-
1. Data: 2007-06-12 16:20:39
Temat: opłata za niepodjęte studaia zaoczne
Od: Piotr Foks <j...@p...pl>
Witam wszystkich,
Syn łożył podanie o przyjęcie na studia zaoczne. Studiów nie podjął, nie
odebrał legitymacji ani indeksu. Umowy z uczelnią nie podpisywał. Prawdę
mówiąc od złożenia papierów nawet sie tam nie pokazał. W styczniu przyszło
pismo o skreśleniu go z listy studentów. Teraz przyszło wezwnie do zapłaty
za 4 miesiące, tzn październik-styczeń. Wg. Prawa o szkolnictwie wyższym
(art 160 ust 3)
"Warunki odpłatności za studia określa umowa zawarta między uczelnią a
studentem w formie pisemnej." W wezwaniu do zapłaty napisali że nie
podpisanie przez studenta umowy nie zwalnia z obowiązku wniesienia opłaty.
Czy mają prowo żądać tych pieniędzy?????
Piotr
-
2. Data: 2007-06-13 00:18:27
Temat: Re: opłata za niepodjęte studaia zaoczne
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Piotr Foks" <j...@p...pl> wrote in message
news:1hy9cmr0biyp1.60bfkcz5tnj6.dlg@40tude.net...
> Witam wszystkich,
> Syn łożył podanie o przyjęcie na studia zaoczne. Studiów nie podjął, nie
> odebrał legitymacji ani indeksu. Umowy z uczelnią nie podpisywał. Prawdę
> mówiąc od złożenia papierów nawet sie tam nie pokazał. W styczniu przyszło
> pismo o skreśleniu go z listy studentów.
Nie mogli go skreślić z listy studentów, bo nawet studentem nie zaczął być.
To pierwsze pismo już jest ciężką pomyłką.
Z jakiego semestru niby go mieli skreślić skoro on sie nawet na żaden
semestr nie zapisał poprzez złożenie indeksu z wpisem na semestr?
> Teraz przyszło wezwnie do zapłaty
> za 4 miesiące, tzn październik-styczeń. Wg. Prawa o szkolnictwie wyższym
> (art 160 ust 3)
> "Warunki odpłatności za studia określa umowa zawarta między uczelnią a
> studentem w formie pisemnej." W wezwaniu do zapłaty napisali że nie
> podpisanie przez studenta umowy nie zwalnia z obowiązku wniesienia opłaty.
> Czy mają prowo żądać tych pieniędzy?????
Ciekawe.
To jak sie okaże, że ja mam treść umowy między tobą a mną, że pożyczyłeś mi
1000 zł, to wg nich, fakt że jej nie podpisałeś nie zwalnia cię z obowiązku
spłaty.
Generalnie nalezy ich ciężko olać, bo od samego początku to co robią to
kompletne pomylenie z poplątaniem.
Najlepiej w ogóle nie odpisywac, szukają frajerów do naciągnięcia.
-
3. Data: 2007-06-13 07:31:41
Temat: Re: opłata za niepodjęte studaia zaoczne
Od: Marchefkowy <s...@g...com>
> Generalnie nalezy ich ciężko olać, bo od samego początku to co robią to
> kompletne pomylenie z poplątaniem.
> Najlepiej w ogóle nie odpisywac, szukają frajerów do naciągnięcia.
Nie olac tylko podac do wiadomosci co to za madra szkola i odpowiednim
organom zglosic probe wyludzenia pieniedzy.
pozdrawiam.
-
4. Data: 2007-06-13 15:25:18
Temat: Re: opłata za niepodjęte studaia zaoczne
Od: Piotr Foks <j...@p...pl>
Dnia Wed, 13 Jun 2007 07:31:41 -0000, Marchefkowy napisał(a):
>> Generalnie nalezy ich ciężko olać, bo od samego początku to co robią to
>> kompletne pomylenie z poplątaniem.
>> Najlepiej w ogóle nie odpisywac, szukają frajerów do naciągnięcia.
>
> Nie olac tylko podac do wiadomosci co to za madra szkola i odpowiednim
> organom zglosic probe wyludzenia pieniedzy.
>
>
> pozdrawiam.
Przyznam się, że sam myślałem czy nie zgłosić do prokuratury podejrzania o
popełnieniu przęstępstwa. Smaku całej sprawie dodaje fakt, że to wydział
prawa poważnego (jak do tej pory myślałem) uniwersytetu.
również pozdrawiam,