-
11. Data: 2006-11-18 12:47:17
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Therain napisał(a):
[...]
> Czy musze oplacic za nastepny miesiac mimo ze niemam faktury za uslugi ?
Płatność wynika z Umowy a nie z tego czy dostałeś/nie dostałeś f-ry.
Ergo: powinieneś zapłacić i domagać się faktury bądź jej duplikatu.
j.
--
http://www.BSGwTVP.info - Battlestar Galactica w TVP2
Najlepszy serial sci-fi ostatnich lat nareszcie w Polsce!
Nie przegap - powiadom przyjaciół o ataku Cylonów!
Jeszcze dziś podpisz apel do telewizji o zmianę pory emisji!
-
12. Data: 2006-11-18 13:45:06
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: Therain <t...@n...eu.org>
januszek napisał(a):
> Therain napisał(a):
>
> [...]
>
>> Czy musze oplacic za nastepny miesiac mimo ze niemam faktury za uslugi ?
>
> Płatność wynika z Umowy a nie z tego czy dostałeś/nie dostałeś f-ry.
> Ergo: powinieneś zapłacić i domagać się faktury bądź jej duplikatu.
>
> j.
>
A skad mam wiedziec ze suma na fakturze nie zostala zmniejszona lub
powiekszona ?.
Dostawca nie informuje o zmianach w cenniku.
Wg mnie powinno sie otrzymac fakture lub paragon na podstawie, ktorej
powinno sie oplacac dane zobowiazanie.
Moze dostawca zrobil promocje jeden miesiac gratis ? w umowie jest stary
koszt oplaty abonamentowej.
Zgodnie z regulaminem
"Abonent zobowiazany jest do uiszczania Oplaty abonamentowej okreslonej
w umowie do 15-go dnia kazdego miesiaca za dany miesiac lub w terminie
wskazanym na rachunku, na podstawie jednego rachunku lub innego
dokumentu wystawionego przez Dostawce Uslug..."
oraz
"W przypadku nie otrzymania rachunku lub innego dokumentu Abonent
zobowiazany jest niezwlocznie poinformowac o tym fakcie BOK"
Zgodnie z tym co napisalem powyzej probujac poinformowac telefonicznie o
braku faktur (nikt nieodbiera) otrzymalem takie pisemko o zaplacie.
Wiec napisalem do nich maila i wyslalem faks poniewaz pracuje poza moim
miejscem zamieszkania i niemam sposobu pojechac do nich i ich o tym
poinformowac.
-
13. Data: 2006-11-18 15:00:00
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: "Arapaho" <a...@p...usunto.pl>
>> Osobiście traktuje to jako wyłudzenie.
>, a wyłudzenie to by było, jakbyś był w stanie
> udowodnić, że już w momencie pobrania towaru dana osoba nie miała
> zamiaru płacić.
Umiesz czytać ze zrozumieniem?
Hint -> "Osobiście traktuje...."
-
14. Data: 2006-11-18 16:50:49
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: m...@g...com
Therain wrote:
[...]
> A skad mam wiedziec ze suma na fakturze nie zostala zmniejszona lub
> powiekszona ?.
No a dlaczego miałaby być powiększona lub pomniejszona?. Umowa to umowa.
> Dostawca nie informuje o zmianach w cenniku.
Wobec czego obowiązują cię ceny z umowy, lub te o których cię powiadomił.
> Wg mnie powinno sie otrzymac fakture lub paragon na podstawie, ktorej
> powinno sie oplacac dane zobowiazanie.
> Moze dostawca zrobil promocje jeden miesiac gratis ? w umowie jest stary
> koszt oplaty abonamentowej.
Gdyby zrobił promocję, i ona by cię obowiązywała, to by cię o tym
poinformował.
ale.....
>
> Zgodnie z regulaminem
>
> "Abonent zobowiazany jest do uiszczania Oplaty abonamentowej okreslonej
> w umowie do 15-go dnia kazdego miesiaca za dany miesiac lub w terminie
> wskazanym na rachunku, na podstawie jednego rachunku lub innego
> dokumentu wystawionego przez Dostawce Uslug..."
>
> oraz
>
> "W przypadku nie otrzymania rachunku lub innego dokumentu Abonent
> zobowiazany jest niezwlocznie poinformowac o tym fakcie BOK"
Wobec takich zapisów w regulaminie, jesteś IMHO kryty. Nie dostałeś,
niezzwłocznie (czy tak było?) poinformowałeś operatora, czekasz na
informację o kwocie do zapłaty. Jak ją dostaniesz, termin do dnia
wymienionego na rachunku lub dokumencie wystawionym przez dostawcę.
Rozumiem że to pisemko pełni taką funkcję.
p. m.
-
15. Data: 2006-11-18 18:51:04
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Arapaho napisał(a):
[...]
> Umiesz czytać ze zrozumieniem?
> Hint -> "Osobiście traktuje...."
Sugerujesz, że każdą głupotę można uzasadnić pisząć przed nią:
"osobiście traktuję"?
j.
--
http://www.BSGwTVP.info - Battlestar Galactica w TVP2
Najlepszy serial sci-fi ostatnich lat nareszcie w Polsce!
Nie przegap - powiadom przyjaciół o ataku Cylonów!
Jeszcze dziś podpisz apel do telewizji o zmianę pory emisji!
-
16. Data: 2006-11-18 19:29:34
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: "Arapaho" <a...@p...usunto.pl>
> Sugerujesz, że każdą głupotę można uzasadnić pisząć przed nią:
> "osobiście traktuję"?
Boszszszeeee, następny....
