eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokominiarz straszy odcięciem gazu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 41. Data: 2013-10-10 22:12:44
    Temat: Re: kominiarz straszy odci ciem gazu
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5256c1d2$1$32685$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > Brak podpisu w protokole plus zeznanie świadka, ze nie działało plus opinia
    > biegłego, ze nie działa i sytuacja nosi znamiona starego i moim zdaniem zarzut
    > siądzie.

    Rozumiem, że u Ciebie są okresowe przeglądy.


  • 42. Data: 2013-10-10 23:04:03
    Temat: Re: kominiarz straszy odcięciem gazu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:l370n0$mn8$11@dont-email.me...
    > chochlik_drukarski wrote:
    >>
    >> Strasznie mnie interesuje jak to wygląda z praktyce. Jak słysze
    >> przechwalanie
    >> się sąsiadów jak to od lat nie wpuszczają kominiarza bo mają coś tam
    >> pokombinowane z instalacją lub po prostu szczelnie pozatykane
    >> okna to jestem zdecydowania za odcinaniem wszystkiego. Z drugiej
    >> strony nie chce mi się wierzyć bo wiem, że te same osoby na okrągło
    >> kombinują i jakoś nikt nie miał przez to żadnych problemów.
    >
    >
    > kominiarzowi to zwisa
    > oddaje do spoldzielni zestawienie kto go wpuscil, a kto nie.
    > W prakyce spoldzielnia przy takiej ilosc mieszkan tez sie nie czepia
    > dopoki sie cos nie stanie.

    Wiem.

    > Spoldzielni, ktora sie trzyma przepisów nie spotkasz, bo by prezes dostał
    > w zęby przy pierwszej okazji.

    No tu już różnie bywa. Czasem trafi sie jakiś pieniacz wśród mieszkańców.
    >
    > polska wlasnie, na drzwiach stodoły latają.
    >
    I tu się zgodzić muszę.


  • 43. Data: 2013-10-10 23:13:17
    Temat: Re: kominiarz straszy odci ciem gazu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> napisał w wiadomości
    news:l37008$v1l$1@node1.news.atman.pl...
    >> zmiany w konstrukcji mają być zgodne z projektem.
    >> W projekcie budynku stoi jak byk jakie okna mają być.
    >
    > Ale zmiany konstrukcyjne wymagają zgody architekta, a dopóki okna maja
    > wymiar otworów okiennych, to spełniają wymóg bycia zgodnymi z projektem.

    Nie. Oczywiście nie wykluczę, że bywają architekci - indolenci. Ale co do
    zasady powinien się znać.

    > Możesz sobie pierdyknąć okna z trzema szybami i nikomu nic do tego. Nawet
    > beleczkę między szybkami możesz sobie przesunąć (lub usunąć) w/g własnego
    > widzimisia. :)

    No tu już bym popolemizował i to bardzo silnie. Teoretycznie, jeśli
    dochodzi do istotnej przebudowy (wymiana rodzaju okien), to powinny być
    stosowne uzgodnienia. Architekt odpowiada za to, by to działało.

    > Co innego, jak chcesz poszerzyć otwór okienny, zrobić okrągłe zamiast
    > prostokątnych itd.
    > To dotyczy także szczelności okien!
    > Dlatego chciałem od Ciebie poparcie w jakiś przepisach, bo może coś się
    > pozmieniało ostatnio.

    Chętnie, pod warunkiem, że sprecyzujesz, czegosobie życzysz.
    >
    >> Chodzi o wymiany okien w starych blokach, ktore z gory zakładały
    >> nieszczelność okien.
    > Te założenia nie były celowe... Tak kiedyś produkowano.

    Nie masz racji. Założenia, to załozenia. Okna nie były szczelne i na tym
    polegały projekty.
    >
    >> Wiele administracji wprost napisało ze plastikowe okna nie spełniają
    >> wymagań projektu i nie mogą być montowane.
    >
    > Bo w wielu administracjach siedzą bardzo często ciepłolubne k. i próbują
    > być najważniejsze na Świecie.

    Moim zdaniem przede wszystkim problemem są te ciepłomierze. Wszyscy próbują
    oszczędzać.

    > Co oczywiście wcale nie oznacza, że musisz się z nimi zgadzać.



  • 44. Data: 2013-10-10 23:15:49
    Temat: Re: kominiarz straszy odci ciem gazu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:l371qh$4ip$1@usenet.news.interia.pl...
    > Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5256c1d2$1$32685$6...@n...neostrad
    a.pl...
    >> Brak podpisu w protokole plus zeznanie świadka, ze nie działało plus
    >> opinia biegłego, ze nie działa i sytuacja nosi znamiona starego i moim
    >> zdaniem zarzut siądzie.
    >
    > Rozumiem, że u Ciebie są okresowe przeglądy.

