Jakie jest wasze zdanie.
Co nazwiemy nieruchomością zabudowaną?
Czy musi to być nieruchomość gruntowa na której wybudowany jest budynek?

Jeśli tak, to czy należy to rozumieć analogicznie jak w art. 62 ustawy o
gospodarce nieruchomościami
tzn. teren na którym stoi budynek w stanie surowym zamkniętym,
czy może nieruchomość na której znajdują się same fundamenty, lub inne
elementy
zagospodarowania będące składowymi nieruchomości jak np wjazd asfaltowy.
ust. o gosp. nier.:"Art. 62. 1. W umowie o oddanie nieruchomości gruntowej w
użytkowanie wieczyste ustala się sposób i termin jej zagospodarowania, w tym
termin zabudowy, zgodnie z celem, na który nieruchomość gruntowa została
oddana w użytkowanie wieczyste.

2. Jeżeli sposób zagospodarowania nieruchomości gruntowej polega na jej
zabudowie, ustala się termin rozpoczęcia lub termin zakończenia zabudowy.

3. Za rozpoczęcie zabudowy uważa się wybudowanie fundamentów, a za
zakończenie zabudowy wybudowanie budynku w stanie surowym zamkniętym.

4. Termin, o którym mowa w ust. 1, może być przedłużony na wniosek
użytkownika wieczystego, jeżeli nie mógł być dotrzymany z przyczyn
niezależnych od użytkownika.

projekty ustaw."



Dziękuje za odpowiedź.