-
1. Data: 2009-03-26 18:44:08
Temat: oglądanie porno z dziećmi w internecie
Od: a...@g...com
Czy samo jego oglądanie jest przestępstwem? Jeśli tak to czy
nieumyślne też? Pytam bo w tv mówili, że rząd Niemiec zaostrza walkę z
tym zjawiskiem ale eksperci wskazują, że technicznie nic nie da się
już bardziej zaostrzyć i ze to czysty populizm itd itp więc trochę
mnie to zdziwiło... O co chodzi?
-
2. Data: 2009-03-26 18:57:03
Temat: Re: oglądanie porno z dziećmi w internecie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:ded83004-5977-4d1b-82d3-7ffc92bc0cfe@p11g2000yq
e.googlegroups.com...
> Czy samo jego oglądanie jest przestępstwem?
Oglądanie nie, ale technicznie byś oglądną przeważnie materiał jest
kopiowany na Twój dysk, a [posiadanie takich filmów jest przestępstwem.
Pozostaje świadomość popełnienia czynu zabronionego, ale kłopotów można
sobie narobić.
-
3. Data: 2009-03-26 19:31:21
Temat: Re: oglądanie porno z dziećmi w internecie
Od: a...@g...com
> Oglądanie nie, ale technicznie byś oglądną przeważnie materiał jest
> kopiowany na Twój dysk, a [posiadanie takich filmów jest przestępstwem.
Ale czy się posiada coś jeśli się o tym nie ma pojęcia?
-
4. Data: 2009-03-26 20:15:12
Temat: Re: oglądanie porno z dziećmi w internecie
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
Użytkownik wyskrobał(a):
> Ale czy się posiada coś jeśli się o tym nie ma pojęcia?
Tak, a czemu nie? Posiadanie to stan faktyczny a nie stan umysłu. Podobnie
jak np. ktoś podrzuci Ci narkotyki. Twoją troską jest takie uważanie, żeby
nikt tego nie mógł zrobić.
--
.B:artek.
-
5. Data: 2009-03-26 20:43:30
Temat: Re: oglądanie porno z dziećmi w internecie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:1103852a-f9d6-49f1-9890-4f06d6ccca9b@r33g2000yq
n.googlegroups.com...
>> Oglądanie nie, ale technicznie byś oglądną przeważnie materiał jest
>> kopiowany na Twój dysk, a [posiadanie takich filmów jest przestępstwem.
> Ale czy się posiada coś jeśli się o tym nie ma pojęcia?
Posiada się. Kwestia późniejszego udowodnienia, ze się o tym nie miało
pojęcia. Oczywiście jest to możliwe, ale kawałek życia może zająć.
-
6. Data: 2009-03-27 13:44:06
Temat: Re: oglądanie porno z dziećmi w internecie
Od: a...@g...com
On Mar 26, 9:43 pm, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
> Użytkownik <a...@g...com> napisał w
wiadomościnews:1103852a-f9d6-49f1-9890-4f06d6ccca9b@
r33g2000yqn.googlegroups.com...
>
> >> Oglądanie nie, ale technicznie byś oglądną przeważnie materiał jest
> >> kopiowany na Twój dysk, a [posiadanie takich filmów jest przestępstwem.
> > Ale czy się posiada coś jeśli się o tym nie ma pojęcia?
>
> Posiada się. Kwestia późniejszego udowodnienia, ze się o tym nie miało
> pojęcia. Oczywiście jest to możliwe, ale kawałek życia może zająć.
Czyli widzę, że to "zaostrzenie walki z tym zjawiskiem" to stworzenie
furtki do późniejszego znajdowania HAKÓW. Co w czasach hiper-kryzysu
może się przydać jak nic!
Kurcze! W ale syfie nam przyszło żyć!
