-
1. Data: 2005-05-25 06:02:51
Temat: o ochronie konkurencji i konsumentów
Od: "serwisant" <z...@p...onet.pl>
Witam
Sprzedaję kasy fiskalne firmy XXXXXX. Kupuje je u dystrybutora regionalnego.
Ten kupuje je w XXXXXX .Posiadam wszystkie ważne uprawnienia do serwisowania
kas XXXXXX, mam podpisana umowe dilersko serwisowa od 10 lat. W pobliskim
mieście dokonała zywota inna firma serwisująca kasy XXXXXX, pojechałem tam i
zaproponowałem pozbawionym w tej chwili użytkownikom kas XXXXXX swoje usługi
serwisowe. Niektórzy od razu , inni po namysle wypełnili odpowiedni wniosek
(wzór do pobrania z strony XXXXXX ).Przesłałem wnioski do XXXXXX czekam ,
czekam i nic .Na mój telefon kierownik Serwisu XXXXXX stwierdził ze nie
jestem uprawniony do przejmowania serwisu po niedziałajacej firmie-nastapiły
mętne wyjasnienia, w końcu skierował mnie do v-ce prezesa do spraw handlowych.
Ten mi oznajmi ze serwisy kas nie zostana mi zatwierdzone , na moje pytanie
dlaczego odparł że :
1)kto mi pozwolił jeżdzic i proponowąc serwis podatnikom
2)firma która porzuciła serwis jest winna dystrybutorowi regionalemu 4000 zł i
dystrybutor regionalny zagroził ze on tych pieniędzy nie zapłaci XXXXXX
3)on (v-ce prezes) dba o stan finansów XXXXXX nie moze dopuścic do straty
4000 zł które moze mu nie zapłacic dystrybutor regionalny.
4)postanawia wiec przekazac serwisowanie kas dystrybutorowi regionalnemu aby
ten sobie mógł „ odrobic” owe 4000 zł na tymże serwisowaniu.
Na moje pytanie: a co z moimi prawami do przejmowanie serwisu i co z prwawami
użytkowników urządzen do swobodnego wyboru serwisu( a wybrali przciez mnie)
odparł ze to go nie interesuje i ma to w nosie..... Po chwili namysłu
genialnie stwierdził ze moge ewentualnie otrzymac serwisy tych kas jezeli
spełnie jeden z dwóch warunków do akceptacji do końca tygodnia
1) zapłacę 4000 zł
2) zapłacę po 122 zł za kazdą przejęta kasę(choc opłata administracyjna wynosi
10zł)
Z daleka to śmierdzi złmaniem kilku zapisów ustawy o ochronie konkurencji i
konsumentów i pewnie jeszzce kilkoma innymi .Postanowiłem nie płacic i twardzo
domagac sie zatwierdzenia wyboru klientów
Co mi radzićie?
Pozwolic zeby przekazał serwis komu innemu i potem sądzic sie z XXXXXX o
utracone zyski?
Zapłać 4000 żł i iśc do sądu
Moze ktoś ma jakis pomysł?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-05-25 19:40:52
Temat: Re: o ochronie konkurencji i konsumentów
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "serwisant" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:236f.00000040.4294150b@newsgate.onet.pl...
Niech Ci to na piśmie dadzą, to będziesz miał podstawę do ładnej sprawy
z nieuczciwej konkurencji. Ale już teraz możesz ich wezwać do
przyspieszenia zatwierdzenia Tych Twoich wniosków strasząc ewentualnie
procesem. Bo jest to blokowanie dostępu do rynku. Chyba, że z Twojej
umowy z nimi wynika, że jest jakaś segmentacja rynku.