eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodsnieżanie chodników, odpowiedzialność itp
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2007-01-24 18:11:44
    Temat: odsnieżanie chodników, odpowiedzialność itp
    Od: BartekK <s...@d...org>

    Eh, wczoraj napadało a dzisiaj już zaczeło się...
    Jest sobie posesja (prywatna, grunt prywatny) chodnik, ulica
    jednokierunkowa - centrum miasta. Strefa płatnego parkowania, chodnik
    szeroki (>2.5m), brak zakazu parkowania, auta parkują po jednej stronie
    ulicy oraz na tym chodniku.
    W przepisach jakie odnalazlem jest napisane wyraznie:
    "właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika,
    na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów
    samochodowych". Faktycznie nie ma znaku "P" ale tez nie ma zakazu
    parkowania, auta parkują. Miasto nie odśnieża (w ciągu 10 lat ani razu
    nie widziałem by odśnieżyło), nie zamiata, nie sprząta, straż miejska
    przychodzi i chce wlepiać mandat za nieuprzątnięcie chodnika ze sniegu,
    lodu, nie posypanie itp, aktualnie udaje się ich spławić mając w ręce
    rozporządzenie o tym parkingu płatnym, ale faktu to nie zmienia ze
    śniegu pełno leży, ludzie na lodzie sie wywalają i prędzej czy później
    ktoś będzie chciał odszkodowanie.
    Czy jest szansa by właściciel posesji "dostał po tyłku" w takiej sytuacji?

    Da się jakoś zmusić miasto do utrzymywania chodników w stanie
    odpowiednim? Zwłaszcza ze nie ma chyba definicji "stanu odpowiedniego",
    Większość sąsiadów walczy osobiście parę razy dziennie ze
    śniegiem/lodem/liśćmi/kasztanami/błotem/piachem, ale wkurza mnie to,
    gdyż jest firma która wygrała przetarg na utrzymywanie czystości w
    mieście (chodniki, ulice, place/tereny zielone itd) i biorą ogromną kasę
    za to, urząd miasta odsyła do nich, a oni odsyłają do miasta "mamy za
    mało pieniędzy by odśnieżać/sprzątać każdą ulicę częściej niż co 2
    miesiące"... To albo niech im wogóle za chodniki nie płacą, albo niech
    wymagają.


    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 2. Data: 2007-01-24 19:18:35
    Temat: Re: odsnieżanie chodników, odpowiedzialność itp
    Od: leon <l...@n...interia.pl>

    > Da się jakoś zmusić miasto do utrzymywania chodników w stanie
    > odpowiednim?
    przy odrobinie samozaparcia tak. idziesz do leni czyli strazy miejskiej.
    wskazujesz im dany teren i niech wystawiaja mandaty gminie. za kazda
    posesje
    osobno. w przypadku odmowy . bierzesz to na pismie i kierujesz o
    notorycznie
    zaniedbanie obowiazku sluzbowego. tylko nie zapomnij wziasc ustwawy o
    utrzymaniu
    porzadku w gminie.

    leon


  • 3. Data: 2007-01-24 20:44:30
    Temat: Re: odsnieżanie chodników, odpowiedzialność itp
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    leon wrote:
    > idziesz do leni czyli strazy miejskiej.
    > wskazujesz im dany teren i niech wystawiaja mandaty gminie.

    :) Jeśli już to burmistrzowi, gmina jako taka nie ma zdolności do
    popełniania wykroczeń.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1