-
7. Data: 2009-03-27 19:45:13
Temat: Re: oglądanie porno z dziećmi w internecie
Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>
Dnia Thu, 26 Mar 2009 19:57:03 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
/.../
> Oglądanie nie, ale technicznie byś oglądną przeważnie materiał jest
> kopiowany na Twój dysk, a [posiadanie takich filmów jest przestępstwem.
> Pozostaje świadomość popełnienia czynu zabronionego, ale kłopotów można
> sobie narobić.
Kurna ja jakiś anormalny jestem. Przeczytałem:
oglądania porno - z dziećmi.
Czyli klient ogląda razem z gówniarzem 7 lat film porno
-
8. Data: 2009-03-27 22:26:42
Temat: Re: ogl?danie porno z dzieaemi w internecie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Smok Eustachy" <S...@E...pl> napisał w wiadomości
news:gqjac9$tl5$6@news.onet.pl...
> Dnia Thu, 26 Mar 2009 19:57:03 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> /.../
>> Oglądanie nie, ale technicznie byś oglądną przeważnie materiał jest
>> kopiowany na Twój dysk, a [posiadanie takich filmów jest przestępstwem.
>> Pozostaje świadomość popełnienia czynu zabronionego, ale kłopotów można
>> sobie narobić.
> Kurna ja jakiś anormalny jestem. Przeczytałem:
> oglądania porno - z dziećmi.
> Czyli klient ogląda razem z gówniarzem 7 lat film porno
Nie wiem, czy razem - to też było by źle. Mnie chodziło o to, ze te dzieci
są w filmie.
-
9. Data: 2009-03-27 22:31:50
Temat: Re: oglądanie porno z dziećmi w internecie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:a5906c15-2448-4a3a-bde7-25058b95d42b@y13g2000yq
n.googlegroups.com...
> On Mar 26, 9:43 pm, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
>> Użytkownik <a...@g...com> napisał w
>> wiadomościnews:1103852a-f
>> 9...@r...googlegroups.
com...
>>>> Oglądanie nie, ale technicznie byś oglądną przeważnie materiał jest
>>>> kopiowany na Twój dysk, a [posiadanie takich filmów jest
>>>> przestępstwem.
>>> Ale czy się posiada coś jeśli się o tym nie ma pojęcia?
>> Posiada się. Kwestia późniejszego udowodnienia, ze się o tym nie miało
>> pojęcia. Oczywiście jest to możliwe, ale kawałek życia może zająć.
> Czyli widzę, że to "zaostrzenie walki z tym zjawiskiem" to stworzenie
> furtki do późniejszego znajdowania HAKÓW. Co w czasach hiper-kryzysu
> może się przydać jak nic!
> Kurcze! W ale syfie nam przyszło żyć!
Nie. Tu chodzi o spowodowanie paniki, by nikt sie tego nie tylkał. Jak nikt
ogladać nie bedzie, to i nie będą takich filmów kręcić, a przynajmniej
mniej. W konsekwencji nbuej dzieci zostanie wykorzystane. Takie
przynajmniej są w ogólnych zarysach załozenia akcji. Na ile sie sparwdzą,
to już inna rzecz.
-
10. Data: 2009-03-28 09:57:55
Temat: Re: oglądanie porno z dziećmi w internecie
Od: "aari^^^" <a...@t...email.is.invalid.pl>
Dnia Thu, 26 Mar 2009 21:15:12 +0100, .B:artek. powiedział:
>> Ale czy się posiada coś jeśli się o tym nie ma pojęcia?
> Tak, a czemu nie? Posiadanie to stan faktyczny a nie stan umysłu. Podobnie
> jak np. ktoś podrzuci Ci narkotyki. Twoją troską jest takie uważanie, żeby
> nikt tego nie mógł zrobić.
Hmm...
Podrzucenie komuś narkotyków np. do piwnicy to jest kwestia pięciu minut
i nikt kompletnie nic nie będzie w stanie na to poradzić choćby nie wiem
jak uważał.
--
Bright light is the end
of the black light district.