Witam!
Zamierzam na dniach (do końca tego miesiąca) podpisać umowe kupna mieszkania
(własne z kw) i w nocy naszła mnie myśl, że nie rozpoznałem jeszcze tematu
śmieci.
Ze sprzedającym umówiłem się, że wydanie kluczy nastąpi w późniejszym terminie
(przełom lipiec/sierpień) i w akcie notarialnym będzie to uwzględnione.
W urzędzie gminy dowiedziałem się, że z aktem notarialnym mam się zgłosić do
urzędu i zostanie naliczony podatek od maja na mnie. Woda, gaz, prąd - nie są
problemem, bo w dniu przekazania kluczy sporządzimy protokół z licznikami i
udamy się do wymienionych firm i przepiszemy umowy na mnie.
Nie wiem natomiast jak podejść do tematu śmieci, gdyż w miejscu gdzie mieszkam
obecnie ponosze z rodziną opłaty z tego tytułu, a w nowym miejscu nie będę
mieszkał przez 3 miesiące. Nie chcę płacić za czyjeś śmieci, zwłaszcza, że przy
wyprowadzeniu powstanie na pewno sporo odpadów po poprzednim właścicielu.

Czy ktoś z Grupowiczów przerabiał ten temat i może dać podpowiedź?

Dziękuję serdecznie za wszelką pomoc.

Koment

do góry

On 25 Kwi, 10:54, "koment" <p...@p...onet.pl> wrote:
> Witam!
> Zamierzam na dniach (do końca tego miesiąca) podpisać umowe kupna mieszkania
> (własne z kw) i w nocy naszła mnie myśl, że nie rozpoznałem jeszcze tematu
> śmieci.
> Ze sprzedającym umówiłem się, że wydanie kluczy nastąpi w późniejszym terminie
> (przełom lipiec/sierpień) i w akcie notarialnym będzie to uwzględnione.
> W urzędzie gminy dowiedziałem się, że z aktem notarialnym mam się zgłosić do
> urzędu i zostanie naliczony podatek od maja na mnie. Woda, gaz, prąd - nie są
> problemem, bo w dniu przekazania kluczy sporządzimy protokół z licznikami i
> udamy się do wymienionych firm i przepiszemy umowy na mnie.
> Nie wiem natomiast jak podejść do tematu śmieci, gdyż w miejscu gdzie mieszkam
> obecnie ponosze z rodziną opłaty z tego tytułu, a w nowym miejscu nie będę
> mieszkał przez 3 miesiące. Nie chcę płacić za czyjeś śmieci, zwłaszcza, że przy
> wyprowadzeniu powstanie na pewno sporo odpadów po poprzednim właścicielu.
>
> Czy ktoś z Grupowiczów przerabiał ten temat i może dać podpowiedź?
>

Użyczasz więc mieszkania na ten okres. Użyczenie jest opisane w
kodeksie cywilnym i między innymi stoi tam:

Art. 713.
Biorący do używania ponosi zwykłe koszty utrzymania rzeczy użyczonej.

Więc nawet jeśli gmina od ciebie pobiera opłatę za śmieci, to nawet
bez dodatkowych zapisów masz roszczenie o te koszty od biorącego do
używania (czyli w tym wypadku sprzedawcy mieszkania).

Warto natomiast w umowie zastrzec, że mieszkanie ma być przekazane
puste.

do góry