-
1. Data: 2004-01-07 12:16:06
Temat: opoznienie platnosci - umowa o dzielo
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Ave!
Miałem umowę o dzieło, robotę oddałem, rachunek został podpisany (płatność
przelewem), ale zapłata się opóźnia.
Czy przysługują mi jakieś np. karne odsetki?
-
2. Data: 2004-01-07 13:19:27
Temat: Re: opoznienie platnosci - umowa o dzielo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:btgtcg$4k$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Miałem umowę o dzieło, robotę oddałem, rachunek został podpisany
(płatność
> przelewem), ale zapłata się opóźnia.
>
> Czy przysługują mi jakieś np. karne odsetki?
Jeśli to opóźnienie z winy płacącego to oczywiście. jeśli to problem
księgowania w banku, to nie.
-
3. Data: 2004-01-08 14:14:49
Temat: Re: opoznienie platnosci - umowa o dzielo
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 7 Jan 2004, Robert Tomasik wrote:
>+ Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
[...]
>+ > Miałem umowę o dzieło, robotę oddałem, rachunek został podpisany
>+ > (płatność przelewem), ale zapłata się opóźnia.
>+ >
>+ > Czy przysługują mi jakieś np. karne odsetki?
>+
>+ Jeśli to opóźnienie z winy płacącego to oczywiście. jeśli to problem
>+ księgowania w banku, to nie.
Dasz głowę ? ;)
Zdaje się że nie chodzi o należność publiczną... !
pozdrowienia, Gotfryd
-
4. Data: 2004-01-08 16:57:02
Temat: Re: opoznienie platnosci - umowa o dzielo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.58.0401081513160.-514989@k6-2.portez
jan.zabrze.pl...
> Dasz głowę ? ;)
> Zdaje się że nie chodzi o należność publiczną... !
Nie dam. Ale jak jutro się okaże na jego wyciągu, że zaksięgują z datę 24
grudnia 2003 roku, co nie jest niemożliwe w naszych bankach, to raczej nie
będzie mógł mieć do nikogo pretensji.
-
5. Data: 2004-01-12 21:03:57
Temat: Re: opoznienie platnosci - umowa o dzielo
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 8 Jan 2004, Robert Tomasik wrote:
[...]
>+ Nie dam. Ale jak jutro się okaże na jego wyciągu, że zaksięgują z datę 24
>+ grudnia 2003 roku, co nie jest niemożliwe w naszych bankach, to raczej nie
>+ będzie mógł mieć do nikogo pretensji.
A to prawda, "postawili do dyspozycji".
Inna sprawa że *formalnie* może (narażając się na stres, że
w razie czego czeka do proces o odszkodowanie :)) zadysponować
jakoś tymi środkami (np wypłacić "za towar"), bank naliczy
mu karę za "przekroczenie debetu" i ją anuluje :]
pozdrowienia, Gotfryd