-
1. Data: 2010-05-31 12:10:23
Temat: mordobicie kontrolowane?
Od: kulf0n <k...@b...adresu>
Czy w naszym kraju możliwe jest umówienie się na mordobicie, tak aby w
przypadku uszkodzenia ciała sprawca nie poniósł konsekwencji? Chodzi mi
na przykład o sytuację, kiedy obie osoby zrzekają się roszczeń w
przypadku, no nie wiem, złamania ręki podczas bójki lub innego
uszkodzenia. Nie wiem jaki status prawny posiadał kodeks Boziewicza, ale
czy współcześnie istnieją jakieś przepisy regulujące pojedynki honorowe?
kulf0n
-
2. Data: 2010-05-31 12:19:33
Temat: Re: mordobicie kontrolowane?
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 31-05-2010 14:10, kulf0n pisze:
> Czy w naszym kraju możliwe jest umówienie się na mordobicie, tak aby w
> przypadku uszkodzenia ciała sprawca nie poniósł konsekwencji? Chodzi mi
> na przykład o sytuację, kiedy obie osoby zrzekają się roszczeń w
> przypadku, no nie wiem, złamania ręki podczas bójki lub innego
> uszkodzenia. Nie wiem jaki status prawny posiadał kodeks Boziewicza, ale
> czy współcześnie istnieją jakieś przepisy regulujące pojedynki honorowe?
Piszę z głowy jakby co - udział w bójce jest karalny.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
3. Data: 2010-05-31 12:23:56
Temat: Re: mordobicie kontrolowane?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
kulf0n napisał(a):
> Czy w naszym kraju możliwe jest umówienie się na mordobicie, tak aby w
> przypadku uszkodzenia ciała sprawca nie poniósł konsekwencji?
Oczywiście: szukaj pod hasłem 'sporty walki'. Chyba, że sednem Twojego
pytania jest status prawny "pojedynków honorowych" - te są zakazane.
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
4. Data: 2010-05-31 12:25:37
Temat: Re: mordobicie kontrolowane?
Od: "Nostradamus" <l...@o...pl>
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:4c03a958$0$19171$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 31-05-2010 14:10, kulf0n pisze:
>> Czy w naszym kraju możliwe jest umówienie się na mordobicie, tak aby w
>> przypadku uszkodzenia ciała sprawca nie poniósł konsekwencji? Chodzi mi
>> na przykład o sytuację, kiedy obie osoby zrzekają się roszczeń w
>> przypadku, no nie wiem, złamania ręki podczas bójki lub innego
>> uszkodzenia. Nie wiem jaki status prawny posiadał kodeks Boziewicza, ale
>> czy współcześnie istnieją jakieś przepisy regulujące pojedynki honorowe?
>
> Piszę z głowy jakby co - udział w bójce jest karalny.
Bójka to minimum 3 osoby. Wątkotwórca pisał o "pojedynku". Nie jest to
karalne.
-
5. Data: 2010-05-31 12:52:35
Temat: Re: mordobicie kontrolowane?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@g...mierzwiak
.com...
> Oczywiście: szukaj pod hasłem 'sporty walki'. Chyba, że sednem Twojego
> pytania jest status prawny "pojedynków honorowych" - te są zakazane.
no coz, jesli honorowe, to przeciez nie ma sprawcy w razie czego :) no bo
ten "poszkodowany" honorowo nie bedzie zeznawal przeciw "sprawcy"
-
6. Data: 2010-05-31 13:04:46
Temat: Re: mordobicie kontrolowane?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
kulf0n wrote:
> Czy w naszym kraju możliwe jest umówienie się na mordobicie, tak aby w
> przypadku uszkodzenia ciała sprawca nie poniósł konsekwencji?
Acha. Niech sie zapisza na boks.
-
7. Data: 2010-05-31 13:05:39
Temat: Re: mordobicie kontrolowane?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
szerszen wrote:
>
>
> Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:s...@g...mierzwiak
.com...
>
>> Oczywiście: szukaj pod hasłem 'sporty walki'. Chyba, że sednem Twojego
>> pytania jest status prawny "pojedynków honorowych" - te są zakazane.
>
> no coz, jesli honorowe, to przeciez nie ma sprawcy w razie czego :) no
> bo ten "poszkodowany" honorowo nie bedzie zeznawal przeciw "sprawcy"
a przypadkiem nie jest ściagane z urzędu?
-
8. Data: 2010-05-31 13:50:15
Temat: Re: mordobicie kontrolowane?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hu0c68$3g$...@i...gazeta.pl...
> a przypadkiem nie jest ściagane z urzędu?
nie wiem, ale zeznania poszkodowanego, tak czy siak sa potrzebne, chyba ze
na goracym uczynku zostana zlapani
-
9. Data: 2010-05-31 16:41:30
Temat: Re: mordobicie kontrolowane?
Od: " GK" <k...@g...pl>
szerszen <s...@t...pl> napisał(a):
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:hu0c68$3g$...@i...gazeta.pl...
>
> > a przypadkiem nie jest ściagane z urzędu?
>
> nie wiem, ale zeznania poszkodowanego, tak czy siak sa potrzebne, chyba ze
> na goracym uczynku zostana zlapani
Co do zasady ścigane z urzędu (prócz nieciężkich uszkodzeń ciała /
rozstrojów, które skutkują naruszeniem czynności / rozstrojem niedłuższym niż
7 dni). Zeznania też niekonieczne - może być zapis monitoringu, przypadkowi
świadkowie itd., szkoda życia.:)
Boks (pięściarstwo) ma swoje reguły, zwykłe mordobicie jest z nimi niezgodne.
Co innego "inne odmiany taekwondo", wu-shu czy "inne odmiany karate", które
są przecież całkiem legalnymi dziedzinami sportu. Konia z rzędem
prokuratorowi, który wykaże, że żadna odmiana wu-shu nie przewiduje
prymitywnego mordobicia. :)
GK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2010-05-31 17:27:05
Temat: sporty walki a zejscie z tego swiata
Od: "Darek" <d...@o...pl>
Nie chcialem zakladac nowego watku poniewaz
wiaze sie to w pewnym sensie z powyzszym pytaniem.
Czy jezeli w wyniku legalnej walki - zawody, trening
(boks, karate itd.), dojdzie do sytuacji iz jeden z zawodnikow
otrzyma śmiertelny cios, czy w takiej sytuacji jest wszczynane
sledztwo?
Drugie pytanie, sporty walki kieruja sie pewnymi regułami,
czy jezeli zostanie zadany cios np. niezgodnie z dana sztuka
walki - np. w krtań, kregosłup, czy w przypadku np. smierci
lub okaleczenia, czy zawodnik sprawca jest sadzony lub
moze byc pozwany o odszkodowanie/dozywotnia rente
w przypadku kalectwa?
Pzdr
D