-
1. Data: 2004-12-20 15:29:12
Temat: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: "BartekK" <s...@s...cfu.com.pl>
Sytuacja ma sie tak, iz pracowalem 5 miesiecy dla pewnej firmy, robilem
im sieci, serwerki postawilem itp.
Firma nie zaplacila mi za ten okres (niby wszyscy znajomi wiec ciagle
jakos przeciagali splate, ale teraz juz mam dosc i powiedzialem
koniec!), w dodatku sprzet na ktorym realizowalem im serwerek byl moj
prywatny.
Tak wiec "zabieram zabawki i ide do swojej piaskownicy"...
ale to nie takie proste. Prezes wymaga, bym oddal
system/serwer/maile/konta i wszystko co jest na serwerze (za ktorego
stworzenie i utrzymywanie nie zaplacili) bo to ich dane firmowe itp
straszenie ustawa o ochronie danych osobowych.
Pozatym mam przekazac hasla do wszystkich routerow/printserwerow itp
ktore sa w firmie...
Jak to jest, czy mam taki obowiazek? czy moge po prostu powiedziec
"wszystko zapomnialem, nie placiliscie mi wiec jadlem duzo margaryny
zamiast masla i teraz martwcie sie sami" ?
Przypominam ze nie dostalem kasy ani umowy o prace w tej firmie...
(ciagle bylo - to zobaczymy za miesiac... A teraz prezesa niema, to
niema komu podpisac umowy... a to jeszcze 2 oddzialy najpierw
uruchomimy, to pogadamy o umowie.. i tak jakos czas lecial)
Teoretycznie mozna by powiedziec "nie bylo umowy o prace, to znaczy ze
mnie tam wogole nie bylo" - ale moje nazwisko figuruje w wiekszosci
spraw technicznych - jestem osoba ktora rejestrowala ich domene, jestem
osoba "od kontaktow technicznych" przypisana do ich lacza polpak i
adresow IP, do mnie dzwoni telekomunikacja w sprawach internetu w
oddzialach firmy...
--
Bartlomiej Kuzniewski tel +48 696 455098
s...@s...cfu.com.pl GG# 23319
-
2. Data: 2004-12-20 15:41:25
Temat: Re: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> Przypominam ze nie dostalem kasy ani umowy o prace w tej firmie...
> (ciagle bylo - to zobaczymy za miesiac... A teraz prezesa niema, to
> niema komu podpisac umowy... a to jeszcze 2 oddzialy najpierw
> uruchomimy, to pogadamy o umowie.. i tak jakos czas lecial)
Nie przejmuj sie. Stosuj twardo "Najpier kasa za wykonaną robote".
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
3. Data: 2004-12-20 15:49:02
Temat: Re: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: "BartekK" <s...@s...cfu.com.pl>
> > Przypominam ze nie dostalem kasy ani umowy o prace w tej firmie...
> > (ciagle bylo - to zobaczymy za miesiac... A teraz prezesa niema, to
> > niema komu podpisac umowy... a to jeszcze 2 oddzialy najpierw
> > uruchomimy, to pogadamy o umowie.. i tak jakos czas lecial)
> Nie przejmuj sie. Stosuj twardo "Najpier kasa za wykonaną robote".
nie zalezy mi na kasie od nich, poniewaz nawet wg optymistycznych
zalorzen mialo byc okolo 1000zl na reke miesiecznie co daje 5000zl, a
chca dostac serwer oraz system na nim stworzony ktory wyceniam duzo
wyzej. Zwlaszcza system...
--
Bartlomiej Kuzniewski tel +48 696 455098
s...@s...cfu.com.pl GG# 23319
[sprawdz moje aukcje!
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173 ]
-
4. Data: 2004-12-20 16:51:36
Temat: Re: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> nie zalezy mi na kasie od nich, poniewaz nawet wg optymistycznych
> zalorzen mialo byc okolo 1000zl na reke miesiecznie co daje 5000zl, a
> chca dostac serwer oraz system na nim stworzony ktory wyceniam duzo
> wyzej. Zwlaszcza system...
E tam, nie bądź taka rz(ż)yła.
Wyrwij od nich kasę za wynagrodzenia i IMHO będzie OK. Znaczy uczciwie i
sprawiedliwie.
Potem załóż firmę i wystawiaj im rachunki i mów, że jak nie będzie faktury
to wszystko leci...
Z niektórymi tak trzeba.
