-
21. Data: 2010-04-14 18:40:04
Temat: Re: konsekwencje zaloby narodowej
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-04-14 20:20, grzeda pisze:
> No czyli nie ma madrego. Pani rzecznik powiedziala to, co wszyscy
> wiedza. Niestety bal magistra (a od tego sie zaczelo) to impreza na 300
> osob i nawet jesli przedsiebiorca chce sie dogadac (przenosimy impreze,
> dzielimy straty po polowie) to przy 300 klientach znajda sie tacy,
> ktorzy powiedza "oddawaj kase i chuj".
Cóż, odpowiedz im - "Nie mamy Twojej kasy i chuj".
--
spp
-
22. Data: 2010-04-15 22:30:16
Temat: Re: konsekwencje zaloby narodowej
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
spp pisze:
> Rzeczniczka zwraca uwagę, że życie społeczne nie jest regulowane
> wyłącznie przez prawo stanowione, a sytuacja w jakiej się znaleźliśmy
> wymaga znacznie więcej wzajemnego zrozumienia, niż ma to miejsce na co
> dzień.
Srutu-tutu, pierdu-pierdu.
Pani rzecznik się mądrzy i moralizuje - ale jak ktoś utopił kilkanaście
tysięcy, to jest to już całkiem konkretna strata.
Czy czasem profesjonalni organizatorzy imprez nie powinni mieć jakiegoś
ubezpieczenia obejmującego zdarzenia losowe? (choćby wspomniany tu
przykład pożaru lokalu)
-
23. Data: 2010-04-16 02:43:16
Temat: Re: konsekwencje zaloby narodowej
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-04-16 00:30, Andrzej Lawa pisze:
> Czy czasem profesjonalni organizatorzy imprez nie powinni mieć jakiegoś
> ubezpieczenia obejmującego zdarzenia losowe? (choćby wspomniany tu
> przykład pożaru lokalu)
Czy czasem człowiek nie powinien zadbać o własny interes i ubezpieczyć
się od takich wydarzeń losowych?
--
spp
-
24. Data: 2010-04-16 07:53:17
Temat: Re: konsekwencje zaloby narodowej
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
spp pisze:
> W dniu 2010-04-16 00:30, Andrzej Lawa pisze:
>
>> Czy czasem profesjonalni organizatorzy imprez nie powinni mieć jakiegoś
>> ubezpieczenia obejmującego zdarzenia losowe? (choćby wspomniany tu
>> przykład pożaru lokalu)
>
> Czy czasem człowiek nie powinien zadbać o własny interes i ubezpieczyć
> się od takich wydarzeń losowych?
Jeśli myślisz o klientach, to głupio myślisz.
Jeśli myślisz o organizatorach - to właśnie o to mi chodzi. Przy czym
czasem takie ubezpieczenia są obowiązkowe. No i czy są takie obejmujące
żałoby narodowe?