witam,
w marcu wracam do pracy po urlopie wych., przypuszczam ze pracodawca mnie
zwolni z powodu braku miejsca i braku mozliwosci zawarantowania adekwtanego
stanowiska dla mnie (mam taka pewnosc). Moje pytanie jest takie jak oni moga
to rozegrac -umowa na czas nieokreslony- wole byc przygotowana i co by bylo
najlepsze?

rozwiazanie umowy przez nich z okresem wypowiedzenia (czy musze wtedy chodzic
do pracy?) czy musze sie zgodzic na takie rozwiazanie czy mam inne wyjscie?
czy musze podpisac? czy mam czas na zastanwoienie i przeanalizowanie? ,czy
moze rozwiazanie za porozumieniem stron-czy wtedy obowiazuje okres
wypowiedzenia ustawowy? czy moga rozwiazac w trybie natychmiastowym (czy mozna
ubiegac sie o odszkodowanie-musze miec czas na szukanie nowej pracy). i
jeszcze jedno jak np oni rozwiaza umowe czy to nie przeszkodzi w przyszlym
szukaniu pracy?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

anna- wawa wrote:
>
> rozwiazanie umowy przez nich z okresem wypowiedzenia (czy musze wtedy chodzic
> do pracy?)

tak, chyba, ze pracodawca ci powie, ze nie musisz. W kazdym razie w
pracy masz byc.

czy musze sie zgodzic na takie rozwiazanie czy mam inne wyjscie?

twoja zgoda nie jest potrzebna, tak samo jak ich kiedy to ty składasz
wypowiedzenie.

> czy musze podpisac?

bez znaczenia

czy mam czas na zastanwoienie i przeanalizowanie?

bez znaczenia, wreczaja ci wypowiedzenie i jestes na wypowiedzeniu.
koniec kropka.

> ,czy
> moze rozwiazanie za porozumieniem stron

a niby co to mialoby byc? zadnego porozumienia byc nie musi.



> czy wtedy obowiazuje okres
> wypowiedzenia ustawowy?

tak, chyba, ze w tym porozumieniu sie porozumiecie na inny okres lub bez.
jak nie bedzie slowa to obowiązuje ustawowy

czy moga rozwiazac w trybie natychmiastowym (czy mozna
> ubiegac sie o odszkodowanie-musze miec czas na szukanie nowej pracy).

nie
no chyba, ze znajdzie sie powod, np nie przychodzisz do pracy wtedy
dostaniesz dyscyplinarke

i
> jeszcze jedno jak np oni rozwiaza umowe czy to nie przeszkodzi w przyszlym
> szukaniu pracy?
>

nie. wiele ludzi zmienia pracę i wielu ludzi zmienia praca
no chyba, ze dostaniesz dyscyplinarke

do góry

a jezeli oni mi wypowiedza umowe czy moge sie odwolac do sądu pracy ? jakie
wtedy poniose koszty takiej rozprawy (czy to jest uzaleznione od tego czy
przegram/wygram?)

i jeszcze jedno jak podadza mi przyczyne "braku stanowiska i braku mozliwosci
zagwarantowania adekwatnego stanowiska " - to jak to musza uzasadnic zeby nie
bylo "zbyt lakonicznie" jak to sprawdzic czy rzeczywiscie tak jest?
(przeanalizowac rekrutacje robiona przez nich?)



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 13 Gru, 19:23, " anna-wawa" <l...@g...pl> wrote:
> a jezeli oni mi wypowiedza umowe czy moge sie odwolac do sądu pracy ? jakie
> wtedy poniose koszty takiej rozprawy (czy to jest uzaleznione od tego czy
> przegram/wygram?)
>
> i jeszcze jedno jak podadza mi przyczyne "braku stanowiska i braku mozliwosci
> zagwarantowania adekwatnego stanowiska " - to jak to musza uzasadnic zeby nie
> bylo "zbyt lakonicznie" jak to sprawdzic czy rzeczywiscie tak jest?
> (przeanalizowac rekrutacje robiona przez nich?)
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

zdaje się, że niektórzy zaczynają chorować i dostarcza inna osoba
zwolnienia lekarskie.

wypowiedzenie trzeba jednak doręczyć,

poza tym z umowy na czas nieokreślony żeby zwolnić to trzeba podać
przyczynę, czy taka "reorganizacja" w postaci braku stanowiska jest
wystarczajaca to by trzeba sprawdzić - może wtedy przysługuje jakaś
rekompensata lub specjalny status bezrobotnego w przyszłosći (dłuższy
czas wypłaty zasiłku). to ktos z prawa pracy powinie doradzić, chyba
sa takie punkty bezpłatne, a może w urzedzie pracy zasięgnąć
informacji co w takim przypadku

do góry