-
11. Data: 2014-08-06 18:22:09
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał
W dniu 06.08.2014 15:48, J.F. pisze:
>>>>> Biedaczysko - nie wiedział, co robi. A wcześniej odpowiadał za
>>>>> pobicia
>>>>> i uszkodzenia ciała...
>>>> Ty nie odpowiadales ?
>>> Nie jestem karany, więc ostrożnie...
>> Nie byles, czy byles, ale sie zatarlo ?
>Nie zadawaj głupich pytań. Jestem niekarany i jako taki będę reagował
>na wszelkie sugestie że jest inaczej. Kapewu?
Zaraz zaraz, sprawa w sadzie byla, byles w niej oskarzonym czy
oskarzycielem ?
Jesli oskarzonym, to jaki zapadl wyrok i kto pozniej apelowal.
Przy czym wcale mnie nie interesuje czy byles skazany czy nie, tylko
chcialem pokazac ze latwo u nas byc "zamieszanym w pobicie" :-)
>>>>> Czy ktoś może przypadkiem wie, co za kurwa (za przeproszeniem
>>>>> prostytutek) robi mu za plecy?
>>>> No wiesz, pomrocznosc jasna potrafia stwierdzic, ale choroby
>>>> psychiczne
>>>> sie zdarzaja.
>>> Heh, taka myśl - w dzisiejszym klimacie może jeszcze wyskoczyć
>>> jakiś
>>> cwaniaczek i orzec "opętanie" ;->
>> Ale to musi byc biegly lekarz psychiatra ...
>Od opętania? ;->
Jesli wypelnil deklaracje sumienia :-)
Tak czy inaczej - forma choroby/niepoczytalnosci.
>>>> Jesli byl trzezwy i nie po narkotykach, to chyba jednak chory
>>>> psychicznie :-)
>>>> Choc chory psychicznie niekoniecznie znaczy niepoczytalny ...
>>> A jeśli niepoczytalny, to powinien automatycznie trafić do zakładu
>>> zamkniętego
>> Niekoniecznie ... moze wystarczy zabranie PJ i pojazdu ... tylko
>> pojazdu
>> zabrac nie mozna :-)
>Nie wystarczy - jeśli to choroba psychiczna to wyraźnie widać, że
>stanowi zagrożenie dla siebie i otoczenia. Nie jest ważne, czy w
>szale używa samochodu, siekiery czy własnych zębów.
Nie jest wazne, ale leczony wczesniej i widac uczeni lekarze nie
widzieli wystarczajacego zagrozenia.
Moze nie przejawial sklonnosci do biegania z siekiera.
PJ niewatpliwie trzeba odebrac ... no ale skoro niepoczytalny, to
odebranie PJ nie powstrzyma przed ponownym uzyciem samochodu, wiec cos
trzeba z tym zrobic :-)
J.
-
12. Data: 2014-08-06 19:36:36
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 06.08.2014 18:22, J.F. pisze:
> Przy czym wcale mnie nie interesuje czy byles skazany czy nie, tylko
> chcialem pokazac ze latwo u nas byc "zamieszanym w pobicie" :-)
Można nawet zostać pobitym, ale jak zaczniesz pisać sugerując, że ktoś
jest karany o kimś kto karany nie jest, to możesz odpowiedzieć karnie. I
nie pomoże powoływanie się na plotki, wspomnienia i inne rzeczy.
Rozumiemy się?
Nie żebym miał coś do Ciebie, ale tutaj się szwenda taki jeden skurwysyn
któremu chyba nie chcesz ułatwiać siania oszczerstw, hmm?
>>>>>> Czy ktoś może przypadkiem wie, co za kurwa (za przeproszeniem
>>>>>> prostytutek) robi mu za plecy?
>>>>> No wiesz, pomrocznosc jasna potrafia stwierdzic, ale choroby
>>>>> psychiczne
>>>>> sie zdarzaja.
>>>> Heh, taka myśl - w dzisiejszym klimacie może jeszcze wyskoczyć jakiś
>>>> cwaniaczek i orzec "opętanie" ;->
>>> Ale to musi byc biegly lekarz psychiatra ...
>> Od opętania? ;->
>
> Jesli wypelnil deklaracje sumienia :-)
>
> Tak czy inaczej - forma choroby/niepoczytalnosci.
Pisząc całkiem poważnie: "opętanie" nie istnieje. Istnieje oszustwo oraz
różni kanciarze zbijający kapitał (mniej lub bardziej dosłowny) na
cudzej chorobie.
