-
61. Data: 2007-02-09 09:31:52
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 09-02-2007 o 08:56:19 Kira <c...@e...wytnij.pl> napisał(a):
> W przypadku makijażu, kopiuję sobie "kod" - czyli efekt - na
> własnym nośniku ;-) - własnej mordce. I to nie jego wykonanie
> na mojej mordce stanowi "wartość" makijażu, tylko sposób jego
> wykonania.
>
> Ergo - kosmetyczka powinna mnie pozwać.
Nie tyle powinna - co mialaby taka mozliwosc.
Druga sprawa, ze mozna to zmiescic w ramach uzytku wlasnego.
Trzecia - wykonujesz wlasna wersje, wlasnymi narzedziami a nie uciekasz od
kosmetyczki z niezaplaconym rachunkiem. To tak jakbys napisala swoj wlasny
program ... skoro potrafisz to nie ma problemu.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
62. Data: 2007-02-09 09:33:33
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 09-02-2007 o 08:29:50 Kira <c...@e...wytnij.pl> napisał(a):
>> podaj mi kradziez gdzie nie ma celu przywlaszczenia
> Wpadam ci do domu, wynoszę kanapę przed dom, podpalam,
> wracam do siebie do domu...?
Jest roznica pomiedzy przemeblowaniem i zmiana tekstury kanapy a kradzieza
:)
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
63. Data: 2007-02-09 09:56:35
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 09-02-2007 o 10:27:16 Jasko Bartnik <a...@s...nadole>
napisał(a):
> Przepis kucharski to rowniez nie oprogramowanie komputerowe. A Twoja
> potrawa powstala w wyniku inspiracji ich potrawa a nie przepisem. Nie
> jestes nawet w stanie stwierdzic jak brzmial ten przepis w orginale.
Oryginale oczywiscie, przepraszam. Dla sprostowania - chodzilo mi o
dokladna tresc przepisu a nie same skladniki, czyli np "jajka rozbic do
metalowego kubka, zostawic na 38 sekund w lodowce, po czym wyjac dosypac
20 dag maki, obrocic kubek o 90 stopni i dosypac kolejne 20 dag maki".
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
64. Data: 2007-02-09 10:06:21
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Powiedział(a) *Kira* na tej grupie:
>> podaj mi kradziez gdzie nie ma celu przywlaszczenia
>
> Wpadam ci do domu, wynoszę kanapę przed dom, podpalam,
> wracam do siebie do domu...?
No to nie jest kradzież.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
65. Data: 2007-02-09 10:36:15
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: "latet" <s...@x...pl>
> Nigdy nie sa oczywiste. Ja tez jestem zwolennikiem braku zysku a nie strat
> ... a juz w szczegolnosci, gdy mowia, ze "skarb panstwa stracilby na
> jakims przemycie iles zl". Ale np. w kontekscie oprogramowania i mp3 to
> dzieki piractwu oni (wlasciciele utworow i wytwornie) tez maja zyski.
> Malutkie, bo wynikajace z 'podatku' od magnetowidu, nagrywarki ale zawsze
> zysk a nie strata :)
Mysle, ze wieksze niz tylko te.
Np. sam mam pare plyt oryginalnych z muzyka, ktorych bym
nigdy nie kupil. gdybym wczesniej nie mial okazji uslyszec
tych utworów u kumpla, ktory je przestępczo ściągnął przez p2p.
Podobnie z filmami - kupilem sporo oryginalnych plyt DVD
bo film mi sie spodobał, jak go wczesniej widzialem w wersji
legalnej-inaczej.
Najbardziej mnie jednak boli zakaz umieszania na stronie www
malych (10-15 sek.) fragmentów jakichś piosenek. Przecież to
dla twórców strata żadna, a czysta reklama, zwłaszcza gdy
są to twórcy bardzo mało znani w naszym kraju. A przeciez
podpadałoby to pod rozpowszechniania, więc ciężkie przestępstwo
i więzienie do lat 5. No i jak tu mieć szacunek do takiego chorego prawa?
latet
-
66. Data: 2007-02-09 10:54:03
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 09-02-2007 o 11:36:15 latet <s...@x...pl> napisał(a):
> Mysle, ze wieksze niz tylko te.
> Np. sam mam pare plyt oryginalnych z muzyka, ktorych bym
> nigdy nie kupil. gdybym wczesniej nie mial okazji uslyszec
> tych utworów u kumpla, ktory je przestępczo ściągnął przez p2p.
> Podobnie z filmami - kupilem sporo oryginalnych plyt DVD
> bo film mi sie spodobał, jak go wczesniej widzialem w wersji
> legalnej-inaczej.
Na mnie tez tak czasem zarabiaja :)
W empiku byla ostatnio promocja na mojego ulubionego Woody Allena (skad
inad dosc smieszna: "Wszystko Gra" na DVD za 29zl albo 4xDVD z roznymi
jego filmami, w tym "Wszystko Gra", za ... 29zl :P). Zal bylo nie kupic
... przez sam szacunek do artysty.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
67. Data: 2007-02-09 11:11:28
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Kira napisał(a):
> Re to: Sowiecki Agent [Thu, 08 Feb 2007 18:17:10 +0100]:
>
>
>> podaj mi kradziez gdzie nie ma celu przywlaszczenia
>
> Wpadam ci do domu, wynoszę kanapę przed dom, podpalam,
> wracam do siebie do domu...?
>
niszzczenie mienia
-
68. Data: 2007-02-09 11:13:25
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Kira napisał(a):
> Re to: Sowiecki Agent [Thu, 08 Feb 2007 12:33:02 +0100]:
>
>
>> jak bys poszla zrobic makijaz i wyszla nie placa za niego
>> to bys ograbila.
>
> No ale taki pirat nie idzie do Microsoftu i nie zwiewa im
> z napisanym przez nich dla niego specjalnie programem...
> Analogii więc brak.
Kira drogie dziecko, myslisz ze program powstaje po wypowiedzeniu
magodznych slow?
-
69. Data: 2007-02-09 12:16:59
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Sowiecki Agent napisał(a):
> Kira drogie dziecko, myslisz ze program powstaje po wypowiedzeniu
> magodznych slow?
Czasami. Hint: rozpoznawanie mowy ;)
ATSD to keidy wreszcie do ciebie dotrze, że programu nie tworzy się od
nowa dla każdej kopii?
-
70. Data: 2007-02-09 13:44:03
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 7 Feb 2007, hefalump wrote:
> Użytkownik "Gippo" <g...@g...com> napisał
>> powody tego ze wchodza to sciaganie.. maja na komendach kompy.. gdzie
>> celowo sciagaja najnowsze rzeczy i udostepniaja je na torrentach
[...]
> * Chcesz mi powiedzieć, że policja łamie prawo, żeby znaleźć tych,
> którzy łamią
> prawo w ten sam sposób? Ludzie naprawdę w to wierzą?
Opis chyba jest zły.
Bo zakazu udostępniania pliku (lub zestawu plików) o nazwie takiej jak
ma np. instalka Windows XP (i przypadkiem takiej samej długości) chyba
nie ma?
pzdr, Gotfryd