eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoopłaty za deszcz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2012-01-25 09:11:07
    Temat: Re: opłaty za deszcz
    Od: "Nixe" <n...@n...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4f1fbd1b$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 25.01.2012 09:30, Nixe pisze:
    >
    >>> I właśnie ta ustawa, kóra istniej od pewnie 10 lat to reguluje.
    >>
    >> Komunizmu nie mamy od ponad 20 lat.

    > Komunizmu nigdy nie mieliśmy.

    Więc od 20 lat nie mamy tym bardziej ;-)

    N.


  • 22. Data: 2012-01-25 09:16:50
    Temat: Re: opłaty za deszcz
    Od: gr <j...@w...pl>

    On 25 Sty, 09:30, "Nixe" <n...@n...pl> wrote:
    > "gr" <j...@w...pl> napisał
    >
    > > Po komunistycznemu za budowę i utrzymanie kanalizacji deszczowej (nie
    > > burzowej bo to coś innego) płacili wszyscy a nie tylko ci co z niej
    > > korzystali.
    >
    > I płacą_nadal_, ponieważ nie przypominam sobie ani obniżek cen wody i
    > ścieków ani innych cięć w podatkach.
    >
    > > I właśnie ta ustawa, kóra istniej od pewnie 10 lat to reguluje.
    >
    > Komunizmu nie mamy od ponad 20 lat.
    > O jakiej ustawie piszesz?
    > Przepisy, o których mówię usiłuje się wprowadzić od góra dwóch lat ze
    > zmiennym skutkiem; gminy mają dowolność w tej kwestii, teraz skorzystały z
    > hasała "kryzys", żeby sobie budżety podreperować.
    > Więc ponawiam pytanie - do niedawna dało się załatwić to z całej puli
    > pozostałych podatków (rok w rok coraz większych), a teraz się już nie da?
    >
    > > Ty osprowadzasz - płacisz.
    > > Ja nie odporwadzam - nie płacę.
    > > Chyba trochę bardziej uczciwe?
    >
    > Nic nie zrozumiałeś :/
    > Hint - czy kiedykolwiek wcześniej płaciłeś oddzielnie za odprowadzanie
    > deszczu?
    >
    > N.

    Tak.


  • 23. Data: 2012-01-25 09:40:11
    Temat: Re: opłaty za deszcz
    Od: "Nixe" <n...@n...pl>

    "gr" <j...@w...pl> napisał w wiadomości news:717a5717-296f-488c-8929-

    > > Hint - czy kiedykolwiek wcześniej płaciłeś oddzielnie za odprowadzanie
    > > deszczu?

    > Tak.

    Kiedy i z tytułu jakiego przepisu?
    I dlaczego teraz nie płacisz?

    N.


  • 24. Data: 2012-01-25 11:43:17
    Temat: Re: opłaty za deszcz
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Tue, 24 Jan 2012 14:34:46 +0100, mvoicem napisał(a):

    >> Opłaty za
    >> dostawę wody i ścieków to też za mało na kolejne inwestycje miejskich
    >> przedsiębiortw wod-kan?

    Widać zapomniałeś jak było z np. "podatkiem drogowym".
    Był taki podatek i płaciło się go w zależności od pojemności silnika/typu
    pojazd itp.
    Potem popaprańcy wymyślili (dla swojego finansowego zabezpieczenia
    oczywiście!) że ten podatek to ... peerelowska spuścizna i trzeba go
    znieść, wliczając PARĘ GROSZY do ceny paliwa.
    I tak przez krótki czasy było... potem zaczęto naliczać akcyzy (więc i ów
    "stary podatek" rósł niemiłosiernie). Najlepsze że wprowadzono potem i tak
    podatek od samochodów służących DG, potem wprowadzono winiety... teraz
    bramki.... :))))
    I chuj - podatek z benzyny nie zniknął, a DODATKOWE podatki drogowe
    wprowadzili na kilka sposobów....
    Jak by był ten jeden "STARY" podatek drogowy w tamtej postaci - wówczas by
    LUDZIE widzieli jak to rośnie i że to ONI OSTATECZNIE płacą te podatki w
    cenach np. artykułow konsumenckich, żywności itp itd.