Ale biorąc pod uwagę rosnącą ostatnio tendencję do powoływania się na
bajki (nawet wbrew ich treści, co ciekawe) pozwoliłem sobie na zjadliwy
humor - co jak mniemam rozumiesz ;)
[ciach]
>> Nie wystarczy - jeśli to choroba psychiczna to wyraźnie widać, że
>> stanowi zagrożenie dla siebie i otoczenia. Nie jest ważne, czy w szale
>> używa samochodu, siekiery czy własnych zębów.
>
> Nie jest wazne, ale leczony wczesniej i widac uczeni lekarze nie
> widzieli wystarczajacego zagrozenia.
> Moze nie przejawial sklonnosci do biegania z siekiera.
> PJ niewatpliwie trzeba odebrac ... no ale skoro niepoczytalny, to
> odebranie PJ nie powstrzyma przed ponownym uzyciem samochodu, wiec cos
> trzeba z tym zrobic :-)
Zamknąć. Nie interesuje mnie czy w zakładzie karnym czy w zakładzie
zamkniętym. Oba służą jednemu - izolowaniu jednostek niebezpiecznych.
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
13. Data: 2014-08-06 21:27:44
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: <1...@...212744.invalid> (Tom N)
Andrzej Lawa w
<news:lrtp4k$srq$1@node2.news.atman.pl>:
> W dniu 06.08.2014 18:22, J.F. pisze:
>> Przy czym wcale mnie nie interesuje czy byles skazany czy nie, tylko
>> chcialem pokazac ze latwo u nas byc "zamieszanym w pobicie" :-)
> Można nawet zostać pobitym, ale jak zaczniesz pisać sugerując, że ktoś
> jest karany o kimś kto karany nie jest, to możesz odpowiedzieć karnie. I
> nie pomoże powoływanie się na plotki, wspomnienia i inne rzeczy.
I podasz odpowiedni art KK? Tylko nie 106. KK ;P
I pytanie nie było czy jest, tylko czy był -- niezależnie od fikcji
prawnej... i słuchu... To, że ustawodawca coś o usunięciu z rejestru napisał
nie oznacza, że google zapomni..., a rozum wróci ;P
--
'Tom N'
-
14. Data: 2014-08-07 00:31:04
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: Sonn <p...@p...onet.pl>
W dniu 2014-08-06 07:58, n...@t...net.pl pisze:
>
> Przypuszczalnie jest to jakiś ukochany syneczek
> np. jakiejś miejscowej sędziny, i wcale nie jest chory
> tylko bezkarny.
>
A z czego ten wniosek, bo jak na razie z d... wzięty?
--
Sonn
-
15. Data: 2014-08-07 07:51:21
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: n...@t...net.pl
W dniu czwartek, 7 sierpnia 2014 00:31:04 UTC+2 użytkownik Sonn napisał:
> W dniu 2014-08-06 07:58, n...@t...net.pl pisze:
>
>
>
> >
>
> > Przypuszczalnie jest to jakiďż˝ ukochany syneczek
>
> > np. jakiej� miejscowej s�dziny, i wcale nie jest chory
>
> > tylko bezkarny.
>
> >
>
>
>
> A z czego ten wniosek, bo jak na razie z d... wzi�ty?
>
Już raz się wymigał a przecież zabił,
dobrze zarabia w dobrej korporacji.
Mnie to wystarczy aby wyciągnąć taki wniosek z dupy.
Andrzej.
-
16. Data: 2014-08-08 08:27:37
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 06 Aug 2014 19:36:36 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
> W dniu 06.08.2014 18:22, J.F. pisze:
>> Przy czym wcale mnie nie interesuje czy byles skazany czy nie, tylko
>> chcialem pokazac ze latwo u nas byc "zamieszanym w pobicie" :-)
>
> Można nawet zostać pobitym, ale jak zaczniesz pisać sugerując, że ktoś
> jest karany o kimś kto karany nie jest, to możesz odpowiedzieć karnie. I
> nie pomoże powoływanie się na plotki, wspomnienia i inne rzeczy.
> Rozumiemy się?
> Nie żebym miał coś do Ciebie, ale tutaj się szwenda taki jeden skurwysyn
> któremu chyba nie chcesz ułatwiać siania oszczerstw, hmm?
Ale ustalmy fakty - byla sprawa w sadzie, i byles w niej oskarzajacym,
czy oskarzonym ?
>>> Nie wystarczy - jeśli to choroba psychiczna to wyraźnie widać, że
>>> stanowi zagrożenie dla siebie i otoczenia. Nie jest ważne, czy w szale
>>> używa samochodu, siekiery czy własnych zębów.
