprogramowanie w firmie. Oczywiście
zakładamy, że pochodzi z legalnego źródła i oryginalnego nośnika.
Czy mogę użytkować oprogramowanie, na które nie mam faktury, żadnego
innego dowodu zakupu?
Czy mogę użytkować oprogramowanie, które zakupiłem wcześniej jako osoba
fizyczna i mogę przedstawić jakieś dowody zakupu? A jeśli takich nie
mam, za to posiadam legalny nośnik i własny numer seryjny do niego?
Na ile istotne są ograniczenia licencyjne. Zakupiłem i użytkuję
programy z licencjami: a) studencką, b) domową, niekomercyjną. Mogę je
dalej użytkować?
Proszę łopatologicznie, bo _jeszcze_ nie prowadzę dg i dotąd nie
prowadziłem. Niebawem dopiero rozpocznę. Będę wdzięczny za informacje,
bo nie wiem czy to co posiadam będę mógł użytkować. Przeszukałem
archiwum, ale nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Kwestie nalepek,
drukowanych licencji, zaślepek, pudełek już mam jasną, nie trzeba
poruszać. :) Potrzebne tylko wyjaśnienie kwestii faktur w ogóel i faktur
na firmę oraz ograniczeń licencyjnych w aspekcie karnym.
pzdr
Artur
-
2. Data: 2006-02-09 16:54:48
Temat: Re: Aha...
Od: Artur <a...@o...pl>
Dodam, że częśc softu posiadam w pełnych komercyjnych wersjach, lecz
nie mam dowodów zakupu, kupiłem z drugiej ręki i jako osoba prywatna.
Dotąd wykorzystywałem także zarobkowo - umowy cywilnoprawne. Czy to
także był użytek komercyjny?
A czy programy w wersjach studenckich (do użytku niekomercyjnego)
wykorzystywane przy realizacji umów cywilnoprawnych to także użytek
komercyjny?
Będę bardzo wdzięczny, za porady. Nie chcę wdepnąć... :)
pzdr
Artur
-
3. Data: 2006-02-09 21:56:36
Temat: Re: oprogramowanie w firmie
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Artur napisał(a):
> Jakie kryteria musi spełniać oprogramowanie w firmie. Oczywiście
> zakładamy, że pochodzi z legalnego źródła i oryginalnego nośnika.
ZADNE, musi byc uzyskany legalnie - w przeciwnym razie grozi CI
odpowiedzialnosc karna ALE to tobie nalezy UDOWODNIC ze UZYSKALES (nie
ze posiadasz bo to karane nie jest) ten program od osoby nie uprawnionej,
jezeli natomiast uzyskales od osoby uprawnionej ale nie korzystasz
zgodnie z licencja (studencka wersja np) wowczas conajwyzej grozi
ci odpowiedzialnosc cywilna, ale nie wyobrazam sobie sposobu w jaki
mialoby dojsc do tego procesu bo policja nie moze takich danych
przekazywac jezlei dokonywala by przeszukania bowiem nie stanowi to
przestepstwa
>
> Czy mogę użytkować oprogramowanie, na które nie mam faktury, żadnego
> innego dowodu zakupu?
tak o ile jest uzyskany od osoby uprawnionej
>
> Czy mogę użytkować oprogramowanie, które zakupiłem wcześniej jako osoba
> fizyczna i mogę przedstawić jakieś dowody zakupu? A jeśli takich nie
> mam, za to posiadam legalny nośnik i własny numer seryjny do niego?
tak
>
> Na ile istotne są ograniczenia licencyjne. Zakupiłem i użytkuję
> programy z licencjami: a) studencką, b) domową, niekomercyjną. Mogę je
> dalej użytkować?
jw
P.
-
4. Data: 2006-02-09 22:25:21
Temat: Re: Aha...
Od: Radosław Korzeniewski <r...@g...com>
Artur wrote:
> Na ile istotne są ograniczenia licencyjne. Zakupiłem i użytkuję
> programy z licencjami: a) studencką, b) domową, niekomercyjną. Mogę
je > dalej użytkować?
Wolno Ci użytkować oprogramowanie jeśli nie łamiesz postanowień licencji
(a one nie są sprzeczne z obowiązującym prawem). Jeśli licencja zezwala
na użytkowanie tylko studentowi lub tylko w domu lub tylko do celów
niekomercyjnych to odpowiedź masz oczywistą. Nie jesteś studentem lub
wykorzystujesz w firmie lub do celów komercyjnych -> łamiesz warunki
licencji.
> Dodam, że częśc softu posiadam w pełnych komercyjnych wersjach, lecz
> nie mam dowodów zakupu, kupiłem z drugiej ręki i jako osoba prywatna.
Znowu, trzeba zweryfikować co na to licencje programów o których
wspominasz - zakładam że wszystkie przeczytałeś przed ich akceptacją :)
Z tego co się orientuję to jest sporo licencji komercyjnych które nie
zezwalają na odsprzedanie licencji oprogramowania przez użytkownika
końcowego i w związku z tym użytkowanie tak zakupionego oprogramowania
jest w świetle tych licencji nielegalne.
Oczywiście nie musi to dotyczyć programów o których wspominasz.
> Dotąd wykorzystywałem także zarobkowo - umowy cywilnoprawne. Czy to
> także był użytek komercyjny?
>
> A czy programy w wersjach studenckich (do użytku niekomercyjnego)
> wykorzystywane przy realizacji umów cywilnoprawnych to także użytek
> komercyjny?
>
I jeszcze raz należy sprawdzić jak to definiuje konkretna licencja.