Pozdrawiam
Jacek
-
5. Data: 2004-12-20 17:05:31
Temat: Re: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Mon, 20 Dec 2004 16:49:02 +0100, BartekK napisał(a):
> nie zalezy mi na kasie od nich, poniewaz nawet wg optymistycznych
> zalorzen mialo byc okolo 1000zl na reke miesiecznie co daje 5000zl, a
> chca dostac serwer oraz system na nim stworzony ktory wyceniam duzo
> wyzej. Zwlaszcza system...
Zaproponuj im, że przywrócisz stan który zastałeś. Albo zrób backupy,
przywróć go i wtedy oddaj wszystkie hasła. Backupów oczywiście nie oddawaj.
Aha.. w razie grożenia, zapytaj ich czy wyobrażają sobie jak zareguje ZUS i
Inspekcja Pracy na wiadomość, że pracowałeś pół roku na czarno. Skarbowy
też się pewnie ucieszy.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Internet Explorer służy do przeglądania zawartości internetu
z Twojego komputera i vice-versa
-
6. Data: 2004-12-20 19:08:14
Temat: Re: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: "promyk" <w...@g...pl>
> Zaproponuj im, że przywrócisz stan który zastałeś. Albo zrób backupy,
> przywróć go i wtedy oddaj wszystkie hasła. Backupów oczywiście nie
> oddawaj.
>
> Aha.. w razie grożenia, zapytaj ich czy wyobrażają sobie jak zareguje
> ZUS i Inspekcja Pracy na wiadomość, że pracowałeś pół roku na czarno.
> Skarbowy też się pewnie ucieszy.
zwlaszcza ten drugi argument wydaje sie konkluzywny -
na domiar zlego wyglada na to ze zapomnieli o odsetkach ...
-
7. Data: 2004-12-21 08:07:43
Temat: Re: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> chca dostac serwer oraz system na nim stworzony ktory wyceniam duzo
> wyzej. Zwlaszcza system...
Lepiej nie przesadzaj w swoich żądaniach, bo mogą oskarzyc cie o
szantaz, a to juz moze byc sprawa karna ...
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
8. Data: 2004-12-21 10:57:06
Temat: Re: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: Herbi <x...@a...pl>
Dnia 21 gru o godzinie 09:07, na pl.soc.prawo, KrzysiekPP napisał(a):
>> chca dostac serwer oraz system na nim stworzony ktory wyceniam duzo
>> wyzej. Zwlaszcza system...
>
> Lepiej nie przesadzaj w swoich żądaniach, bo mogą oskarzyc cie o
> szantaz, a to juz moze byc sprawa karna ...
Jaki szantaż?
- nie mają umowy na przeniesienie praw na ich firmę przez pytającego;
- nie sporządzili umowy o prace z pytającym - popełniono zatem
przestępstwo;
- nie zgłoszono do ubezpieczeń społecznych pytającego - kolejne
przestępstwo;
- która strony w takiej sytuacji będzie wiarygodna: ta firma czy pytający?
Pytającego 'zapewniano' że jego dochód rzędu .... 2 500,00 netto - i co Ty
na to? Dlaczego pytający ma tylko przedstawić 1 000,00?
Gdyby ta firma miała myślących właścicieli to by sprawę załatwili
polubownie - ale widać na kilometr że to banda złodzieji i cwaniaczków,
którzy chcieli li tylko wykorzytać pytającego.
Pytający nie powinien mieć żadnych skrupułów i twardo dochodzić swoich
praw, żądań i zapłaty - jak będzie machał jeden z drugim ręką - to tak
cwaniczaki będą budowały sobie 'image' poważnych biznesmenów, gdy tymczasem
powinni gnić w pierdlu albo w slumsie.
--
Herbi
21-12-2004 11:57:02
-
9. Data: 2004-12-21 11:40:29
Temat: Re: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: Nikodem Nijaki <n...@g...com>
BartekK napisał(a):
> Pozatym mam przekazac hasla do wszystkich routerow/printserwerow itp
> ktore sa w firmie...
> spraw technicznych - jestem osoba ktora rejestrowala ich domene, jestem
> osoba "od kontaktow technicznych" przypisana do ich lacza polpak i
> adresow IP, do mnie dzwoni telekomunikacja w sprawach internetu w
> oddzialach firmy...
>
No to masz ich w ręku;)
nn
-
10. Data: 2004-12-21 12:20:33
Temat: Re: obowiazki administratora sieci w firmie, po jego zwolnieniu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 20 Dec 2004, BartekK wrote:
[...]