    Ja nie mieszkam w blokach od nastu lat. Ale były.


  • 45. Data: 2013-10-11 02:57:55
    Temat: Re: kominiarz straszy odci ciem gazu
    Od: animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2013-10-10 21:43, WOJO pisze:
    >> zmiany w konstrukcji mają być zgodne z projektem.
    >> W projekcie budynku stoi jak byk jakie okna mają być.
    >
    > Ale zmiany konstrukcyjne wymagają zgody architekta, a dopóki okna maja
    > wymiar otworów okiennych, to spełniają wymóg bycia zgodnymi z projektem.
    > Możesz sobie pierdyknąć okna z trzema szybami i nikomu nic do tego. Nawet
    > beleczkę między szybkami możesz sobie przesunąć (lub usunąć) w/g własnego
    > widzimisia. :)
    > Co innego, jak chcesz poszerzyć otwór okienny, zrobić okrągłe zamiast
    > prostokątnych itd.
    > To dotyczy także szczelności okien!
    > Dlatego chciałem od Ciebie poparcie w jakiś przepisach, bo może coś się
    > pozmieniało ostatnio.
    >
    >> Chodzi o wymiany okien w starych blokach, ktore z gory zakładały
    >> nieszczelność okien.
    >
    > Te założenia nie były celowe... Tak kiedyś produkowano.
    >
    >> Wiele administracji wprost napisało ze plastikowe okna nie spełniają
    >> wymagań projektu i nie mogą być montowane.

    W roku 97-98 bodajże duzo ludzi z bloku wymieniało okna drewniane (które
    zdążyly się bardzo szybko powypaczać- na plastikowe (z okuciami
    oczywiście). Administracje zwracały część poniesionych kosztow za
    wymianę okien - oczywiście na plastikowe.

    >
    > Bo w wielu administracjach siedzą bardzo często ciepłolubne k. i próbują być
    > najważniejsze na Świecie.
    > Co oczywiście wcale nie oznacza, że musisz się z nimi zgadzać.

    Tutaj często różne cipy się zmieniają. Co nowy kierownik to nowe
    niegramotne administratorki i dozorcy, a to z Łukowa, a to z Grodziska
    Mazowieckiego, no i wprowadzają od nowa swoje rządy nie zaglądając do
    teczek z dokumentami mieszkańców. Wszystko na odwal się, aby czas im
    tylko jak najszybciej zleciał.
    Wilkie poństwo oczywiście. Plącze się w te i we w te, lata po pokojach
    za interesantem i podsłuchuje o czym ktoś rozmawia. Nudzą się po prostu,
    ale na nic dla interesanta nie mają czasu.
    Jednen taki - "jakiś inspektor" z teczki siedzi w bloku na schodach pod
    strychem, dzwoni chyba do kierownika administracji i mówi: jestem teraz
    na K...skiej tyle a tyle.
    Na kolanach trzyma jakąs teczkę , on rzekomo jest na jakims przeglądzie
    czy komisji.
    Jak ładnie pracują na korzyść mieszkańców, po prostu pięknie.


    --
    animka


  • 46. Data: 2013-10-11 08:08:04
    Temat: Re: kominiarz straszy odcięciem gazu
    Od: "chochlik_drukarski" <c...@w...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:l370n0$mn8$11@dont-email.me...
    > chochlik_drukarski wrote:
    >>
    >> Strasznie mnie interesuje jak to wygląda z praktyce. Jak słysze
    >> przechwalanie
    >> się sąsiadów jak to od lat nie wpuszczają kominiarza bo mają coś tam
    >> pokombinowane z instalacją lub po prostu szczelnie pozatykane
    >> okna to jestem zdecydowania za odcinaniem wszystkiego. Z drugiej
    >> strony nie chce mi się wierzyć bo wiem, że te same osoby na okrągło
    >> kombinują i jakoś nikt nie miał przez to żadnych problemów.
    >
    >
    > kominiarzowi to zwisa

    Treść zawiadomienia wskazuje na coś innego. Ale to pewnie tylko
    straszenie a ci go nigdy nie wpuszczali znowu go nie wpuszczą
    i tyle.


