-
1. Data: 2002-12-08 20:29:52
Temat: notariusz (ciezka sprawa)
Od: "mobilo" <m...@x...wp.pl>
witam na grupie i pozdrawiam serdecznie
do zeczy
moja mama niejako zostala zaskoczona i co za tym idzize zmuszona do
pdpisania krzywdzacej dla niej umowy notarialnej(na zasadzie : podpisze
wszystko tylko dajcie mi spokoj), przez dwie swoje siostry oraz matke, obie
siostry maja bezposrednie profity z podpisanej umowy.
pytanie brzmi : czy jest mozliwosc anulowania tej umowy po podpisaniu przed
notariuszem?, mile widziane ozeczenia sadow w podobnych sprawach a
najchetniej poczytalbym jakie ozeczenia w podobnych sprawach postanowil Sad
Najwyzszy
-
2. Data: 2002-12-09 12:53:38
Temat: Re: notariusz (ciezka sprawa)
Od: "SapeR" <s...@e...com>
"mobilo" <m...@x...wp.pl> wrote in message news:at0a4k$6um$1@news.tpi.pl...
> witam na grupie i pozdrawiam serdecznie
> do zeczy
> moja mama niejako zostala zaskoczona i co za tym idzize zmuszona do
> pdpisania krzywdzacej dla niej umowy notarialnej(na zasadzie : podpisze
> wszystko tylko dajcie mi spokoj), przez dwie swoje siostry oraz matke,
obie
> siostry maja bezposrednie profity z podpisanej umowy.
> pytanie brzmi : czy jest mozliwosc anulowania tej umowy po podpisaniu
przed
> notariuszem?, mile widziane ozeczenia sadow w podobnych sprawach a
> najchetniej poczytalbym jakie ozeczenia w podobnych sprawach postanowil
Sad
> Najwyzszy
Wydaje mi sie, ze tutaj nalezy powolac sie na ogolne zasady uchylania sie
od skutkow prawnych dzialana (a) w bledzie, (b) pod przymusem, (c) grozba
(przepisy o wadliwosci oswiadczen woli z kodeksu cywilnego)!
Innej podstawy nie widze, chociaz moze byc to trudne ! Jezeli ktos dziala z
pelna
swiadomoscia swoich czynow i robi to tylko dla 'swietego spokoju' to
niestety
juz jego problem i ciezko moze byc uchylic sie od tego "swietego spokoju".
Ale zawsze mozna sprobowac - jest to kwestia okolicznosci danej sprawy,
oceny szans powodzenia, no i ponoszenia kosztow ewentualnego procesu
z tym zwiazanego (ktore zapewne beda niemale).
Pozdr
sap