-
1. Data: 2003-04-30 12:57:20
Temat: nieuczciwy pracodawca
Od: "PROZAiC" <p...@g...pl>
Mam problem z "pracodawcą".
Cudzysłów ponieważ nie dostałem dotychczas umowy o pracę.
Ale może po kolei:
Zaczęło się od 2-tyg. kursu w Gdańsku gdzie jest siedziba firmy. Ja mieszkam
w Łodzi i w tym mieście miał być mój teren działania.
Dostałęm laptopa, dokumenty do wypełnienia (kwestionariusz, zaświadczenie o
braku przeciwskazań zdrowotnych (skierowanie na badania), upoważnienie do
występowania w moim imieniu w ZUS i polecenie wzięcia się ostro do pracy.
Umowę o pracę (na czas próbny) miałem otrzymać listem po wysłaniu w.wym.
papierów.
Dokumenty odesłałem (choć z pewnym opóźnieniem). Do pracy się wziąłem, ale
trwało to zaledwie 3 tygodnie.
Po tym czasie podziękowano mi za pracę (zresztą nie tylko mnie), zabrano
laptopa i tyle. Umowy nie dostałem, pieniędzy za pracę także.
Aha, jeszcze jedno - obiecano mi również ekwiwalent za telefon w wys. 400
PLN. (praca wiązała się z dużą ilością wykonywanych telefonów).
Wszystko to ustnie przekazała mnie oraz innym przyjętym do pracy osobom,
nasza przełożona - dyrektor handlowy.
Na maile nikt mi nie odpowiada, komórki dyrektorka nie odbiera, a w firmie
nigdy jej nie ma, a tylko z nią podobno można tą sprawę załatwić.
Napisałem więc maila, że skieruję sprawę na drogę sądową.
No i właśnie.
1. Czy Sąd Pracy zajmie się tą sprawą?
2. Jeśli tak, jakie mam szanse na odzyskanie pieniędzy?
Bardzo Wam dziękuję za wszelką pomoc.
Strasznie tych pieniędzy potrzebuję, a tu nie dość, że straciłem przez tą
firmę (a co mi tam - TELEADRESON - internetowa baza danych o firmach) ponad
miesiąc, który mógłbym wykorzystać na znalezienie innej pracy a nie
dostałem ani grosza, to jeszcze wyłożyłem (a raczej wyłożę) ze swojej
kieszeni pieniądze za telefony (nawiasem mówiąc, wychodzące już mam
zablokowane :(
pozdrawiam
Piotr Jańczyk
vel
PROZAiC
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-04-30 13:34:59
Temat: Re: nieuczciwy pracodawca
Od: "tomekk" <g...@p...com>
Użytkownik "PROZAiC" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b8oh6d$p8$1@inews.gazeta.pl...
> Mam problem z "pracodawcą".
(...)
> No i właśnie.
> 1. Czy Sąd Pracy zajmie się tą sprawą?
> 2. Jeśli tak, jakie mam szanse na odzyskanie pieniędzy?
Witam. Tez mialem kiedys problem z pracodawca.
Pracowalem w Agencji Marketingowj Domino z Krakowa
pracodawca nie gral fair. To mu sie nie oplacilo.
Polecam wizyte w Inspekcji Pracy. Tam spotkasz sie z prawnikiem i dowiesz
sie co i jak.
A na razie gromadz wszelkie dokumenty zwiazane z Twoja praca. Mam na mysli
dokumenty swiadczace o tym co, kiedy i na czyje zlecenie robisz. Wszystko co
sie da. Nie wiadomo co potem moze sie przydac.
Pozdrawiam
tomekk
-
3. Data: 2003-04-30 18:15:45
Temat: Re: nieuczciwy pracodawca
Od: "PROZAiC" <p...@g...pl>
Odezwał się właściciel firmy. Oto co napisał:
"Ponieważ treść ma charakter roszczeniowy, proszę
o prowadzenie korespondencji środkami uznanymi w obrocie prawnym."
Pewnie jednak nie zechce mi zapłacić...
PROZAiC
vel
Piotr Jańczyk
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/