eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokradziez dowodu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 91

  • 21. Data: 2016-12-30 10:07:27
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 29.12.2016 14:42, Liwiusz pisze:

    >> Przecież nie przyjdzie żaden pozew, a sąd nie będzie adresu
    >> ustalać, tylko wyśle wszystko na adres podany przez złodzieja i
    >> dopiero komornik nie będzie miał problemu ze znalezieniem osoby
    >> widniejącej w dokumencie...
    >
    > Masz barrrdzo starą wiedzę.
    >

    To jak sąd ustali? Z meldunku? Czy posiadacz skradzionego dowodu może
    przemeldować osobę widniejącą w dowodzie pod inny adres?

    MJ


  • 22. Data: 2016-12-30 10:24:48
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-12-30 o 10:07, Michał Jankowski pisze:
    > W dniu 29.12.2016 14:42, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Przecież nie przyjdzie żaden pozew, a sąd nie będzie adresu
    >>> ustalać, tylko wyśle wszystko na adres podany przez złodzieja i
    >>> dopiero komornik nie będzie miał problemu ze znalezieniem osoby
    >>> widniejącej w dokumencie...
    >>
    >> Masz barrrdzo starą wiedzę.
    >>
    >
    > To jak sąd ustali? Z meldunku?

    Tak.

    > Czy posiadacz skradzionego dowodu może
    > przemeldować osobę widniejącą w dowodzie pod inny adres?

    Nie, bo nawet jakby próbował, to w urzędzie wyda się, że to jest
    fake'owy dowód (pomijając już takie niuanse jak podobieństwo do zdjęcia).


    --
    Liwiusz


  • 23. Data: 2016-12-30 11:25:33
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2016-12-29, m <m...@g...com> wrote:
    > W dniu 29.12.2016 o 13:35, J.F. pisze:
    >> A swoja droga - to jest karygodne, zeby panstwo sie nie dorobilo
    >> centralnego systemu weryfikowanie dokumentow i listy takich
    >> skradzionych.
    >
    > Ty weź głupio nie podpowiadaj. Ten rząd i tak ma nadmierne tendencje do
    > centralnych systemów i rejestrów.

    System który pozwoli po wpisaniu nr dokumentu wyświetlić flagę
    "zastrzeżony/nie zastrzeżony" uważałbyś za głupi pomysł?

    + odpowiednie API żeby banki mogły to w swoich systemach zintegrować.

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 24. Data: 2016-12-30 11:39:02
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    m <m...@g...com> writes:

    > W dniu 29.12.2016 o 13:35, J.F. pisze:
    >> A swoja droga - to jest karygodne, zeby panstwo sie nie dorobilo
    >> centralnego systemu weryfikowanie dokumentow i listy takich
    >> skradzionych.
    >
    > Ty weź głupio nie podpowiadaj. Ten rząd i tak ma nadmierne tendencje do
    > centralnych systemów i rejestrów.

    Przecież baza pesli i dowodów i tak jest centralna. Kwestia API i prawa,
    jeśli chodzi o dostęp prywatnych podmiotów.
    KJ

    --
    http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
    Old soldiers never die. Young ones do.


  • 25. Data: 2016-12-30 12:10:21
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-12-30 11:25, Wojciech Bancer pisze:
    > On 2016-12-29, m<m...@g...com> wrote:
    >> W dniu 29.12.2016 o 13:35, J.F. pisze:
    >>> A swoja droga - to jest karygodne, zeby panstwo sie nie dorobilo
    >>> centralnego systemu weryfikowanie dokumentow i listy takich
    >>> skradzionych.
    >>
    >> Ty weź głupio nie podpowiadaj. Ten rząd i tak ma nadmierne tendencje do
    >> centralnych systemów i rejestrów.
    >
    > System który pozwoli po wpisaniu nr dokumentu wyświetlić flagę
    > "zastrzeżony/nie zastrzeżony" uważałbyś za głupi pomysł?
    >
    > + odpowiednie API żeby banki mogły to w swoich systemach zintegrować.
    >

    Wystarczyłoby postawić bazę, którą banki dla siebie robią na jakimś
    serwerze państwowym, albo wręcz skorzystać juz z istniejącej
    infrastruktury bankowej. Banki posiadają własny rejestr dokumentów
    zastrzeżonych (ponieważ nigdy nie mogły się doprosić innego)

    --
    Kaczus
    http://kaczus.ppa.pl


  • 26. Data: 2016-12-30 18:40:22
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2016-12-30 o 10:24, Liwiusz pisze:

    >>>> Przecież nie przyjdzie żaden pozew, a sąd nie będzie adresu
    >>>> ustalać, tylko wyśle wszystko na adres podany przez złodzieja i
    >>>> dopiero komornik nie będzie miał problemu ze znalezieniem osoby
    >>>> widniejącej w dokumencie...
    >>>
    >>> Masz barrrdzo starą wiedzę.
    >>>
    >>
    >> To jak sąd ustali? Z meldunku?
    >
    > Tak.
    >
    >> Czy posiadacz skradzionego dowodu może
    >> przemeldować osobę widniejącą w dowodzie pod inny adres?
    >
    > Nie, bo nawet jakby próbował, to w urzędzie wyda się, że to jest
    > fake'owy dowód (pomijając już takie niuanse jak podobieństwo do zdjęcia).
    >
    Skradziony dowód jest fakeowy ?
    Wytłumaczysz dlaczego i od kiedy ?


