"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> writes:

>>> Z od kiedy to podaje się adres zameldowania? Co to za pracodawca?
>> Od 1944 pewnie, albo od 1939, albo i dawniej, cholera wie.
>> Polecam ustawę o ewidencji ludności i dowodach osobistych, art. 31.
>> Nadal formalnie obowiązuje, podobnie jak art. 29 i 30...
> A ja polecam dwie rzeczy:
> - czytanie ze zrozumieniem;

Nawzajem.

> - kodeks pracy, a wszczególności art. 22^1 §1 pkt 4.

A ja polecam paragraf 4 tego samego artykulu.

Ustawa o ewidencji ludnosci explicite naklada na pracodawce obowiazek
sprawdzenia, czy podejmujacy prace dopelnil obowiazku meldunkowego i
obowiazek ten jest zgodny z kodeksem pracy.

> Odpowiadając na pytanie: posiadanie zameldowania nie jest warunkiem
> koniecznym do zawarcia umowy o pracę.

Pytanie, na ktore odpowiadalem, brzmialo "od kiedy podaje sie adres
zameldowania".

> Ale potem nie jest już tak jednoznacznie, bowiem Rozporządzenie
> Ministra Pracy i Polityki Socjalnej
> z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców
> dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu
> prowadzenia akt osobowych pracownika. (Dz. U. z dnia 1 czerwca 1996 r.
> nr 62 poz. 286 ze zmianami) podaje w załączniku nr 1 pomocniczy wzór
> kwestionariusza osobowego. A tam jest osobno adres zameldowania i
> adres do korespondencji, jako dwie różne pozycje.
> Co prawda jest to tylko wzór pomocniczy, zatem można się spierać czy
> jest obowiązujący; jest tam także pozycja telefon - a przecież jego
> posiadanie nie jest obowiązkowe.
> No i rozporządzenie jest aktem wykonawczym, aktem niższej rangi niż
> ustawa (tu: KP), może więc działać uszczegóławiająco, ale nie
> rozszerzająco.

A co ma do rzeczy wzor kwestionariusza? Zaklad pracy ma obowiazek
sprawdzic dopelnienie obowiazku meldunkowego i nawet brak adresu
zameldowania w kwestionariuszu z tego obowiazku go nie zwolni.

MJ

do góry

W wiadomości news:kjzfwxwqcva.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl Michal Jankowski
<m...@f...edu.pl> pisze:

>>> Polecam ustawę o ewidencji ludności i dowodach osobistych, art. 31.
>>> Nadal formalnie obowiązuje, podobnie jak art. 29 i 30...
>> A ja polecam dwie rzeczy:
>> - czytanie ze zrozumieniem;
> Nawzajem.
Niepotrzebnie. W odróznieniu od ciebie daję sobie z tym radę bez kłopotów.

>> - kodeks pracy, a wszczególności art. 22^1 §1 pkt 4.
> A ja polecam paragraf 4 tego samego artykulu.
> Ustawa o ewidencji ludnosci explicite naklada na pracodawce obowiazek
> sprawdzenia, czy podejmujacy prace dopelnil obowiazku meldunkowego i
> obowiazek ten jest zgodny z kodeksem pracy.
Chodzi ci o art. 31.
Pomijając kwestię możliwości sprawdzenia przez potencjalnego pracodawcę
dopełnienia obowiązku meldunkowego, pozostaje całkiem legalne nie podleganie
temu obowiązkowi.
Ale to i tak nie szkodzi. Nadal nie rozumiesz czytanego tekstu - pytanie
było o to, czy trzeba mieć meldunek aby podpisać umowę o pracę. Nie, nie
trzeba.

>> Odpowiadając na pytanie: posiadanie zameldowania nie jest warunkiem
>> koniecznym do zawarcia umowy o pracę.
> Pytanie, na ktore odpowiadalem, brzmialo "od kiedy podaje sie adres
> zameldowania".
I w kontekście pytania zasadniczego odpowiedziałeś przynajmniej
nieprecyzyjnie.
Zresztą obowiązek sprawdzenia przez pracodawcę dopełnienia obowiązku
meldunkowego przez kandydata do pracy nie oznacza prawa do uzależnienia
podpisania umowy od podania adresu zameldowania.

