-
11. Data: 2005-02-14 12:36:45
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: "cherokee" <c...@n...o2.pl>
Użytkownik "scorpio" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cuq3fc$cvh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Racja, jezeli tyle sie by placilo, ale nie wierze.
> U nas stawka za czynsz wynosi 6,20 od metra co przy 50 m2 dale ponad 300
> zeta - nie jest to wiec duzo kwota.
> Nie wiem skad wytrzasnales taka sume ?
Po pierwsze jestem kobietą, po drugie znajomi mieszkają w TBS-ie na Psim
Polu/Wrocław.
Przeciez te stawki sa uchwalane przez
> Urzedy Miasta.
Też sie dziwie,ze takie buble uchwalają.
pozdr
cherokee
-
12. Data: 2005-02-14 13:42:14
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: "sdfghs kdks" <g...@g...pl>
W sumie czynsz w TBSach nie jest duzy, ale ogolnie placi sie wiecej, gdyz
splacasz te pozostale 70% kosztu mieszkania, zwykle rozlozone na 15,20,lub 25
lat. Pozniej oplaty sa juz niskie, gdyz placisz tylko czynsz.
Haczyk jest tu, ze to mieszkanie nie bedzie nigdy twoje, a jak bedziesz go
sprzedawal to dostaniesz tylko te pierwsze 30%, ktore wplacales na starcie -
wiec pozostale 70% poszlo sie #$%$^.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2005-02-14 15:18:22
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
scorpio <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> Jezeli np. moim partycypantem jest
> ojciec i nie ma zamiaru sprzedawac umowy ?
Jeśli fakt Twojego mieszkania lub nie zależy od tatusia, to jest równie
fajnie - można nabawić się kłopotów, jak tatuś dostanie Alzheimera i zacznie
sobie wyobrażać, że podkradasz mu cukier, znajdzie sobie kochankę i będzie
szukał dla niej lokum, albo wstaw dowolny inny powód waśni rodzinnej.
> Bo to bardzo tanie mieszkania.
Tanie w sensie kosztów mieszkania w nich? Ze spłacaniem kosztów TBSowego
kredytu to nie bardzo. Tanie w ogóle? Płacić 30k PLN za możliwość
zamieszkania w cudzym mieszkaniu? No chyba by mnie porąbało. Mając tyle forsy
już można startować do kupowania na kredyt. TBS jest rozwiązaniem dla
desperados bez zdolności kredytowej.
> A spowiadac sie z dochodow to raz na rok, chyba ze tBS inaczej zarzadzil.
Dziękuję bardzo, wystarczy.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2005-02-14 16:30:04
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: "cherokee" <c...@n...o2.pl>
Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cuqfft$rol$1@inews.gazeta.pl...
> już można startować do kupowania na kredyt. TBS jest rozwiązaniem dla
> desperados bez zdolności kredytowej.
Tylko , że ci bez zdolności kredytowej przeważnie i tych 30 tys. nie mają
skąd wziąć.
pozdr
cherokee
-
15. Data: 2005-02-14 16:57:17
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: rajusan <b...@p...fm>
scorpio napisał(a):
>>Co zależy od dobrej woli zarządu TBS-u, więc jeśli Twoje mieszkanie np.
>>podoba się kuzynce prezesa, to w majestacie prawa zaliczysz wylot.
>
>
> Nie może zależeć od dobrej woli zarządu. Przepisy inaczej to określaja,
> jeżeli przeczytacz.
> Po drugie, żeby dostac mieszkanie w TBS-ie musisz mieć partycypanta ktory
> wplaci 20 % procent wartosci mieszkania i wskazuje najemce ktory pozostałe
> 10 % wplaca w postaci zwrotnej kaucji.
Nie musisz miec zadnych partycypantow, wplacasz i mieskzasz, jest juz
nowa ustawa w tej sprawie. tak czy inaczej to jest wpuszczanie w maliny
ludzi.
