eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokoszenie traw
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2005-05-28 10:45:33
    Temat: koszenie traw
    Od: robercikus <n...@g...pl>

    witam
    mam do was male pytanko odnosnie jakichs uregulowan w kwestii wykaszania
    traw na osiedlach mieszkaniowych. otoz zaczela sie wiosna, trawy zaczely
    sie robic coraz bardziej bujne i nasza administracja, jak co roku
    przysyla facetow z kosiarkami do jej wykaszania. bardzo fajnie i trudno
    miec cokolwiek przeciwko temu... jest tylko jeden maly mankament... oni
    kosza jakimis takimi kosiarkami, ktore niemilosiernie wyja, a przy tym
    sa strasznie malo efektywne i cale koszenie zajmuje im na tyle duzo
    czasu, ze jak juz skoncza jedna strone, to w tym czasie zaczynaja znowu
    od drugiej. przeciez mozna zastosowac jakis bardziej efektywny sposob...
    powiedzmy szybsze i ciche kosiarki, ktore bylyby w stanie to zrobic o
    wiele szybciej i bez zbednego halasu. czy ktos moglby poradzic co zrobic
    w takiej sytuacji? czy jakas interwencja w administracji ma sens?
    przeciez mamy male dzieci, ktore spia w dzien, a w koncu chcemy tez miec
    troche swietego spokoju.
    pozdrawiam
    robercikus


  • 2. Data: 2005-05-28 12:20:55
    Temat: Re: koszenie traw
    Od: "Zdzislaw" <z...@u...pl>

    > witam
    > mam do was male pytanko odnosnie jakichs uregulowan w kwestii wykaszania
    > traw na osiedlach mieszkaniowych. otoz zaczela sie wiosna, trawy zaczely
    > sie robic coraz bardziej bujne i nasza administracja, jak co roku przysyla
    > facetow z kosiarkami do jej wykaszania. bardzo fajnie i trudno miec
    > cokolwiek przeciwko temu... jest tylko jeden maly mankament... oni kosza
    > jakimis takimi kosiarkami, ktore niemilosiernie wyja, a przy tym sa
    > strasznie malo efektywne i cale koszenie zajmuje im na tyle duzo czasu, ze
    > jak juz skoncza jedna strone, to w tym czasie zaczynaja znowu od drugiej.
    > przeciez mozna zastosowac jakis bardziej efektywny sposob... powiedzmy
    > szybsze i ciche kosiarki, ktore bylyby w stanie to zrobic o wiele szybciej
    > i bez zbednego halasu. czy ktos moglby poradzic co zrobic w takiej
    > sytuacji? czy jakas interwencja w administracji ma sens? przeciez mamy
    > male dzieci, ktore spia w dzien, a w koncu chcemy tez miec troche swietego
    > spokoju.
    > pozdrawiam
    > robercikus
    obawim sie ze administracja kupila najtansze bo nie miala pieniedzy lub cos
    podobnego mozesz sam dopisac
    niestety nic nie poradzisz chyba ze jestes "przy kasie" i kupisz im cos
    lepszego - ale obawiam sie ze tak nie bedzie



  • 3. Data: 2005-05-28 12:29:08
    Temat: Re: koszenie traw
    Od: "bolo" <b...@i...pl>


    Uzytkownik "robercikus" <n...@g...pl> napisal w wiadomosci
    > mam do was male pytanko odnosnie jakichs uregulowan w kwestii wykaszania
    > traw na osiedlach mieszkaniowych. otoz zaczela sie wiosna, trawy zaczely
    > sie robic coraz bardziej bujne i nasza administracja, jak co roku przysyla
    > facetow z kosiarkami do jej wykaszania. bardzo fajnie i trudno miec
    > cokolwiek przeciwko temu... jest tylko jeden maly mankament... oni kosza
    > jakimis takimi kosiarkami, ktore niemilosiernie wyja, a przy tym sa
    > strasznie malo efektywne i cale koszenie zajmuje im na tyle duzo czasu, ze
    > jak juz skoncza jedna strone, to w tym czasie zaczynaja znowu od drugiej.
    > przeciez mozna zastosowac jakis bardziej efektywny sposob... powiedzmy
    > szybsze i ciche kosiarki, ktore bylyby w stanie to zrobic o wiele szybciej
    > i bez zbednego halasu. czy ktos moglby poradzic co zrobic w takiej
    > sytuacji? czy jakas interwencja w administracji ma sens? przeciez mamy
    > male dzieci, ktore spia w dzien, a w koncu chcemy tez miec troche swietego
    > spokoju.

    u mnie zaczynali koszenie o 7 rano (czy jakos tak), pomoglo pare telefonow
    (administracja, urzad miasta) i teraz laskawie zaczynaja o 8.30
    a co do tych badziewnych kosiarek-pamietaj ze wiekszosc koszacych jest
    pracownikami firm zewnetrznych ktorym nie oplaca sie zbyt szybko kosic, bo
    po pierwsze mniej kasy, a po 2 takim badziewiem skosi byle jak i tak jak
    zauwazyles zanim skonczy to musi rozpoczynac od nowa



    bolo






  • 4. Data: 2005-05-28 23:55:45
    Temat: Re: koszenie traw
    Od: "Dariusz Tarczyński" <d...@v...pl>

    Przepisy Unii Europejskiej regulują maksymalny poziom hałasu dla kosiarek. Nie
    pamiętam ile wynosi.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1