-
1. Data: 2007-03-23 08:29:39
Temat: odpowiedzialność sprzedającego za stan techniczny pojazdu
Od: "sanczes" <j...@w...pl>
Z tego co zdążyłem się dowiedzieć, sprzedający (nawet jeżeli sam nabył
pojazd z ukrytymi wadami) jest odpowiedzialny jako jego ostatni właściciel
za wszelkie wady. Teraz prosiłbym tylko o pomoc w podparciu tego
odpowiednimi regulacjami, jaka ustawa bądź przepis to reguluje bardzo proszę
o pomoc - sprawa niesłycanie pilna.
pozdrawiam i dziękuję
--
cz1982/w drodze do ideału
RF 600r
sanczes/sopot
gg 2902741
-
2. Data: 2007-03-23 09:14:32
Temat: Re: odpowiedzialność sprzedającego za stan techniczny pojazdu
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "sanczes" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eu03al$ora$1@atlantis.news.tpi.pl...
>Z tego co zdążyłem się dowiedzieć, sprzedający (nawet jeżeli sam nabył
>pojazd z ukrytymi wadami) jest odpowiedzialny jako jego ostatni
>właściciel za wszelkie wady.
mam nadzieje ze sie mylisz, bo to bylby jakis chory absurd
-
3. Data: 2007-03-23 10:44:47
Temat: Re: odpowiedzialność sprzedającego za stan techniczny pojazdu
Od: "sanczes" <j...@w...pl>
no z tego co doczytałem to tak to wygląda, w przypadku opowiedzialności
wyłączonej - czyli po akceptacji w umowie sformułowań o znajomości stanu
technicznego itp ciężko jest jednak cokolwiek podziałać w takiej sytuacji.
istnieje również (i co mnie najbardziej interesuje) tzw. podstępne zatajenie
wady i tu można długo i namiętniedochodzić swoich praw.
(znalazłem przykład gościa który po kupnie samochodu i dosyc długim
użytkowaniu dowiedział się, że zamiast 4 poduszek powietrznych ma tylko
jedną - bez kłopotu udało mu się odstąpić od umowy, mimo wielu miesięcy od
datowania umowy.
Nie jestem jednak prawnikiem i moje informacje pochodzą z netu, podpierane
są kodeksem cywilnym Art. 556-576 ale ani kodeksu nie posiadam ani wiedzy
więc liczę , że ktoś sensowny mi pomoże
pozdrawiam
-
4. Data: 2007-03-23 11:42:50
Temat: Re: odpowiedzialność sprzedającego za stan techniczny pojazdu
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "sanczes" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eu0b80$qie$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie jestem jednak prawnikiem i moje informacje pochodzą z netu,
> podpierane są kodeksem cywilnym Art. 556-576 ale ani kodeksu nie
> posiadam ani wiedzy więc liczę , że ktoś sensowny mi pomoże
kodeks cywilny posiadasz, jest w necie jak chyba wszystkie kodeksy, co do
odpowiedzialnosci ta kaluzula wylacza odpowiedzialnosc za zwykle wady,
natomiast nie za zatajone, i nie ma tu nigdzie mowy tym ze to ostatni
wlasciciel odpowiada za wszystko, to na tobie ciazy dowiedzenie ze to
ostatni wlasciciel wiedzial i zatail dana wade,
rozumiem ze chodzi ci caly czas o ten nieszczesny motocykl, sprobuj sie
zorientowac kto byl przedostatnim wlascicielem, skontaktuj sie z nim i
pogadaj, czy mial jakies wypadki, co on wie na temat motoru itd, jesli
ustalisz wszystkich poprzednich wlascicieli i kazdy z nich podpisze ci
oswiadczenie ze to nie ona mial dzwona i szpachlowal rame, to juz masz z
czym isc do sadu, a potem niech sie oni bujaja i przesluchuja kogo trzeba
-
5. Data: 2007-03-23 13:00:53
Temat: Re: odpowiedzialność sprzedającego za stan techniczny pojazdu
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:eu05ph$361$1@opal.futuro.pl...
> >Z tego co zdążyłem się dowiedzieć, sprzedający (nawet jeżeli sam nabył
> >pojazd z ukrytymi wadami) jest odpowiedzialny jako jego ostatni
> >właściciel za wszelkie wady.
> mam nadzieje ze sie mylisz, bo to bylby jakis chory absurd
Mam nadzieję, że się nie myli, bo w przeciwnym wypadku byłby to jakiś chory
absurd.
--
Paweł
-
6. Data: 2007-03-23 13:26:27
Temat: Re: odpowiedzialność sprzedającego za stan techniczny pojazdu
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał w wiadomości
news:eu0jaa$m8c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam nadzieję, że się nie myli, bo w przeciwnym wypadku byłby to jakiś
> chory
> absurd.
rozumiem ze bylbys szczesliwy jesli bys kupil, a pozniej sprzedal uzywany
samochod, i bylbys pociagniety do odpowiedialnosci za to co w nim
"nawywijal" poprzedni wlasciciel?