Witam
Zastanawiam sie, kto dla potrzeb porozumienia z Unia w sprawie dopłat
bezpośrednich, jest rolnikiem. Czy jest nim ktos, kto posiada "ilus"
hektarowe gospodarstwo rolne, czy dodatkowym warunkiem jest obowiazek
uprawiania tej ziemi?
Jesli z kolei ziemia musi byc uprawiana, to czy obowiazkowo przez
wlasciciela, czy moze np. byc dzierzawiona?
Z gory dzieki za odpowiedzi.

pozdrawiam Agnieszka

do góry

Kinga <romm@_nospam_priv.onet.pl> wrote:
> Witam
> Zastanawiam sie, kto dla potrzeb porozumienia z Unia w sprawie dopłat
> bezpośrednich, jest rolnikiem. Czy jest nim ktos, kto posiada "ilus"
> hektarowe gospodarstwo rolne, czy dodatkowym warunkiem jest obowiazek
> uprawiania tej ziemi?
> Jesli z kolei ziemia musi byc uprawiana, to czy obowiazkowo przez
> wlasciciela, czy moze np. byc dzierzawiona?

juz sie zaczyna kombinowanie ....
--
######################
Raku
r...@a...kom.pl
######################

do góry

> juz sie zaczyna kombinowanie ....

Mozesz oczywiscie nazwac to jak chcesz, ja mam kilkadziesiat hektarow ziemi
(mimo, ze mieszkam w miescie i zawodowo zajmuje sie zupelnie czyms innym),
nie od wczoraj tylko od kilkunastu lat.
Osobiscie nie widze w tym nic zlego, ze chce wiedziec czy z tego tytulu
naleza mi sie jakies pieniadze czy nie, a ze Ty widzisz, to juz Twoj
problem.
pozdrawiam Agnieszka

do góry

> juz sie zaczyna kombinowanie ....
> --
no pewnie, że tak - przeciez nie mozna dopuscic aby tylko chlopaki z pslu i
samoobrony sie obłowili...
Gonzo

do góry