-
1. Data: 2002-01-15 08:38:53
Temat: maly dlug
Od: <g...@p...onet.pl>
Czesc,
Nie bede sciemnial, szukam porady...
Jakies poltora roku temu nie zaplacilem
kiluset zloty za fakture.
Teraz dostalem jakis z sadu, z miasta wierzyciela.
Nie zdazylem go odebrac wiec tylko sie domyslam o co chodzi.
(to jedyna moja nie zaplacona faktura)
Wczesniej od wierzyciela zadnego listu, zadnego wezwania do zaplaty.
Co najlepiej zrobic?
Moze zaplacic teraz i uniknac ewentualnych kosztow w sadzie?
Faktura nie byla wystawiona na przelew z adnotacja ze to wezwanie do zaplaty.
Gdyby potrzeba bylo wiecej szczegolow....
pozdrawiam,
Michal
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-01-15 10:09:29
Temat: Re: maly dlug
Od: "greg" <k...@z...pl>
Jeżęli faktura była przez Ciebie podpisana, sąd wydał nakaz zapłaty kwoty z
faktury wraz z odsetkami od dnia wymagalności, czyli od dnia, w którym
miałeś zapłacić. Nie odebrałeś pisma, najprawdoopdobniej nakazu, więc po 7
dniach spoczywania na poczcie uważa się pismo za doręczone, jeżeli wróciło
do sądu bez adnotacji, że pozwany nie zamieszkuje pod wskazanym adresem. Od
dnia doręczenia nakazu masz 14 dni na wniesienie ewentualnych sprzeciwów,
ale także 14 dni na spełnienie świadczenia. Po uprawomocnieniu się nakazu
powód otrzyma tytuł wykonalności i skieruje nakaz do egzekucji komorniczej.
I tak będziesz musiał zapłacić, ale wtedy z dodatkowymi kosztami
komorniczymi.
Skontaktuj się z wierzycielem, dowiedz się wszystkiego i po prostu zapłać
im, żeby nie kierowali sprawy do egzekucji komorniczej !
greg
Użytkownik <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...onet.pl...
> Czesc,
>
> Nie bede sciemnial, szukam porady...
>
> Jakies poltora roku temu nie zaplacilem
> kiluset zloty za fakture.
>
> Teraz dostalem jakis z sadu, z miasta wierzyciela.
> Nie zdazylem go odebrac wiec tylko sie domyslam o co chodzi.
> (to jedyna moja nie zaplacona faktura)
> Wczesniej od wierzyciela zadnego listu, zadnego wezwania do zaplaty.
> Co najlepiej zrobic?
>
> Moze zaplacic teraz i uniknac ewentualnych kosztow w sadzie?
>
> Faktura nie byla wystawiona na przelew z adnotacja ze to wezwanie do
zaplaty.
>
> Gdyby potrzeba bylo wiecej szczegolow....
>
> pozdrawiam,
> Michal
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2002-01-15 12:13:50
Temat: Re: maly dlug
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On 15 Jan 2002 g...@p...onet.pl wrote:
> Teraz dostalem jakis z sadu, z miasta wierzyciela.
Co dostałeś? Nakaz zapłaty?
> Nie zdazylem go odebrac wiec tylko sie domyslam o co chodzi.
To odbierz, bez tego nie możemy nic doradzić.
> Co najlepiej zrobic?
Zapoznać się ze sprawą.
> Moze zaplacic teraz i uniknac ewentualnych kosztow w sadzie?
Decyzja należy do ciebie.
> Faktura nie byla wystawiona na przelew z adnotacja ze to wezwanie do zaplaty.
To nie jest potrzebne.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]
-
4. Data: 2002-01-15 12:35:19
Temat: Re: maly dlug
Od: <g...@p...onet.pl>
> On 15 Jan 2002 g...@p...onet.pl wrote:
>
> > Teraz dostalem jakis z sadu, z miasta wierzyciela.
