-
1. Data: 2005-05-27 21:42:38
Temat: odsetki od kredytu bankowego
Od: "roxy" <r...@g...pl>
Witam, chciałabym zapytać grupowiczów w następującej sprawie : czy przy
kredycie bankowym, ze zmiennym oprocentowaniem, odsetki powinny ulec
zmianie ?
W roku 2000 wzięłam kredyt na auto/nowe/ w GE Capital Banku, i na początku,
wraz ze zmianą stóp procentowych , które RPP obniżała, malały mi też
odsetki. Od dwóch lat, mimo, ze stopy procentowe znów spadają, bank nie
obniża oprocentowania kredytu. Kredyt mam ubezpieczony na wypadek straty
pracy, kalectwa lub śmierci i płacę w racie dość dużą kwotę. Rozumiem, ze w
razie np. utraty pracy, ubezpieczyciel spłaca bankowi resztę kredytu. Czy
potem ja będę dłużnikiem ubezpieczyciela ?
Pytam, bo ostatnio czytałam na grupach podobnego posta - gość miał
ubezpieczony kredyt, stracił pracę, więc bank ściągnął kredyt z
ubezpieczenia. Potem - przyszedł do niego komornik z polecenia
ubezpieczyciela ;(
Jak to jest z tym ubezpieczeniem, za co właściwie się płaci ? Może ktoś z
grupy może podpowiedzieć:)
Pozdrawiam grupowiczów
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-05-27 21:49:58
Temat: Re: odsetki od kredytu bankowego
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<r...@g...pl> napisal(a):
> Witam, chciałabym zapytać grupowiczów w następującej sprawie : czy przy
> kredycie bankowym, ze zmiennym oprocentowaniem, odsetki powinny ulec
> zmianie ?
> W roku 2000 wzięłam kredyt na auto/nowe/ w GE Capital Banku, i na początku,
> wraz ze zmianą stóp procentowych , które RPP obniżała, malały mi też
> odsetki. Od dwóch lat, mimo, ze stopy procentowe znów spadają, bank nie
> obniża oprocentowania kredytu. Kredyt mam ubezpieczony na wypadek straty
> pracy, kalectwa lub śmierci i płacę w racie dość dużą kwotę. Rozumiem, ze w
> razie np. utraty pracy, ubezpieczyciel spłaca bankowi resztę kredytu. Czy
> potem ja będę dłużnikiem ubezpieczyciela ?
> Pytam, bo ostatnio czytałam na grupach podobnego posta - gość miał
> ubezpieczony kredyt, stracił pracę, więc bank ściągnął kredyt z
> ubezpieczenia. Potem - przyszedł do niego komornik z polecenia
> ubezpieczyciela ;(
> Jak to jest z tym ubezpieczeniem, za co właściwie się płaci ? Może ktoś z
> grupy może podpowiedzieć:)
Przeczytaj umowę ubezpieczenia, skąd my tutaj to mamy wiedzieć?
--
Samotnik
-
3. Data: 2005-05-28 00:37:10
Temat: Re: odsetki od kredytu bankowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "roxy" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d7848e$6og$1@inews.gazeta.pl...
> Witam, chciałabym zapytać grupowiczów w następującej sprawie : czy
przy
> kredycie bankowym, ze zmiennym oprocentowaniem, odsetki powinny ulec
> zmianie ?
Jest to wola banku. Dawniej obniżali, teraz nie chcą. Rzezc w tym, ze
żaden bank dający oprocentowanie zmienne w umowie nie pisze, jak ono
jest zmienne. moim zdaniem powinien, ale takie są realia. Jak sie na to
nie zgadzam, to mogę nie brać kredytu. Tak wiec w tym zakresie jest to
taka troche wolna amerykanka. Mogą również podnieść. Stracą nowych
klientów, ale starzy będą siedzieć,c hyba, ze im taniej wyjdzie wziąć u
kogoś inny kredyt i ten spłacić.
> Kredyt mam ubezpieczony na wypadek straty
> pracy, kalectwa lub śmierci i płacę w racie dość dużą kwotę. Rozumiem,
ze w
> razie np. utraty pracy, ubezpieczyciel spłaca bankowi resztę kredytu.