    A tak dzięki zabiegowi "ROZMYCIA" starego podatku, wprowadzono KILKA
    równoległych :)
    A przeciętnuy kowalski ma w dupie że paliwo dożeje, że winiety/bramki
    drożeją, bo NIE ZDAJE sobie sprawy że tak w ostatecznym rozrachunku to
    właśbnie on, ten kowalski to płaci. Tak jak posrane VATy i akcyzy czy inne
    podatki.
    Przecież tych podatków nie płaca firmy, tylko.. konsumenci. Firmy są tylko
    POBORCAMI i PŁATNIKAMi tych podatków.


  • 25. Data: 2012-01-25 11:43:44
    Temat: Re: opłaty za deszcz
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>

    "Nixe" <n...@n...pl> wrote in message news:jfogm0$i3a$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    > wiadomości news:4f1fbd1b$1@news.home.net.pl...
    >>W dniu 25.01.2012 09:30, Nixe pisze:
    >>
    >>>> I właśnie ta ustawa, kóra istniej od pewnie 10 lat to reguluje.
    >>>
    >>> Komunizmu nie mamy od ponad 20 lat.
    >
    >> Komunizmu nigdy nie mieliśmy.
    >
    > Więc od 20 lat nie mamy tym bardziej ;-)
    >


    Ale zmierzamy ;-)


    --
    Włodek


  • 26. Data: 2012-01-25 12:24:42
    Temat: Re: opłaty za deszcz
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (25.01.2012 12:43), Kamil wrote:
    > Dnia Tue, 24 Jan 2012 14:34:46 +0100, mvoicem napisał(a):
    >
    >>> Opłaty za
    >>> dostawę wody i ścieków to też za mało na kolejne inwestycje miejskich
    >>> przedsiębiortw wod-kan?
    >
    > Widać zapomniałeś jak było z np. "podatkiem drogowym".
    > Był taki podatek i płaciło się go w zależności od pojemności silnika/typu
    > pojazd itp.
    > Potem popaprańcy wymyślili (dla swojego finansowego zabezpieczenia
    > oczywiście!) że ten podatek to ... peerelowska spuścizna i trzeba go
    > znieść, wliczając PARĘ GROSZY do ceny paliwa.
    > I tak przez krótki czasy było... potem zaczęto naliczać akcyzy (więc i ów
    > "stary podatek" rósł niemiłosiernie). Najlepsze że wprowadzono potem i tak
    > podatek od samochodów służących DG

    Podatek od samochodów służących DG? Masz na myśli niecałkowite
    odliczanie VATu od samochodu?

    > , potem wprowadzono winiety... teraz
    > bramki.... :))))
    > I chuj - podatek z benzyny nie zniknął, a DODATKOWE podatki drogowe
    > wprowadzili na kilka sposobów....
    > Jak by był ten jeden "STARY" podatek drogowy w tamtej postaci - wówczas by
    > LUDZIE widzieli jak to rośnie i że to ONI OSTATECZNIE płacą te podatki w
    > cenach np. artykułow konsumenckich, żywności itp itd.
    >
    > A tak dzięki zabiegowi "ROZMYCIA" starego podatku, wprowadzono KILKA
    > równoległych :)

    No ale tutaj masz zabieg wręcz odwrotny. Zamiast podnieść podatek
    "ogólny" (od nieruchomości, bo chyba innych gmina nie może nakładać),
    masz podatek konkretny na ten cel. I widać dokładnie czy on rośnie czy nie.

    Bo to że gmina by podniosła podatek, to jest niemalże pewne. Skoro jej
    się zwiększa coś po stronie rozchodów, to przecież nie liczysz na to że
    ograniczy wydatki gdzie indziej :).

    p. m.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1