> Zaklad pracy ma obowiazek
> sprawdzic dopelnienie obowiazku meldunkowego
Jeszcze raz powtarzam - to nie oznacza, że pracodawca ma prawo żądania jego
podania od kandydata.
Niech sobie sprawdza inaczej (ma imię, nazwisko, datę urodzenia, PESEL,
imiona rodziców).
Jeśli jeszcze nie rozumiesz to chętnie podam ci przykład podobnego
mechanizmu, również dotyczącego prawa pracy.

--
Jotte

do góry

"P.apa5.merf" <k...@i...pl> wrote
> nigdzie, ona nie mieszka tylko przebywa czasowo w polsce, a z tego co wiem
> to obowiązek meldunku jest wymagany w przypadku przebywania ponad 3
> miesiące, coś się obecnie pozmieniało?

Nie, nie pozmieniało, zawsze tak było: są meldunki stałe i czasowe, w tym
poniżej 3 miesięcy. To co napisałeś, nie jest prawdą.

do góry

>> Moja druga połówka nie ma meldunku w Polsce,
>
> Więc łamie obowiązujące prawo.

Uważasz, że litewski pracownik, którego zatrudnia mój znajomy, łamie prawo? Nie
jest zameldowany w PL. Do pracy dojeżdża codziennie z domu.

do góry

Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
>>>>Moja druga połówka nie ma meldunku w Polsce, a właśnie dostała pracę.
>>> A gdzie mieszka?
>> nigdzie, ona nie mieszka tylko przebywa czasowo w polsce, a z tego co
>> wiem
>> to obowiązek meldunku jest wymagany w przypadku przebywania ponad 3
>> miesiące, coś się obecnie pozmieniało?
>
> Nie, nie pozmieniało, zawsze tak było: są meldunki stałe i czasowe, w tym
> poniżej 3 miesięcy. To co napisałeś, nie jest prawdą.

co konkretnie nie jest prawdą?:O)
z czasuf kiedy się meldowałem pamiętam że urzędy trąbiły o obowiazku pobytu
powyżej 3miesiace, a jak jest teraz?:O)

p.s. i nic mi nie wiadomo o obowiązku miaszkania:O)

do góry

Órzytkownik "malgosia" napisał:
> not niech pójdzie i zamelduje sie.
> Pozatym do umowy wpisuje adres ZAMIESZKANIA (dla uS np)

nie ma czegoś takiego jak "adres zamieszkania" !:O)
w KC jest miejsce zamieszkania, czyli miasto/miejscowość przebywania!:O)

do góry

"Papo5murpfs" <h...@w...pl> wrote
> co konkretnie nie jest prawdą?:O)

...że poniżej 3 m-cy nie ma obowiązku meldunkowego.

do góry

Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
>> co konkretnie nie jest prawdą?:O)
>
> ...że poniżej 3 m-cy nie ma obowiązku meldunkowego.

więc ośfieć co ile tszeba się meldować, co godzinę czy jak?:O)

do góry

> więc ośfieć co ile tszeba się meldować, co godzinę czy jak?:O)
Zależy od sytuacji. Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.

do góry

Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
>> więc ośfieć co ile tszeba się meldować, co godzinę czy jak?:O)
>
> Zależy od sytuacji. Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.

czyli co, tszeba maszerować do urzendu po każdych tszech dniach pobytu, oraz
24 godziny wcześniej pszed wyjazdem wakacyjnym?:O)

na szczęście mało kto pszebywa pod jednym adresem 3 dni, normalnie to
8godzin śpisz pod jednym adresem, potem idziesz na 8godzin pod inny adres,
potem na 8 godzin pod nowe i zupełnie inne adresy, i tak w kułko:O)

do góry