  • 47. Data: 2013-10-11 09:46:27
    Temat: Re: kominiarz straszy odci ciem gazu
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>


    > Co innego, jak chcesz poszerzyć otwór okienny, zrobić okrągłe zamiast
    > prostokątnych itd.
    > To dotyczy także szczelności okien!
    > Dlatego chciałem od Ciebie poparcie w jakiś przepisach, bo może coś się
    > pozmieniało ostatnio.

    Chętnie, pod warunkiem, że sprecyzujesz, czegosobie życzysz.

    Oczywiście.
    Proszę o przytoczenie prawodawstwa zabraniającego mi założyć okna o
    przenikalności cieplnej lepszej (niższej) niż dopuszczona w projekcie.
    Oczywiście zakładam, że wymiary się nie zmieniają.
    Pozdrawiam.
    WOJO


  • 48. Data: 2013-10-11 17:06:34
    Temat: Re: kominiarz straszy odci ciem gazu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> napisał w wiadomości
    news:l38ac1$27c$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >> Co innego, jak chcesz poszerzyć otwór okienny, zrobić okrągłe zamiast
    >> prostokątnych itd.
    >> To dotyczy także szczelności okien!
    >> Dlatego chciałem od Ciebie poparcie w jakiś przepisach, bo może coś się
    >> pozmieniało ostatnio.
    >
    > Chętnie, pod warunkiem, że sprecyzujesz, czegosobie życzysz.
    >
    > Oczywiście.
    > Proszę o przytoczenie prawodawstwa zabraniającego mi założyć okna o
    > przenikalności cieplnej lepszej (niższej) niż dopuszczona w projekcie.
    > Oczywiście zakładam, że wymiary się nie zmieniają.

    Nie ma takiego. Ale jeśli 6to okno poza mniejsza przenikalnością cieplną
    bedzie miało mniejszą wentylację, to nie bedzie spełniało warunków
    zawartych w projekcie. Przenikalność cieplna okna to przede wszystkim ilość
    komór w ramie i parametry szyb. Niespecjalnie ma to bezpośrednie
    przełożenie na wymianę gazową, choć mam świadomość, że mniejsza wymiana, to
    mniejsze straty.


  • 49. Data: 2013-10-11 23:30:21
    Temat: Re: kominiarz straszy odci ciem gazu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 10 Oct 2013, animka wrote:

    > W dniu 2013-10-10 07:13, Robert Tomasik pisze:
    >> Poświadczenie nieprawdy w dokumencie jest przestępstwem. Więcej Ci pisać
    >> nie muszę.
    > Toteż dlatego jak zauważyłam, że mnie ten pseudo kominiarz (z podpisaną umową
    > w administracji) kolejny raz chce oszukać to powiedziałam mu, że nie podpiszę
    > tego co on tam do tego zeszytu wpisał. Na dodatek napisałam skargę do Sp-ni.
    > Ponadto nie rozumiem jak można być tak bezczelnym, żeby dla poprawienia sobie
    > parametrow przewiewu/wywiewu z wywietrznika kazać komuś otworzyć okno.
    > Mróz trzaskający np., a ktoś ma siedzieć przy otwartym oknie

    Ty chyba nie umiesz wyciągnąć ostatecznego wniosku - jak się uprzesz,
    to skończy się tak właśnie :)
    Nie tyle otwartym oknem, co nakazem wykonania otworu wentylacyjnego,
    którym zimne powierze będzie mozliwie "po przekątnej" przepływało
    przez cały lokal :)

    > wywietrznik trochę zadzialał? Co z tego jak może komin jest zapchany.

    Przy zbyt szczelnych oknach to "może" jest mniej prawdopodobne.

    pzdr, Gotfryd


  • 50. Data: 2013-10-12 09:29:07
    Temat: Re: kominiarz straszy odci ciem gazu
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>

    > Nie ma takiego. Ale jeśli 6to okno poza mniejsza przenikalnością cieplną
    > bedzie miało mniejszą wentylację, to nie bedzie spełniało warunków
    > zawartych w projekcie. Przenikalność cieplna okna to przede wszystkim
    > ilość komór w ramie i parametry szyb. Niespecjalnie ma to bezpośrednie
    > przełożenie na wymianę gazową, choć mam świadomość, że mniejsza wymiana,
    > to mniejsze straty.

    To może chociaż widziałeś projekt, w którym szczegółowo ujęto normy
    wentylacji okien i nie mam tu na myśli funkcji okien typu rozwierno/uchylne
    z rozszczelnieniem.
    Chodzi mi o parametr określający bezpośrednią przepuszczalność (nie
    termiczną, nie świetlną) zamkniętych okien.
    Pozdrawiam.
    WOJO

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1