-
11. Data: 2003-09-19 20:30:02
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 19 Sep 2003, Olo Kwasniak wrote:
>+ > Jak gdzie. W KZK GOP jest w regulaminie i wszyscy o tym wiedzą,
>+ > kierowca "w razie" - informuje.
>+
>+ No kierowca to akurat co najwyzej poinformuje zeby sp***ć bo awaria i dalej
>+ nie jademy ;-)
Nie, przetestowane. "Możecie na te bilety jechać po trasie",
z własnej nieprzymuszonej woli kierowcy :)
>+ > W Warszawie - na takie moje pytanie motorniczy zrobił wielkie
>+ > oczy i stwierdził że nie ma pojęcia (regulaminu nie sprawdzałem :))
>+
>+ Teoretycznie przynajmniej powinno tak byc wszedzie
Sprawdziłem (http://www.ztm.waw.pl/taryfa/Regulamin2001.htm)
- wolno.
pozdrowienia, Gotfryd
-
12. Data: 2003-09-20 08:59:00
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: Artur Górniak <j...@d...ists.pwr.wroc.pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> Sprawdziłem (http://www.ztm.waw.pl/taryfa/Regulamin2001.htm)
a co do tego regulaminu..
gdzie jest uściślone czym jest plecak ze stelażem?
kiedyś kanar wlepił mi wlepił za pusty plecak ze wzmocnioną ścianką wewnętrzną
taką listewką wkładką.
od tego czasu sprawa się już przedawniła..
ale może jednak powinienem się czuć winnym niezapłacenia "słusznie"
wlepionego mandatu.. wcześniej dostałem taki papierek za plecak równo o
wymiarach z przepisu. wszystkie plecaki są projektowane na 20x40x60,
a ja wtedy jechałem z wypełnionym do granic.
swoją drogą gdzie jest napisane o wymogu mierzenia bagażu i o tym w jaki
sposób należy to dokonać przez kontrolera oczywiście?
Atyut Górniak
-
13. Data: 2003-09-20 12:16:20
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: poreba <d...@p...com>
"Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> popełnił 19 wrz 2003 na pl.soc.prawo
utwór news:bkf9i9$jpr$1@nemesis.news.tpi.pl:
> bo idzie o glupie pare PLN.
Przejazd BEZ biletu to również "głupie parę PLN" ale tu masz stanowisko
zgoła odmienne. Jak to tam było o tym Kalim?
--
pozdro
poreba
-
14. Data: 2003-09-20 12:18:44
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: poreba <d...@p...com>
poreba <d...@p...com> popełnił 20 wrz 2003 na pl.soc.prawo utwór
news:Xns93FC90E4CAF14dmicfgpolboxcom@22.7.19.17:
>> bo idzie o glupie pare PLN.
> Przejazd BEZ biletu to również "głupie parę PLN"
> ale tu masz stanowisko zgoła odmienne.
> Jak to tam było o tym Kalim?
Przypomniałem sobie:... Kali skrócić ;))))
NMSP sobota, wybaczcie
--
pozdro
poreba
-
15. Data: 2003-09-20 12:26:14
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> > bo idzie o glupie pare PLN.
> Przejazd BEZ biletu to również "głupie parę PLN" ale tu masz stanowisko
> zgoła odmienne. Jak to tam było o tym Kalim?
1) o znacznie wiecej PLN niz w rzeczonym przypadku
2) czy ja kiedykolwiek postulowalem szlajanie sie po sadach z kazdym
gapowiczem?
pdr
Olo
-
16. Data: 2003-09-20 12:42:01
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: Artur Górniak <j...@d...ists.pwr.wroc.pl>
poreba <d...@p...com> wrote:
> Przejazd BEZ biletu to również "głupie parę PLN" ale tu masz stanowisko
> zgoła odmienne. Jak to tam było o tym Kalim?
wniosek...
albo podnieść karę za "awarię" pojazdu do wysokości co najmniej
przejazdu bezbiletowego..
albo...
ja na mijescu kanara w tej sprawie bym sie nie odzywal ;-)
Artur Górniak
-
17. Data: 2003-09-20 19:50:53
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: "Łukasz Kalbarczyk" <l...@p...net>
Olo Kwasniak <o...@p...wp.pl> napisał(a):
>> co najwyżej można się zastanawiać czy guma to awaria czy wypadek.
> Nieistotne czy awaria czy wypadek, czy jak to tam nazwac. Fakt
> faktem,ze jest to nadprogramowe przerwanie podrozy.
Wiesz, dla prawnika to istotne...
Oni chyba nie myślą w naszych kategoriach...
Jest definicja wypadku i już.
--
ŁK
-
18. Data: 2003-09-20 19:51:52
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: "Łukasz Kalbarczyk" <l...@p...net>
Artur Górniak <j...@d...ists.pwr.wroc.pl> napisał(a):
> "Łukasz Kalbarczyk" <l...@p...net> wrote:
>> Oj daj spok?j... Przecie? to, co napisa?e?, jest dla mnie
>> przynajmniej g?upie...
>> Czy tak trudno naprawd? w realiach naszych dr?g z?apa? gum?,
>> dosta? kamieniem w szyb?, itp? To te? jest awaria...
> a odróżniasz awarię od wypadku?
Co wypadek? A mówi się o rannych???
Chyba jednak bardziej odróżniam...
> co najwyżej można się zastanawiać czy guma to awaria czy wypadek.
> jeśli najedziesz na gwóźdź to będzie na pewno zdarzenie losowe.
Równie dobrze jak Ci strzeli kamień w szybę.
--
ŁK
-
19. Data: 2003-09-20 21:11:40
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 20 Sep 2003, Łukasz Kalbarczyk wrote:
>+ Artur Górniak <j...@d...ists.pwr.wroc.pl> napisał(a):
[...]
>+ > co najwyżej można się zastanawiać czy guma to awaria czy wypadek.
>+ > jeśli najedziesz na gwóźdź to będzie na pewno zdarzenie losowe.
>+
>+ Równie dobrze jak Ci strzeli kamień w szybę.
Losowe powiadasz ?
I należy albo łapać tego któremu "spod kół wystrzeliło" albo
policję wzywać, bo inaczej odszkodowania nie wypłacą ? Od tej
"losowości", znaczy ? ;)
A to przecież ty coś o prawnikach pisałeś że "inaczej
wszystko rozumią" ;)
Bo jak rozumiem miałeś na myśli szkodę spowodowaną używaniem
pojazdu (przez tego "spod kogo wystrzeliło") której wynik
był losowy, bo trafi albo i nie :) - aż trafiło :)
pozdrowienia, Gotfryd
(nie prawnik, dla jasności i porządku)
-
20. Data: 2003-09-20 21:35:13
Temat: Re: komunikacja miejska
Od: Artur Górniak <j...@d...ists.pwr.wroc.pl>
"Łukasz Kalbarczyk" <l...@p...net> wrote:
>> a odr??niasz awari? od wypadku?
> Co wypadek? A m?wi si? o rannych???
> Chyba jednak bardziej odr??niam...
nie jestem prawnikiem.
wypadek może być spowodowany awarią..
powiedzmy, że zdarzenie losowe, a awaria co pewnie też nie do końca
oddaje meritum sprawy. w końcu może się zdarzyć, że na pierwszym kursie
pojazd się wykrzaczy.
a rzucenie kamieniem w szybę podpada już pod umyślnę spowodowanie
wypadku lub próbę spowodowania wypadku.
chociaż nie wiem jak wygląda sytuacja gdy kamień spod kół innego
samochodu leci..
Artur Górniak