>
> Co dostałeś? Nakaz zapłaty?
Niestety nie zdazylem odebrac.
Obawiam sie ze to jest to, co Greg napisal.
> Zapoznać się ze sprawą.
Jasne, panie z sekretariatu mowia ze moge sobie przyjechac i poszukac.
Troche mam daleko...
Jestem zdziwiony, ze list ktory polezal 7 dni na poczcie
uwazany jest za doreczony.
> > Moze zaplacic teraz i uniknac ewentualnych kosztow w sadzie?
>
> Decyzja należy do ciebie.
To moze cokolowiek zmienic?
Jezeli sad wystawil juz nakaz ktory pewnie za pare dni sie uprawomocni?
> > Faktura nie byla wystawiona na przelew z adnotacja ze to wezwanie do
zaplaty.
Dokladnie wystawiona byla z adnotacja "za pobraniem"
Tyle ze ktos sie walnal i firma kurierska nie chciala ode mnie forsy.
A mnie sie nie spieszylo z zaplata. Zreszta nawet wierzyciel
sie specjalnie nie upominal.
Na jakiej podstawie sad moze wydac nakaz zaplaty takiej faktury?
Dziekuje za szybkie odpowiedzi.
Pozdrawiam,
GreenSeeker
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2002-01-15 13:52:03
Temat: Re: maly dlug
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On 15 Jan 2002 g...@p...onet.pl wrote:
> Jestem zdziwiony, ze list ktory polezal 7 dni na poczcie
> uwazany jest za doreczony.
A mnie to nie dziwi, bo czytałem przepisy KPC o doręczeniach :) (a
konkretnie rozp. Min. Spr. w tej sprawie).
> To moze cokolowiek zmienic?
Unikniesz egzekucji, a więc dodatkowych kosztów.
> Jezeli sad wystawil juz nakaz ktory pewnie za pare dni sie uprawomocni?
Jeśli spełnisz świadczenie, wierzyciel nie będzie miał podstaw do
fatygowania się do komornika.
> Na jakiej podstawie sad moze wydac nakaz zaplaty takiej faktury?
Na tej że jest wymagalna. W postępowaniu nakazowym, wobec braku opozycji
ze strony pozwanego, wystarczy to za jedyny dowód.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]
-
6. Data: 2002-01-15 14:27:21
Temat: Re: maly dlug
Od: stern <s...@f...id.pl>
Gwidon S. Naskrent przeczytał/a(?), pomyślał/a(?), napisał/a(!):
>> Na jakiej podstawie sad moze wydac nakaz zaplaty takiej faktury?
>
> Na tej że jest wymagalna. W postępowaniu nakazowym, wobec braku opozycji
> ze strony pozwanego, wystarczy to za jedyny dowód.
jesli jeszcze masz czas na wniesienie zarzutów/sprzeciwu
podnieś, ze zaplaciłeś za fakturę
(jeśli tam jest "za pobraniem")
niech oni udowadniają że było inaczej. :)
Pozdrowienia
Marcin
--
"Chodzi stabilniej niż win 2000
(przynajmniej do teraz :-))) ), coś jak linux :-)))))."
Mariusz Biernaczyk
na ms-news.pl.windowsxp
-
7. Data: 2002-01-15 21:15:00
Temat: Re: maly dlug
Od: <b...@p...onet.pl>
Dziwne, ale tutaj dostałeś bardzo konkretne rady i żadnych wygłupów.
Jeżeli chcesz spróbować uniknąć wszelkich dodatkowych kosztów i mieć święty
spokuj, to poprostu zapłać wartość fakrury a do sprzedawcy wyślij uprzejmy
list, że ku swojemu zdumieniu odkryłeś, iż powyższa faktura nie została
zapłacona tak jak powinna być zpłacona, tzn. za pobraniem i że po ostatnim
sprawdzaniu dokumentów jesteś pewny, że nie została ona uregulowana w związku z
powyższym ją właśnie uregulowałeś. Z poważaniem.
i jeszcze może z P.S.