Zazwyczaj użytek komercyjny jest wtedy kiedy dany program jest
wykorzystywany jako narzędzie to zarabiania pieniędzy lub w takowym
zarabianiu pieniędzy bezpośrednio pomaga.
Kiedyś na jednej z grup toczyła się dyskusja w temacie licencjonowania
oprogramowania "dla edukacji" - do użytku niekomercyjnego - w
szczególnym przypadku: _prywatnej szkoły_. Niestety jedyny konsensus
jaki osiągnięto to że należy zapytać autora programu (licencji) o
wykładnię danego przypadku.
pozdr
Radek
-
5. Data: 2006-02-10 12:09:54
Temat: Re: oprogramowanie w firmie
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl>
Użytkownik "Artur" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dsfs61$bbd$1@news.task.gda.pl...
> programy z licencjami: a) studencką, b) domową, niekomercyjną. Mogę je
> dalej użytkować?
Podłączę się do pytania. Co w sytuacji jeśli ktoś ma laptopa, który przez
pewien czas jest używany jako komputer firmowy, a po godzinach jako sprzęt w
domu?
Jeśli chodzi o specyficzne programy do zarabiania pieniędzy to sprawa jest
jasna - muszą być komercyjne, ale np. program antywirusowy?
A żeby utrudnić - co jesli firma jest w domu?
pozdrawiam :)
-
6. Data: 2006-02-10 13:01:25
Temat: Re: oprogramowanie w firmie
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Podłączę się do pytania. Co w sytuacji jeśli ktoś ma laptopa, który przez
> pewien czas jest używany jako komputer firmowy, a po godzinach jako sprzęt w
> domu?
ale o jakiej sytuacji mowisz? Przeszukaniu czy czym ?
P.
-
7. Data: 2006-02-10 14:40:12
Temat: Re: oprogramowanie w firmie
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:dsi2r4$mvi$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Podłączę się do pytania. Co w sytuacji jeśli ktoś ma laptopa, który przez
>> pewien czas jest używany jako komputer firmowy, a po godzinach jako
>> sprzęt w domu?
>
>
> ale o jakiej sytuacji mowisz? Przeszukaniu czy czym ?
O legalności używania programów. W sytuacji krańcowej na wypadek
przeszukania na przykład.
Jeśli ktoś ma firmę zarejestrowaną na adresie domowym to jakie są przesłanki
żeby nie traktować komputera stojącego w domu jako prywatny tylko jako
firmowy?
pozdrawiam
-
8. Data: 2006-02-10 15:28:13
Temat: Re: oprogramowanie w firmie
Od: Radoslaw Korzeniewski <r...@g...com>
On Fri, 10 Feb 2006 15:40:12 +0100, Huckleberry wrote:
>
> Użytkownik "Przemek R."
> <p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
> news:dsi2r4$mvi$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> Podłączę się do pytania. Co w sytuacji jeśli ktoś ma laptopa, który przez
>>> pewien czas jest używany jako komputer firmowy, a po godzinach jako
>>> sprzęt w domu?
>>
>>
>> ale o jakiej sytuacji mowisz? Przeszukaniu czy czym ?
>
> O legalności używania programów. W sytuacji krańcowej na wypadek
> przeszukania na przykład.
> Jeśli ktoś ma firmę zarejestrowaną na adresie domowym to jakie są przesłanki
> żeby nie traktować komputera stojącego w domu jako prywatny tylko jako
> firmowy?
Jak już w tym wątku pisał Przemek R. to w przypadku nalotu i
przeszukania liczy się wyłącznie posiadanie legalnego oprogramowania,
nikt nie będzie sprawdzał czy nie łamiesz warunków licencji, ważne
abyś ją miał.
pozdr
Radek
-
9. Data: 2006-02-10 15:43:50
Temat: Re: oprogramowanie w firmie
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Huckleberry napisał(a):
> Użytkownik "Przemek R."
> <p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
> news:dsi2r4$mvi$1@inews.gazeta.pl...
>>> Podłączę się do pytania. Co w sytuacji jeśli ktoś ma laptopa, który przez
>>> pewien czas jest używany jako komputer firmowy, a po godzinach jako
>>> sprzęt w domu?
>>
>> ale o jakiej sytuacji mowisz? Przeszukaniu czy czym ?
>
> O legalności używania programów.
W sytuacji krańcowej na wypadek
> przeszukania na przykład.
> Jeśli ktoś ma firmę zarejestrowaną na adresie domowym to jakie są przesłanki
> żeby nie traktować komputera stojącego w domu jako prywatny tylko jako
> firmowy?
policje nie interesuje fakt zlamania postanowien umowy licencynej a
jedynie to czy program zostal uzyskany legalnie.
-
10. Data: 2006-02-11 08:52:17
Temat: Re: oprogramowanie w firmie
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Przemek R.* wypowiedziała te
słowa:
> policje nie interesuje fakt zlamania postanowien umowy licencynej a
> jedynie to czy program zostal uzyskany legalnie.
No to zdziwiłbyś się, bo niedawno mój znajomy miał zajęte jako dowód
komputery w firmie w sprawie z art. 202 par. 4 kk (ktoś mu się włamał na
serwer i zrobił tam repozytorium...), policja wpadła z postanowieniami na
dom właściciela, biuro, prywatny komputer admina (mieszka 300 km od firmy)
i jeszcze prywatny komputer jednego z pracowników.
Sprawdziwszy podstawowe sprawy wzięli się za licencje i m.in. od admina
zażądali okazania ważnej licencji GPL (sic!), ale jednemu kolesiowi _chyba_
będą stawiać zarzuty za nielicencjonowany MShit.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID:o...@j...org ||| gg: 3657597