-
16. Data: 2005-02-14 16:58:48
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: rajusan <b...@p...fm>
scorpio napisał(a):
>>No sorry, ale jesli będąc członkiem TBS płacisz 800 zł (stawka
>
> wrocławska),
>
>>to po uwolnieniu czynszu będziesz płacić więcej, niż za wynajmowane na
>>wolnym rynku!
>
>
> Racja, jezeli tyle sie by placilo, ale nie wierze.
> U nas stawka za czynsz wynosi 6,20 od metra co przy 50 m2 dale ponad 300
> zeta - nie jest to wiec duzo kwota.
> Nie wiem skad wytrzasnales taka sume ? Przeciez te stawki sa uchwalane przez
> Urzedy Miasta.
>
> pzdr
> scorpio
>
>
No wlasnie co miasto to inne stawki (czyt. duze miasto duze stawki, male
miasto male stawki)
-
17. Data: 2005-02-14 17:00:27
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: rajusan <b...@p...fm>
sdfghs kdks napisał(a):
> W sumie czynsz w TBSach nie jest duzy, ale ogolnie placi sie wiecej, gdyz
> splacasz te pozostale 70% kosztu mieszkania, zwykle rozlozone na 15,20,lub 25
> lat. Pozniej oplaty sa juz niskie, gdyz placisz tylko czynsz.
> Haczyk jest tu, ze to mieszkanie nie bedzie nigdy twoje, a jak bedziesz go
> sprzedawal to dostaniesz tylko te pierwsze 30%, ktore wplacales na starcie -
> wiec pozostale 70% poszlo sie #$%$^.
>
>
zawsze mozesz probowac odstapic za odpowiednio wieksza kase niz te 30%
cesje do prawa mieszkania w tym lokalu (chyba tak to sie nazywa)
Pozdraiwam
rajusan
-
18. Data: 2005-02-14 17:59:28
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
cherokee <c...@n...o2.pl> napisał(a):
> Tylko , że ci bez zdolności kredytowej przeważnie i tych 30 tys. nie mają
> skąd wziąć.
To kto, u licha, mieszka w tych mieszkaniach?
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2005-02-14 19:39:25
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: rajusan <b...@p...fm>
Jolanta Pers napisał(a):
> cherokee <c...@n...o2.pl> napisał(a):
>
>
>>Tylko , że ci bez zdolności kredytowej przeważnie i tych 30 tys. nie mają
>>skąd wziąć.
>
>
> To kto, u licha, mieszka w tych mieszkaniach?
>
> JoP
>
lokator-najemca zgodnie z przylugujacym mu prawem za to ze zaplacil 30%
wartosci miszkania i bedzie splacal przez reszte zycia pozostale 70%
(kredyt jest na 30-35 lat)
kiedys o tym myslalem, ale jak sie dopytalem o co w tym chodzi to to
jest szalenstwo.
Pozdrawiam!
rajusan
-
20. Data: 2005-02-15 08:01:06
Temat: Re: mieszkanie TBS
Od: "scorpio" <s...@p...onet.pl>
> W sumie czynsz w TBSach nie jest duzy, ale ogolnie placi sie wiecej, gdyz
> splacasz te pozostale 70% kosztu mieszkania, zwykle rozlozone na 15,20,lub
25
> lat. Pozniej oplaty sa juz niskie, gdyz placisz tylko czynsz.
> Haczyk jest tu, ze to mieszkanie nie bedzie nigdy twoje, a jak bedziesz go
> sprzedawal to dostaniesz tylko te pierwsze 30%, ktore wplacales na
starcie -
> wiec pozostale 70% poszlo sie #$%$^.
Po pierwsze lokatorzy nie splacaja 70% wartosci, to lezy w gestii TBS-ow.
Zawsze w kazdej chwili mozesz zrezygnowac z najmu i tak dostajesz swoje 30%
+ odsetki.
Po drugie mozna za mniejsza lub wieksza kase odsprzedac partycypacje.
Po trzecie w przypadku zakupu na pierwotnym rynku mieszkania np. za 150.000
zeta za 10 lat czy 20 nie odsprzedaz za tyle. I tak stracisz polowe.
pzdr
scorpio
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/