-
1. Data: 2007-02-14 18:11:21
Temat: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: b...@A...ap.krakow.pl
Witam,
Na drodze ktora jezdze do pracy
ciezarowki wyjezdzajace z budowy zostawiaja
masy blota, Moje auto dzien w dzien wyglada
jak po rajdzie terenowym, a przejscie piechota
jest niemozliwe, na przystanek autobusowy woze corke
samochodem, bo musialaby isc w gumiakach i sie przebierac ...
Droga jest droga gminna, ale bloto jest juz zawleczone nawet na powiatowa
Teraz pytanie - jak zmusic kierownika budowy
do ogruzowania drogi ?
Nie wiem jak polskie przepisy, ale wiem ze w USA
jakos sobie z tym radza, bo przy budowie stoi umyslny
i po prostu myje kola zanim ciezarowka wyjedzie na droge
i nie sadze zeby to robil z czystej przyzwoitosci ... :-)
Pozdrawiam, Olaf
-
2. Data: 2007-02-14 20:22:11
Temat: Re: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
b...@A...ap.krakow.pl wrote:
> Teraz pytanie - jak zmusic kierownika budowy
> do ogruzowania drogi ?
To nie tyle kierownik budowy, tylko inwestor musi zapewnić "sprzątanie
po sobie".
-
3. Data: 2007-02-14 21:12:35
Temat: Re: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: "grzech" <s...@p...onet.pl>
>
> Teraz pytanie - jak zmusic kierownika budowy
> do ogruzowania drogi ?
>
> Nie wiem jak polskie przepisy, ale wiem ze w USA
> jakos sobie z tym radza, bo przy budowie stoi umyslny
> i po prostu myje kola zanim ciezarowka wyjedzie na droge
> i nie sadze zeby to robil z czystej przyzwoitosci ... :-)
W Polsce też tak się robi. Widziałem to na własne oczy. W przypadku gdy na
drodze jest syf wywieziony z budowy, to przyjeżdża Staż Miejska i karze
odpowiedzialnego za ten stan rzeczy mandatem. Proponuje zacząć od
poinformowania stosownych służb.
grzech
-
4. Data: 2007-02-14 21:42:51
Temat: Re: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <b...@A...ap.krakow.pl> napisał w wiadomości
news:eqvjc9$1qb$2@srv.cyf-kr.edu.pl...
Zabrudzanie drogi to wykroczenie. Powiadomić Straż Miejską albo Policję.
Podejrzewam, że jeden mandat wystarczy, by pozostali kierowcy myli koła przed
wyjechaniem.
-
5. Data: 2007-02-15 10:10:35
Temat: Re: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: "GrzegorzG" <grzegorzeg1@_usunto_tlen.pl>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote in message
news:er00ju$i7c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <b...@A...ap.krakow.pl> napisał w wiadomości
> news:eqvjc9$1qb$2@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> Zabrudzanie drogi to wykroczenie. Powiadomić Straż Miejską albo Policję.
> Podejrzewam, że jeden mandat wystarczy, by pozostali kierowcy myli koła
> przed wyjechaniem.
to niestety nie jest ich obowiazek tylko inwestora, ktory powinien postawic
myjke i nakazac myc.
-
6. Data: 2007-02-15 13:38:46
Temat: Re: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: noname <n...@n...pl>
b...@A...ap.krakow.pl napisał(a):
> Witam,
> Na drodze ktora jezdze do pracy
> ciezarowki wyjezdzajace z budowy zostawiaja
> masy blota, Moje auto dzien w dzien wyglada
> jak po rajdzie terenowym, a przejscie piechota
> jest niemozliwe, na przystanek autobusowy woze corke
> samochodem, bo musialaby isc w gumiakach i sie przebierac ...
>
potwierdzam - ktoś z budowy w mojej okolicy jeździł maszyną ze
szxczotkami i sprzątał na bieżąco 2 droig. aż się zdziwiłem.
inna sprawa, że wystarczyłby jeden koleś z myjką ciśnieniową który
obmywałby koła :)
-
7. Data: 2007-02-15 21:54:35
Temat: Re: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "GrzegorzG" <grzegorzeg1@_usunto_tlen.pl> napisał w wiadomości
news:er1bk1$64g$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Zabrudzanie drogi to wykroczenie. Powiadomić Straż Miejską albo Policję.
>> Podejrzewam, że jeden mandat wystarczy, by pozostali kierowcy myli koła przed
>> wyjechaniem.
> to niestety nie jest ich obowiazek tylko inwestora, ktory powinien postawic
> myjke i nakazac myc.
Byśmy się nawzajem nie licytowali, to zastanów się, kto zapłaci mandat. Ja
sądzę, ze kierujący, który zabrudził drogę.
-
8. Data: 2007-02-15 22:19:37
Temat: Re: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik wrote:
> Byśmy się nawzajem nie licytowali, to zastanów się, kto zapłaci mandat.
> Ja sądzę, ze kierujący, który zabrudził drogę.
Ale teraz to mówisz o kierowcy pojazdu, a nie kierowniku budowy ;)
-
9. Data: 2007-02-15 23:43:42
Temat: Re: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:d13fa4-7qb.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>> Byśmy się nawzajem nie licytowali, to zastanów się, kto zapłaci mandat.
>> Ja sądzę, ze kierujący, który zabrudził drogę.
> Ale teraz to mówisz o kierowcy pojazdu, a nie kierowniku budowy ;)
A pisałem gdzieś o kierowniku budowy?
-
10. Data: 2007-02-16 16:20:52
Temat: Re: obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:eqvu09$8ef$1@atlantis.news.tpi.pl grzech
<s...@p...onet.pl> pisze:
>> Nie wiem jak polskie przepisy, ale wiem ze w USA
>> jakos sobie z tym radza, bo przy budowie stoi umyslny
>> i po prostu myje kola zanim ciezarowka wyjedzie na droge
>> i nie sadze zeby to robil z czystej przyzwoitosci ... :-)
> W Polsce też tak się robi. Widziałem to na własne oczy. W przypadku gdy
> na drodze jest syf wywieziony z budowy, to przyjeżdża Staż Miejska i
> karze odpowiedzialnego za ten stan rzeczy mandatem. Proponuje zacząć od
> poinformowania stosownych służb.
A w przypadku jak kombajn lub ciągnik wyjeżdża z błotnistego pola na drogę i
roznosi po niej znaczne ilości rdzennie polskiej gleby, a niekiedy i część
płodów rolnych?
--
Jotte