Jest mi bardzo przykro z powodu niezamierzonego tak póżnego uregulowania
zapłaty, jednakowoż ewentualne pretensje za ten fakt proszę kierować do firmy,
która miała obowiązek pobrać przy dostawie.
A tak na marginesie, to podejrzewam, że ktoś uparty mógłby tego nie zapłacić i
kazać się wypchać firmą przesyłkową, ale tu chyba nie o to chodzi.
Jak zapłaciśż od razu to i tak dodatkowe koszta komornicze i tak nie dojdą, a i
pozostałymi kosztami chyba nie powinni cię dopaść.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2002-01-16 07:24:00
Temat: Re: maly dlug
Od: <g...@p...onet.pl>
> jesli jeszcze masz czas na wniesienie zarzutów/sprzeciwu
> podnieś, ze zaplaciłeś za fakturę
> (jeśli tam jest "za pobraniem")
> niech oni udowadniają że było inaczej. :)
>
>
> Pozdrowienia
> Marcin
> --
Podejrzewam, ze list przewozowy z ta sama data i adresatem co faktura
na ktorym nie ma nic o pobraniu by tutaj wystarczyl.
Chyba, ze sie myle. Ale o tym pewnie sad by orzekl.
greenseeker
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2002-01-16 07:32:11
Temat: Re: maly dlug
Od: <g...@p...onet.pl>
> Dziwne, ale tutaj dostałeś bardzo konkretne rady i żadnych wygłupów.
> Jeżeli chcesz spróbować uniknąć wszelkich dodatkowych kosztów i mieć święty
> spokuj, to poprostu zapłać wartość fakrury a do sprzedawcy wyślij uprzejmy
> list, że ku swojemu zdumieniu odkryłeś, iż powyższa faktura nie została
> zapłacona tak jak powinna być zpłacona, tzn. za pobraniem i że po ostatnim
> sprawdzaniu dokumentów jesteś pewny, że nie została ona uregulowana w związku
z
> powyższym ją właśnie uregulowałeś. Z poważaniem.
> i jeszcze może z P.S.
> Jest mi bardzo przykro z powodu niezamierzonego tak póżnego uregulowania
> zapłaty, jednakowoż ewentualne pretensje za ten fakt proszę kierować do
firmy,
> która miała obowiązek pobrać przy dostawie.
>
> A tak na marginesie, to podejrzewam, że ktoś uparty mógłby tego nie zapłacić
i
> kazać się wypchać firmą przesyłkową, ale tu chyba nie o to chodzi.
> Jak zapłaciśż od razu to i tak dodatkowe koszta komornicze i tak nie dojdą, a
i
> pozostałymi kosztami chyba nie powinni cię dopaść.
Dosc sensowne co mowisz.
Mam tylko jeden problem, jesli oni maja sadowy nakaz zaplaty (czy jak to tam
zwal), ktory sie pewnie za pare dni uprawomocni, a ja im teraz wysle kase, to
nie mam zadnych gwarancji ze nie przysla do mnie komornika po roznice pomiedzy
tym co im zaplace a tym co oni ode mnie chca. Da sie to jakos zalatwic,
jakies pisemko od nich?
Co jest wogole w takich nakazach napisane, gdzie trzeba kase przelac?
Czy jak sie kase przeleje to automatycznie wierzyciel nie ma prawa isc z tym do
komornika?
greenseeker
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2002-01-16 09:38:39
Temat: Re: maly dlug
Od: "Grzegorz" <g...@d...pl>
> jesli jeszcze masz czas na wniesienie zarzutów/sprzeciwu
> podnieś, ze zaplaciłeś za fakturę
A czym on to udowodni? On też musi udowodnić swoją rację.
Grzegorz