-
1. Data: 2005-05-10 11:41:05
Temat: odpowiedź prokuratury na zażalenie
Od: "Michał" <p...@N...gazeta.pl>
Witam,
złożyłem zażalenie do prokuratury okręgowej na postanowienie o umorzeniu
dochodzenia w sprawie przestępstwa, w którym byłem pokrzywdzonym. Zażalenie
wysłałem 5 kwietnia (potwierdzenie odbioru 6 kwietnia) i jak na razie nie mam
żadnej informacji na ten temat. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć ile czasu
prokuratura ma na ustosunkowanie się do takiego zażalenia i skąd taka
informacja, bo nie mogę znaleźć w kpk (wnosiłem o wznowienie dochodzenia).
Pozdrawiam i dziękuję,
Michał
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-05-10 12:29:36
Temat: Re: odpowiedź prokuratury na zażalenie
Od: gollum <n...@u...pl>
> złożyłem zażalenie do prokuratury okręgowej na postanowienie o umorzeniu
> dochodzenia w sprawie przestępstwa, w którym byłem pokrzywdzonym. Zażalenie
> wysłałem 5 kwietnia (potwierdzenie odbioru 6 kwietnia) i jak na razie nie mam
> żadnej informacji na ten temat. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć ile czasu
> prokuratura ma na ustosunkowanie się do takiego zażalenia i skąd taka
> informacja, bo nie mogę znaleźć w kpk (wnosiłem o wznowienie dochodzenia).
Mnie przysłali po 47 dniach postanowienie o uwzględnieniu zażalenia i
podjęciu dalszych czynności.
-
3. Data: 2005-05-10 13:15:34
Temat: Re: odpowiedź prokuratury na zażalenie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Michał" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d5q6kh$dhf$1@inews.gazeta.pl...
Jeśli wniosłeś bezpośrednio do prokuratury Okręgowej, to może to trochę
potrwać, bo okręgówka przesyła to do rejonówki, ta się ustosunkowuje i
jeśli nie uwzględni zażalenia odsyła do okręgówki.
-
4. Data: 2005-05-10 14:16:08
Temat: Re: odpowiedź prokuratury na zażalenie
Od: "Michal" <p...@g...pl>
> Jeśli wniosłeś bezpośrednio do prokuratury Okręgowej, to może to trochę
> potrwać, bo okręgówka przesyła to do rejonówki, ta się ustosunkowuje i
> jeśli nie uwzględni zażalenia odsyła do okręgówki.
>
Zażalenie wniosłem do okręgowej za pośrednictwem rejonowej, która klepnęła
umorzenie postępowania.
Ale interesuje mnie, czy jest gdzieś określony konkretny czas jaki mają na
ustosunkowanie się do tego zażalenia, np. 30 albo 90 dni, czy też jest
określenie np. "bez zbędnej zwłoki" albo coś w tym rodzaju.
Michal
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/