    Pozdrawiam


  • 27. Data: 2016-12-30 20:46:33
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-12-30 o 18:40, RadoslawF pisze:
    > W dniu 2016-12-30 o 10:24, Liwiusz pisze:
    >
    >>>>> Przecież nie przyjdzie żaden pozew, a sąd nie będzie adresu
    >>>>> ustalać, tylko wyśle wszystko na adres podany przez złodzieja i
    >>>>> dopiero komornik nie będzie miał problemu ze znalezieniem osoby
    >>>>> widniejącej w dokumencie...
    >>>>
    >>>> Masz barrrdzo starą wiedzę.
    >>>>
    >>>
    >>> To jak sąd ustali? Z meldunku?
    >>
    >> Tak.
    >>
    >>> Czy posiadacz skradzionego dowodu może
    >>> przemeldować osobę widniejącą w dowodzie pod inny adres?
    >>
    >> Nie, bo nawet jakby próbował, to w urzędzie wyda się, że to jest
    >> fake'owy dowód (pomijając już takie niuanse jak podobieństwo do zdjęcia).
    >>
    > Skradziony dowód jest fakeowy ?
    > Wytłumaczysz dlaczego i od kiedy ?

    Dlatego, że nigdy nie został wydany właścicielowi - w urzędzie powinno
    się wydać.

    --
    Liwiusz


  • 28. Data: 2016-12-30 23:36:09
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2016-12-30 o 20:46, Liwiusz pisze:

    >>>> Czy posiadacz skradzionego dowodu może
    >>>> przemeldować osobę widniejącą w dowodzie pod inny adres?
    >>>
    >>> Nie, bo nawet jakby próbował, to w urzędzie wyda się, że to jest
    >>> fake'owy dowód (pomijając już takie niuanse jak podobieństwo do
    >>> zdjęcia).
    >>>
    >> Skradziony dowód jest fakeowy ?
    >> Wytłumaczysz dlaczego i od kiedy ?
    >
    > Dlatego, że nigdy nie został wydany właścicielowi - w urzędzie powinno
    > się wydać.
    >
    Nieprawda.
    I potwierdza to fakt że na takie dowody kilka kredytów czy zakupów
    ratalnych wzięto. Czyli dla pracownika banku czy sklepu były ok.


    Pozdrawiam


  • 29. Data: 2016-12-31 00:14:32
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-12-30 o 23:36, RadoslawF pisze:
    > W dniu 2016-12-30 o 20:46, Liwiusz pisze:
    >
    >>>>> Czy posiadacz skradzionego dowodu może
    >>>>> przemeldować osobę widniejącą w dowodzie pod inny adres?
    >>>>
    >>>> Nie, bo nawet jakby próbował, to w urzędzie wyda się, że to jest
    >>>> fake'owy dowód (pomijając już takie niuanse jak podobieństwo do
    >>>> zdjęcia).
    >>>>
    >>> Skradziony dowód jest fakeowy ?
    >>> Wytłumaczysz dlaczego i od kiedy ?
    >>
    >> Dlatego, że nigdy nie został wydany właścicielowi - w urzędzie powinno
    >> się wydać.
    >>
    > Nieprawda.
    > I potwierdza to fakt że na takie dowody kilka kredytów czy zakupów
    > ratalnych wzięto. Czyli dla pracownika banku czy sklepu były ok.

    Skup się, może wtedy załapiesz - mówimy o urzędzie, który by dokonywał
    meldunku, a nie o prywatnym podmiocie, który ocenia dowód tylko po
    wyglądzie, a nie po państwowej bazie.

    --
    Liwiusz


  • 30. Data: 2016-12-31 00:59:09
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31-12-16 o 00:14, Liwiusz pisze:

    >> Nieprawda.
    >> I potwierdza to fakt że na takie dowody kilka kredytów czy zakupów
    >> ratalnych wzięto. Czyli dla pracownika banku czy sklepu były ok.
    > Skup się, może wtedy załapiesz - mówimy o urzędzie, który by dokonywał
    > meldunku, a nie o prywatnym podmiocie, który ocenia dowód tylko po
    > wyglądzie, a nie po państwowej bazie.
    >
    Wydaje mi się, że problem wynika z pewnego konfliktu interesów. Celem
    pracownika w sklepie jest sprzedaż towaru. Jemu jest obojętne, czy
    klient kredyt spłaci. jemu zależy na tym, by bank (albo inna instytucja)
    za towar zapłacili. Z czasem i pracownikom banku przestało zależeć, bo
    mają tzw. targety, czyli jakiś mądraliński z centrali wymyśla, ze mają
    sprzedać kredytów za tyle i tyle. Ostatecznie zatem wszyscy robią
    wszystko, by niby wszystko się zgadzało. Podpowiadają, jak obejść
    zabezpieczenia. Jeśli człowiek na zdjęciu w dowodzie będzie choć trochę
    podobny do zdjęcia w dowodzie, to o ile "bezpieczeństwo" kredyt puści,
    to wnioskujący go dostanie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1