-
1. Data: 2009-10-26 08:11:52
Temat: kupowanie w kiosku i nie płacenie
Od: prawnikos mowi <p...@g...com>
kto udowodni że była zapłata czy nie było, kioskarz kamery nie ma,
ciężko udowodnić, że ktoś cos kupił i zabrał
-
2. Data: 2009-10-26 09:16:55
Temat: Re: kupowanie w kiosku i nie płacenie
Od: pamietnik basi <z...@g...com>
On 26 Paź, 09:11, prawnikos mowi <p...@g...com> wrote:
> kto udowodni że była zapłata czy nie było, kioskarz kamery nie ma,
> ciężko udowodnić, że ktoś cos kupił i zabrał
a kioskarz otrzymał i mówi, że nic nie było :)
-
3. Data: 2009-10-26 23:12:28
Temat: Re: kupowanie w kiosku i nie płacenie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 26 Oct 2009, prawnikos mowi wrote:
> kto udowodni że była zapłata czy nie było, kioskarz kamery nie ma,
> ciężko udowodnić, że ktoś cos kupił i zabrał
Jak w tę stronę, to nie wiem czy kioskarze są szkoleni z podstaw
prawa, czy tylko z podstaw bezrozumnego ale sensownego jego
stosowania ;), jednak zasadę "najpierw pieniadze potem towar"
raczej mają opanowaną :)
(bo niezapłacenia za *dobrowolnie* wydany towar *nie* jest
kradzieżą, co znakomicie utrudnia różne ruchy, a ukaranie
w szczególności).
pzdr, Gotfryd