http://www.torst.pl/polaryzatory.php
To cudo leczy nadciśnienie, astmę, reumatyzm, cukrzycę, neutralizuje
promieniowanie z telefonów komórkowych i do tego zmniejsza zużycie
paliwa o 12%, a toksyczność spalin od 8 do 70%...

Miałem w ręku taki "polaryzator" bo kupiła go moja żona. Były to
sklejone ze sobą dwie szczotki komutatora silnika, a między nimi
nawinięto uzwojenie z miedzianego drutu. Dołączono też ulotkę, w
której zapewniono, że działanie urządzenia "zostało zbadane naukowo".
No cóż - kobietom takie rzeczy się wybacza :)

Zastanawiam się czy tego typu reklamy są w Polsce legalne?
Moim zdaniem powinny być ścigane z urzędu.

Pozdrawiam,
summ