Witam!
od czerwca 2006 pracowałam w firmie sp. z o.o. po 3 miesiącach dostałam
umowę o pracę na czas nie określony. niestety pod koniec roku w firmie
zaczęło sie pogarszać. Nasze wynagrodzenia nie były wypłacane na czas i
jednorazowo. W lutym zostało zwolnionych parę osób. ja dostałam
rozwiązanie umowy i od początku miesiąca kwietnia jestem na miesięcznym
wypowiedzeniu. do tej pory jedynie dostałam częściowe wynagrodzenie za
luty, a marzec jest w planach Smutny . i tu pojawia się moje pytanie czy
w wezwaniu do zapłaty zaległych wynagrodzeń mogę zażądać wypłacenia
odsetek od wynagrodzenia, jeśli tak to jak sie je nalicza?
I jeszcze jedno, czy jeśli w chwili gdy dostałam wypowiedzenie umowy
firma nie zatrudniała już powyżej 20 osób, (a zatrudniała je jeszcze
tydzień wcześniej) należy mi się odpraw?
Firma jest w likwidacji.
Dziękuję za wszelką pomoc!!

do góry