Czy
> potem ja będę dłużnikiem ubezpieczyciela ?
Z reguły taka treść mają te umowy. No ale musisz tam zajrzeć.
-
4. Data: 2005-05-28 13:01:22
Temat: Re: odsetki od kredytu bankowego
Od: CREED <e.box@@poczta.fm>
Dnia Fri, 27 May 2005 21:42:38 +0000 (UTC), roxy napisał(a):
> Witam, chciałabym zapytać grupowiczów w następującej sprawie : czy przy
> kredycie bankowym, ze zmiennym oprocentowaniem, odsetki powinny ulec
> zmianie ?
> W roku 2000 wzięłam kredyt na auto/nowe/ w GE Capital Banku, i na początku,
> wraz ze zmianą stóp procentowych , które RPP obniżała, malały mi też
> odsetki. Od dwóch lat, mimo, ze stopy procentowe znów spadają, bank nie
> obniża oprocentowania kredytu.
[...]
Zapoooomnij!!! Nie w GE. ja tez mam taki sam kredycik u nich. W zyciu
wiecej!!!! NIGDY!!! Dla niepoznaki zmienili juz dwukrotnie nazwe w
ciagu niemalze roku czasu, teraz nie "CAPITAL" a bardziej po
barbarzyńsku "MONEY". Spóxnisz sie pare dni - zanim dojdzie upomnienie
juz dzwonia po nocy w sobote : a czemu nie zaplaciłes a dlaczego nie
masz a co zrobiłes z pieniędzami - człowiek czuje sie jak na
przesłuchaniu...
Niestety w Polsce kredyty sa ale dla ludzi bogatych..... a ci ich w
zasadzie nie potrzebuja....
Kredyty mozna brać ale nie w GE!!!
--
Pozdrawiam
CREED
-
5. Data: 2005-05-28 14:39:53
Temat: Re: odsetki od kredytu bankowego
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:d78epo$lb6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Rzezc w tym, ze
> żaden bank dający oprocentowanie zmienne w umowie nie pisze, jak ono
> jest zmienne.
Niezupełnie. Bywa tak, że faktyczne_oprocentowanie = WIBOR + marża_banku.
W umowie jest napisane który WIBOR i wysokość marży i klient sam sobie
może sprawdzić jak aktualnie oprocentowany jest kredyt.
Alek
-
6. Data: 2005-05-28 18:42:53
Temat: Re: odsetki od kredytu bankowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:d7a060$h9k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niezupełnie. Bywa tak, że faktyczne_oprocentowanie = WIBOR +
marża_banku.
> W umowie jest napisane który WIBOR i wysokość marży i klient sam sobie
> może sprawdzić jak aktualnie oprocentowany jest kredyt.
Nie spotkałem się z takim ujęciem tej sprawy, choć skoro tak piszesz, to
pewnie spotkać można. Jest to dość uczciwe ujęcie problemu.
-
7. Data: 2005-05-29 14:30:25
Temat: Re: odsetki od kredytu bankowego
Od: "roxy" <r...@g...pl>
CREED <e.box@@poczta.fm> napisał(a):
> Zapoooomnij!!! Nie w GE. ja tez mam taki sam kredycik u nich. W zyciu
> wiecej!!!! NIGDY!!! Dla niepoznaki zmienili juz dwukrotnie nazwe w
> ciagu niemalze roku czasu, teraz nie "CAPITAL" a bardziej po
> barbarzyńsku "MONEY". Spóxnisz sie pare dni - zanim dojdzie upomnienie
> juz dzwonia po nocy w sobote : a czemu nie zaplaciłes a dlaczego nie
> masz a co zrobiłes z pieniędzami - człowiek czuje sie jak na
> przesłuchaniu...
.............................................
Właśnie...ja mam tak samo :( Ostatnio przepływ pieniądza jest dłuższy, więc
zdarzają mi się "poślizgi" w zapłacie...Dzwonią wtedy w sobotę, kiedyś była
też niedziela...
Zastanawiałam się, czy mógłbyś polecić inny bank...Rata jest dość
wysoka /prawie 400 zł/, z tego jest tam też pełna składka ubezpieczeniowa.