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem...."osobiście traktuje to...." z
naciskiem na "TO".
Czy w tym zdaniu dopatrujesz się, że sugeruję cokolwiek innego??????
-
17. Data: 2006-11-18 20:47:58
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Arapaho napisał(a):
>> Sugerujesz, że każdą głupotę można uzasadnić pisząć przed nią:
>> "osobiście traktuję"?
> Boszszszeeee, następny....
> Przeczytaj jeszcze raz co napisałem...."osobiście traktuje to...." z
> naciskiem na "TO".
> Czy w tym zdaniu dopatrujesz się, że sugeruję cokolwiek innego??????
Nadal, z tego co piszesz, rozumiem, że uważasz, że każdą głupotę
można usprawiedliwić określając ją: "osobiście traktowanym czymś".
Przykład: "osobiście uważam, że żeka piszę się, przez 'ż'".
j.
--
http://www.BSGwTVP.info - Battlestar Galactica w TVP2
Najlepszy serial sci-fi ostatnich lat nareszcie w Polsce!
Nie przegap - powiadom przyjaciół o ataku Cylonów!
Jeszcze dziś podpisz apel do telewizji o zmianę pory emisji!
-
18. Data: 2006-11-18 21:24:34
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: "Arapaho" <a...@p...usunto.pl>
> Nadal, z tego co piszesz, rozumiem, że uważasz, że każdą głupotę
> można usprawiedliwić określając ją: "osobiście traktowanym czymś".
>
> Przykład: "osobiście uważam, że żeka piszę się, przez 'ż'".
A mi się wydaje, że źle rozumiesz. To Ty wmawiasz tutaj głupotę (czytaj:
słowa, których ktoś nie wypowiedział). Człowieku, czy Ty się nudzisz, nie
masz nic lepszego do robienia, tylko czepiasz się każdego, napisanego tutaj
w domyśle słowa?????
Co ma piernik do wiatraka???? Co ma Twoja "żeka" do tematu wątku???
Czy wybór jednej, z możliwych opcji nazywasz "głupotą"???? Przecież nie
twierdzę, że ten co nie zapłacił za fakturę jest ..... mordercą.... To
faktycznie byłoby głupotą.
Jeśli ktoś nie płaci za fakturę, to albo miał taki zamiar od samego
początku i wtedy jest to wyłudzenie, albo taki zamysł powstał po
zaciągnięciu zobowiązania i wtedy podpada to pod przywłaszczenie.
Są w tym wypadku dwie opcje. Ja osobiście traktuje to jako wyłudzenie, gdyż
trudno udowodnić taki "zamiar" delikwentowi, a tłumaczyć może się na
wszelkie sposoby. Mam więc chyba prawo, do tak "osobiście" traktowania
sprawy. Tym bardziej, że każdy, unikający w jakikolwiek sposób płacenia za
wcześniej zaciągnięte zobowiązania, nie zasługuje na aprobatę, bez względu
jak zakwalifikujemy jego czyn.
P.S. Tak, jestem windykatorem......
Pozdrawiam,
Arapaho
-
19. Data: 2006-11-18 22:47:43
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Arapaho wrote:
>>> Osobiście traktuje to jako wyłudzenie.
>
>> , a wyłudzenie to by było, jakbyś był w stanie
>> udowodnić, że już w momencie pobrania towaru dana osoba nie miała
>> zamiaru płacić.
>
>
> Umiesz czytać ze zrozumieniem?
Umiem.
> Hint -> "Osobiście traktuje...."
Toteż właśnie piszę, że twoja osobista opinia to stek bzdur.
Kapewu?
-
20. Data: 2006-11-18 22:55:05
Temat: Re: niezaplacona faktura
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Arapaho wrote:
> Jeśli ktoś nie płaci za fakturę, to albo miał taki zamiar od samego
> początku i wtedy jest to wyłudzenie, albo taki zamysł powstał po
> zaciągnięciu zobowiązania i wtedy podpada to pod przywłaszczenie.
"Osobiście uważam" że masz wyjątkowo wąskie spojrzenie na rzeczywistość...
Ja widzę jeszcze co najmniej kilka możliwości, np: (1) brak możliwości
zapłacenia faktury powstał z przyczyn obiektywnych, (2) niechęć do
zapłacenia faktury wynika z tego, że dostarczony towar/usługa nie
spełniają warunków umowy a żądający zapłacenia faktury jednocześnie miga
się od spełnienia swojej strony umowy.
Pomijam już tak oczywiste przypadku prób wyłudzenia pieniędzy, jakie są
ulubionym numerem tanich windykatorów - tzn. wmawianie ludziom, że jakaś
jakiś rachunek sprzed 5 lat nie został uregulowany (a kto trzyma
opłacone rachunki za telefon przez tyle czasu?)
> Są w tym wypadku dwie opcje. Ja osobiście traktuje to jako wyłudzenie, gdyż
> trudno udowodnić taki "zamiar" delikwentowi, a tłumaczyć może się na
> wszelkie sposoby. Mam więc chyba prawo, do tak "osobiście" traktowania
I co z tego "osobistego traktowania" wynika dla obiektywnej rzeczywistości?
> sprawy. Tym bardziej, że każdy, unikający w jakikolwiek sposób płacenia za
> wcześniej zaciągnięte zobowiązania, nie zasługuje na aprobatę, bez względu
> jak zakwalifikujemy jego czyn.
Patrz wyżej.
> P.S. Tak, jestem windykatorem......
To było już od jakiegoś czasu oczywiste - ośli upór, wąskie pojmowanie
świata oraz ignorowanie prawa, jeśli okazuje się niewygodne ;->