>+ jakos przeciagali splate, ale teraz juz mam dosc i powiedzialem
>+ koniec!), w dodatku sprzet na ktorym realizowalem im serwerek byl moj
>+ prywatny.
>+ Tak wiec "zabieram zabawki i ide do swojej piaskownicy"...
>+ ale to nie takie proste.
Ano.
Mamy w przepisach taki zapis: "Nie wolno naruszać samowolnie
posiadania, chociażby posiadacz był w złej wierze." Art. 342 K.C.
Nie ma jak zastosować "obrony koniecznej aby odeprzeć" - sam
im w zębach zaniosłeś sprzęt... i nie masz dowodu KIEDY mieli
oddać !
Nie da się ukryć że ew. kolizja oparta o ten przepis :] rozwiązałaby
inny problem: ustalenia że są ci coś winni !
Ale nie mam pojęcia czy mogliby domagać się odszkodowania za swoje
szkody - może prawnicy coś zapodadzą (ja nie jestem prawnikiem).
IMHO zapodanie im prawnie skutecznego (sekretariat - potwierdzenie
złożenia na podpisie a przynajmniej świadkowie lub polecony...)
"żądania wydania" może być podstawą do ew. nasłania później
policji z powodu zawłaszczenia mienia...
Z drugiej strony - owszem, takie kroki uruchomią "u nich" mechanizm
obronny :[ i ew. kłopoty z ustaleniem *ile* należy się "za system".
>+ Prezes wymaga, bym oddal
>+ system/serwer/maile/konta i wszystko co jest na serwerze (za ktorego
>+ stworzenie i utrzymywanie nie zaplacili) bo to ich dane firmowe itp
Przecież dali dobrowolnie w twoje ręce.
Albo uznają że jest umowa ("proszę podpisać") albo przyznają że
wydali ot tak sobie osobie obcej... no to mają taki sam problem
jak ty ze swoim serwerem :>
>+ straszenie ustawa o ochronie danych osobowych.
Y... a to ty tworzyłeś bazę danych osobowych ? Czy oni ci ją
(jeśli powiadają że nie ma umowy - to IMHO bezprawnie :])
wydali ? ;)
>+ Pozatym mam przekazac hasla do wszystkich routerow/printserwerow itp
>+ ktore sa w firmie...
>+
>+ Jak to jest, czy mam taki obowiazek? czy moge po prostu powiedziec
>+ "wszystko zapomnialem, nie placiliscie mi wiec jadlem duzo margaryny
>+ zamiast masla i teraz martwcie sie sami" ?
:)
A (niektórzy) powiadają że skleroza to od masła właśnie ;)
Hm... to byłby zastaw na prawach... (hasło do czegośtam chyba pod
"prawo" da się rozciągnąć :)) - ale podstawy prawnej jakoś nie
znam :] (aby przysługiwał).
Zapomnieć... to co innego... ;) !
"miałem zaszyfrowane szyfrem Cezara na kartce, tu leżała" :>
>+ Przypominam ze nie dostalem kasy ani umowy o prace w tej firmie...
No to to mi baaardzo wiele się nie zgadza.
1. Praca. Umowo musi być najpóźniej w 7 dniu od rozpoczęcia podpisana.
2. Praca. Mi NIJAK nie wygląda że ty tam PRACOWAŁEŚ.
Chcesz powiedzieć że to było "pod kierownictwem" ??? I oni nie
maja zielonego pojęcia co i jak zrobiłeś ?? ROTFL :)
IMHO - ustalenie że to NIE BYŁA praca a umowa-zlecenie wygląda
na prawdopodobne...
>+ Teoretycznie mozna by powiedziec "nie bylo umowy o prace, to znaczy ze
>+ mnie tam wogole nie bylo" - ale moje nazwisko figuruje w wiekszosci
>+ spraw technicznych - jestem osoba ktora rejestrowala ich domene, jestem
>+ osoba "od kontaktow technicznych" przypisana do ich lacza polpak i
>+ adresow IP, do mnie dzwoni telekomunikacja w sprawach internetu w
>+ oddzialach firmy...
IMHO j.w. - "świadczyłeś osobiście" :) co nie przeszkadza domaganiu się
zapłaty za "świadczenia" ani opłaty za dzierżawę/najem serwera...
pozdrowienia, Gotfryd