Witam !

Mam taką sytaucję w rodzinie:
firma kuzyna nie zaplacila splacila faktury vat firmie X (ponad 60 000
zł). Najpierw X wezwal kuzyna do dobrowolnej zaplaty, a potem byl juz pozew
do sądu. Po wniesieniu pozwu kuzyn zaplacil naleznosc. Sąd umorzyl
postepowanie, ale zasadzil od kuzyna prawie 5 tys. zl kosztow, a w tym 3600
zł wynagrodzenia dla radcy firmy X. I tu pytanie - czy 3600 zł to nie za
wiele, skoro kuzyn w sumie zaplacil wszystko ? Czy jest szansa zeby sad
zmniejszyl ta kwote albo w ogole nie zasadzal ? kuzyn zamierza sie odwolac,
ma na to 7 dni i nie wie jakich argumentow ma uzyc ?
Prosze o w miare wyczerpujaca wypowiedz. Z góry dziękuje !