v|tam

To znaczy wiem, że można, ale chodzi mi o to czy to coś da? Czy policja
może coś zrobić?

Sprawa wygląda tak: ktoś wchodzi na czat dla homoseksualistow i podaje
sie tam za mojego ojca (bogu ducha winny starszy czlowiek, ktory w zyciu
nie korzystal z komputera). Potem ojciec odbiera telefony, w ktorych
ktos probuje sie z nim omowic, dzis nawet jeden taki przyszedl osobiscie!

Czy zgloszenie na policje cos da? Ustalilem juz na jakim czacie sie to
odbywa i jaki ma nick ta osoba. Administrator czata mowi ze ma adres IP
tej osoby, ale moze go dac tylko na wniosek policji lub prokuratury.

Pytanie wlasnie czy policja rozpocznie jakies postepowanie? Czy takie
nekanie jest podstawa do rozpoczecia jakichs dzialan? Nie bylo zadnych
grozb.

--
pozdrawiam, |<ońrad |<arpieszuk ++ http://www.VivaMozilla.civ.pl