>> Nie jest wazne, ale leczony wczesniej i widac uczeni lekarze nie
>> widzieli wystarczajacego zagrozenia.
>> Moze nie przejawial sklonnosci do biegania z siekiera.
>> PJ niewatpliwie trzeba odebrac ... no ale skoro niepoczytalny, to
>> odebranie PJ nie powstrzyma przed ponownym uzyciem samochodu, wiec cos
>> trzeba z tym zrobic :-)
> Zamknąć. Nie interesuje mnie czy w zakładzie karnym czy w zakładzie
> zamkniętym. Oba służą jednemu - izolowaniu jednostek niebezpiecznych.
Ale czy miejsc w szpitalach starczy dla wszystkich ? :-)
J.
-
17. Data: 2014-08-08 09:02:47
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 08.08.2014 08:27, J.F. pisze:
>> Nie żebym miał coś do Ciebie, ale tutaj się szwenda taki jeden skurwysyn
>> któremu chyba nie chcesz ułatwiać siania oszczerstw, hmm?
>
> Ale ustalmy fakty - byla sprawa w sadzie, i byles w niej oskarzajacym,
> czy oskarzonym ?
W artykule napisali: "Wcześniej był notowany m.in. za pobicia i
uszkodzenia ciała."
Jeśli sugerujesz że i mnie to dotyczy - szykuj adwokata.
[ciach]
>> Zamknąć. Nie interesuje mnie czy w zakładzie karnym czy w zakładzie
>> zamkniętym. Oba służą jednemu - izolowaniu jednostek niebezpiecznych.
>
> Ale czy miejsc w szpitalach starczy dla wszystkich ? :-)
Ilu codziennie celowo rozjeżdża ludzi, hmm?
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
18. Data: 2014-08-08 09:20:00
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: "Nostradamus" <C...@w...pl>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53e2321a$0$2153$6...@n...neostrada
.pl...
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lrrh8n$9sb$...@n...news.atman.pl...
W dniu 05.08.2014 20:07, J.F. pisze:
>>> Biedaczysko - nie wiedział, co robi. A wcześniej odpowiadał za pobicia
>>> i uszkodzenia ciała...
>> Ty nie odpowiadales ?
>Nie jestem karany, więc ostrożnie...
>Nie byles, czy byles, ale sie zatarlo ?
Ten z Sopotu też nie będzie karany. Obydwaj pomyleńcy ;)
-
19. Data: 2014-08-08 14:25:23
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 8 Aug 2014, J.F. wrote:
> Dnia Wed, 06 Aug 2014 19:36:36 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>> Zamknąć. Nie interesuje mnie czy w zakładzie karnym czy w zakładzie
>> zamkniętym. Oba służą jednemu - izolowaniu jednostek niebezpiecznych.
>
> Ale czy miejsc w szpitalach starczy dla wszystkich ? :-)
Ale tu nie ma mowy o "przypadku potencjalnym".
Ów człowiek dowiódł nie tego, że *mógłby* być niebezpieczny, lecz
że *jest* niebezpieczny.
pzdr, Gotfryd
-
20. Data: 2014-08-12 06:02:42
Temat: Re: on biedny, on chory (degenerat z molo)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 08 Aug 2014 09:02:47 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
> W dniu 08.08.2014 08:27, J.F. pisze:
>>> Nie żebym miał coś do Ciebie, ale tutaj się szwenda taki jeden skurwysyn
>>> któremu chyba nie chcesz ułatwiać siania oszczerstw, hmm?
>> Ale ustalmy fakty - byla sprawa w sadzie, i byles w niej oskarzajacym,
>> czy oskarzonym ?
> W artykule napisali: "Wcześniej był notowany m.in. za pobicia i
> uszkodzenia ciała."
> Jeśli sugerujesz że i mnie to dotyczy - szykuj adwokata.
Ja prosze o prosta odpowiedz na proste pytanie - czy w tej sprawie coo
byla, byles oskarzonym czy oskazajacym ?
Czy to cos wstydliwego, ze nie mozna udzielic prostej odpowiedzi ?
>> [ciach]
>>> Zamknąć. Nie interesuje mnie czy w zakładzie karnym czy w zakładzie
>>> zamkniętym. Oba służą jednemu - izolowaniu jednostek niebezpiecznych.
>> Ale czy miejsc w szpitalach starczy dla wszystkich ? :-)
> Ilu codziennie celowo rozjeżdża ludzi, hmm?
rozjezdza, pakuje dzieci do beczek, kluje nozem, bije i kopie ...
J.