Zastanawiałam się, czy z niej nie zrezygnować, skoro i tak po spłacie
kredytu banku przez ubezpieczyciela - staję się jego dłużnikiem...Wyjściem
byłoby też spłata resztki tego kredytu przez inny bank, i wzięcie tam
kredytu na następne 3 lata...Nie chcę się pozbywać tego auta, bo mało jeżdżę
i znam go / jest mało awaryjne /
P.S. Wzięłam ten kredyt w GE, w roku nabycia auta tylko ten bank, po wpłacie
30% nie żądał żadnych paierów ;)
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2005-05-29 15:14:49
Temat: Re: odsetki od kredytu bankowego
Od: CREED <e.box@@poczta.fm>
Dnia Sun, 29 May 2005 14:30:25 +0000 (UTC), roxy napisał(a):
> CREED <e.box@@poczta.fm> napisał(a):
[...]
> .............................................
> Właśnie...ja mam tak samo :( Ostatnio przepływ pieniądza jest dłuższy, więc
> zdarzają mi się "poślizgi" w zapłacie...Dzwonią wtedy w sobotę, kiedyś była
> też niedziela...
>
> Zastanawiałam się, czy mógłbyś polecić inny bank...Rata jest dość
> wysoka /prawie 400 zł/, z tego jest tam też pełna składka ubezpieczeniowa.
Niestety nie polece zadnego banku. .... pozostawie ten trudny wybor
Tobie. W kazdym banku "coś" jest
>
> P.S. Wzięłam ten kredyt w GE, w roku nabycia auta tylko ten bank, po wpłacie
> 30% nie żądał żadnych paierów ;)
> Pozdrawiam
To są niestety "ułatwienia" które tak potem kosztują. Brałem juz wiele
kredytów , ale tylko GE jako jedyny żadał podpisu współmałzonka i to
juz kilka lat temu - zabezpieczaja sie na najrózniesze sposoby - nie
chcą papierów , ale jak nie daj Boże coś sie zdarzy to cała kasa za
ubezpieczenie kredytu na nic się zda! Dzieci i wnuki bedą płacić
jeszcze kilkadziesiąt lat ;-)
Znany jest mi osobiscie przypadek z Lukas banku - gdzie jak wiadomo
ubezpieczaja sie i to wysoko, a koszt kredytu jest zaje**sty!
facio kojfnął na raka a jego zona musiała spłacić cały kredyt chociaż
nic nie podpisywała(kredyt był ubezpieczony!!!) Tak to w Polsce
wyglada ubezpieczenie kredytu.
Moge polecic IMHO najlepsze rozwiazanie: wziac kredyt i splacic jak
najszybciej GE (Moze poszukać oddziału PTF - dają dość tanie kredyty w
dewizach)
--
Pozdrawiam
CREED
-
9. Data: 2005-05-29 16:12:14
Temat: Re: odsetki od kredytu bankowego
Od: "Roxana " <r...@g...pl>
CREED <e.box@@poczta.fm> napisał(a):
> To są niestety "ułatwienia" które tak potem kosztują. Brałem juz wiele
> kredytów , ale tylko GE jako jedyny żadał podpisu współmałzonka i to
> juz kilka lat temu - zabezpieczaja sie na najrózniesze sposoby - nie
> chcą papierów , ale jak nie daj Boże coś sie zdarzy to cała kasa za
> ubezpieczenie kredytu na nic się zda! Dzieci i wnuki bedą płacić
> jeszcze kilkadziesiąt lat ;-)
> Znany jest mi osobiscie przypadek z Lukas banku - gdzie jak wiadomo
> ubezpieczaja sie i to wysoko, a koszt kredytu jest zaje**sty!
> facio kojfnął na raka a jego zona musiała spłacić cały kredyt chociaż
> nic nie podpisywała(kredyt był ubezpieczony!!!) Tak to w Polsce
> wyglada ubezpieczenie kredytu.
> Moge polecic IMHO najlepsze rozwiazanie: wziac kredyt i splacic jak
> najszybciej GE (Moze poszukać oddziału PTF - dają dość tanie kredyty w
> dewizach)
................
Dzięki za posta :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/