-
1. Data: 2004-09-09 21:36:21
Temat: odpowiedzialnosc za transport pieniedzy do banku
Od: "Dino" <din0[bezspamu]@gazeta.pl>
Witam i pytam,
Jak wygląda sprawa odpowiedzialności pracownicy za gotówkę przenoszona z
siedziby firmy do banku?
Firma raczej niechętna jest wynajmowaniu konwojenta, a w obecnych czasach
wszystko na ulicy może się zdarzyć.
niestety googlanie przyniosło odpowiedzi w przypadku odpowiedzialności za
mienie lub kasę, a nie podczas transporu dość dużych kwot.
Z góry dzięki
Dino
-
2. Data: 2004-09-09 22:37:40
Temat: Odp: odpowiedzialnosc za transport pieniedzy do banku
Od: "TJ" <f...@p...onet.pl>
> Jak wygląda sprawa odpowiedzialności pracownicy za gotówkę przenoszona z
> siedziby firmy do banku?
w moim przypadku poinformowano mnie, że takie sytuacje objęte są
ubezpieczeniem od napaści czy coś.
Tom
-
3. Data: 2004-09-09 23:03:02
Temat: Re: odpowiedzialnosc za transport pieniedzy do banku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Dino" <din0[bezspamu]@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:nvu612-nqo1.ln1@airbus.lido-tech.net...
> Jak wygląda sprawa odpowiedzialności pracownicy za gotówkę przenoszona z
> siedziby firmy do banku?
> Firma raczej niechętna jest wynajmowaniu konwojenta, a w obecnych czasach
> wszystko na ulicy może się zdarzyć.
na ogólnych zasadach, więc w razie napadu powinna w swoim dobrze pojętym
interesie oddać napastnikom. Odpowiada za zgubienie albo zabór.
-
4. Data: 2004-09-11 21:46:49
Temat: Re: odpowiedzialnosc za transport pieniedzy do banku
Od: "Krzysztof 'kw1618\" z Warszawy" <kw1618@[antyspam]interia.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
napisał w wiadomości news:chqodt$o42$8@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Dino" <din0[bezspamu]@gazeta.pl> napisał w
wiadomości
> news:nvu612-nqo1.ln1@airbus.lido-tech.net...
>
> > Jak wygląda sprawa odpowiedzialności pracownicy za
gotówkę przenoszona z
> > siedziby firmy do banku?
> > Firma raczej niechętna jest wynajmowaniu konwojenta, a w
obecnych czasach
> > wszystko na ulicy może się zdarzyć.
>
> na ogólnych zasadach, więc w razie napadu powinna w swoim
dobrze pojętym
> interesie oddać napastnikom. Odpowiada za zgubienie albo
zabór.
>
a ewentualny konwojent (w tym opisywanym przypadku go nie
ma, ale gdyby był) też ma w swoim dobrze pojętym interesie
oddać napastnikom ?
Czy może strzelać ?
Przykładowo napastnicy byliby bez broni ani żadnych
niebezpiecznych przedmiotów, ale byłoby ich czterech drabów
1,90m wzrostu, a konwojenci w hełmach, kamizelkach ze
strzelbami półautomatycznymi..... co taki konwojent ma w
takich sytuacjach robić ?
Pozdrawiam
kw1618
-
5. Data: 2004-09-11 22:30:55
Temat: Re: odpowiedzialnosc za transport pieniedzy do banku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Krzysztof 'kw1618" z Warszawy" <kw1618@[antyspam]interia.pl>
napisał w wiadomości news:dnK0d.278637$vG5.81650@news.chello.at...
> a ewentualny konwojent (w tym opisywanym przypadku go nie
> ma, ale gdyby był) też ma w swoim dobrze pojętym interesie
> oddać napastnikom ?
Konwojent ma to chronić. Ma odpowiednie przeszkolenie i powinien dysponowac
odpowienimi środkami technicnymi. Wysyłanie pracownicy z kasą w reklamówce -
a widziałem takie przypadki - to po prostu głupota pracodawcy.
> Czy może strzelać ?
Proponuję zajrzeć do przepisu.
> Przykładowo napastnicy byliby bez broni ani żadnych
> niebezpiecznych przedmiotów, ale byłoby ich czterech drabów
> 1,90m wzrostu, a konwojenci w hełmach, kamizelkach ze
> strzelbami półautomatycznymi..... co taki konwojent ma w
> takich sytuacjach robić ?
Zapoznać się z ustawą.
-
6. Data: 2004-09-13 17:30:55
Temat: Odp: odpowiedzialnosc za transport pieniedzy do banku
Od: "TJ" <f...@p...onet.pl>
> Wysyłanie pracownicy z kasą w reklamówce -
> a widziałem takie przypadki - to po prostu głupota pracodawcy.
o ile nikt więcej nie wie co niesie pracownik - lepszy jednoosobowy
transport w reklamówce niż 3 kobiety z aktówką pod pachą. Trust me or not-
widziałem w jaki sposób ludzie potrafili przenosić do kilkudziesięciu
tysięcy i ani razu byś nie zgadł że niosą coś wartego więcej McZestaw
Tom
-
7. Data: 2004-09-13 19:12:42
Temat: Re: odpowiedzialnosc za transport pieniedzy do banku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "TJ" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci4l9i$civ$1@news.onet.pl...
Swego czasu zetknąłem się z przewozem 1.200.000.000 zł (starych, bo to był
1992 rok) w reklamówce w kabinie samochodu ciężarowego. Żeby było śmieszniej
konwojent został na stacji paliw kabinę otwartą i ktoś to pod...
-
8. Data: 2004-09-13 22:33:01
Temat: Odp: odpowiedzialnosc za transport pieniedzy do banku
Od: "TJ" <f...@p...onet.pl>
> w reklamówce w kabinie samochodu ciężarowego. Żeby było śmieszniej
> konwojent został na stacji paliw kabinę otwartą i ktoś to pod...
wszystko rozeszło się po kościach? . Bo przypadkiem otwarte drzwi,
przypadkowej ciężarówki ,przypadkowa ręka sięgnęła po przypadkową siatkę...
oj grube nici były oj grube ;)
Tom
-
9. Data: 2004-09-13 23:20:50
Temat: Re: odpowiedzialnosc za transport pieniedzy do banku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "TJ" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci5726$1qg$1@news.onet.pl...
> wszystko rozeszło się po kościach? . Bo przypadkiem otwarte drzwi,
> przypadkowej ciężarówki ,przypadkowa ręka sięgnęła po przypadkową
siatkę...
> oj grube nici były oj grube ;)
No przypuszczano, że tych przypadków trochę dużo. Wozić wozili od wielu
miesięcy. Dość regularnie. Było podejrzenie, że kierowca był w zmowie.
Konwojent akurat raczej z pewnych powodów odpadał. ostatecznie jednak nikomu
dowieść się nic nie dało.